Może być gorzej

Do 2014 roku przy zbiorach powyżej 3.5 mln ton jabłek i eksporcie około 1.2 mln ton za większość jabłek uzyskane ceny skupu przewyższały całkowite koszty produkcji. W dużej liczbie gospodarstw produkcja jabłek była opłacalna. Sytuacja się zmieniła po ogłoszeniu embarga na nasze jabłka przez rząd Federacji Rosyjskiej. W bieżącym sezonie, przy zbiorach ponad 3.8 mln ton, eksport może wynieść około 800 tys. .ton. Spadły ceny skupu. W okresie wiosennym wahały się od 0.6 do 1.1 zł/kg za jabłka deserowe i 0.15 - 0.25 zł/kg jabłka przemysłowe. Przy plonie 50 ton/ha, całkowite koszty produkcji, przechowania w chłodniach z kontrolowaną atmosferą i niewielkich ubytkach, łączne koszty wyniosły około 1.3 zł/kg. We większości gospodarstwach produkcja jabłek jest deficytowa. Chyba że od czerwca istotnie wzrosną ceny skupu. Jest to możliwe, m.i. z powodu niższych zapasów w krajach Unii Europejskiej. W porównaniu z majem 2015 roku o 100 tys. ton (w Polsce są wyższe o 75 tys. ton). Nie maleją możliwości eksportowe do krajów Wschodniej Europy i potrzeby krajowe. Na ostateczną ocenę ekonomiczną sezonu 2015/16 trzeba poczekać do końca lipca.

20130823 092037xW związku z ciągłym wzrostem powierzchni sadów jabłoniowych o wyższym poziomie intensywności wzrastają plony i zbiory jabłek. W najbliższych kilku latach zbiory jabłek mogą wynieść około 4.5 mln ton, a przy bardzo korzystnych warunkach pogodowych nawet 5 mln ton. Tylko bardzo duże straty w drzewostanie spowodowane katastrofami pogodowymi mogą zmniejszyć zbiory jabłek. Wzrostowi zbiorów nie towarzyszą większe potrzeby, zarówno na jabłka deserowe i przemysłowe. W wielu krajach spada spożycie jabłek deserowych, nie rosną potrzeby na sok zagęszczony. W naszym kraju potrzeby na jabłka deserowe mogą wynieść o okło 2 mln, pod warunkiem eksportu 1.2-1.3 mln ton. Warto podkreślić, że tak wysoki eksport będzie możliwy, przy eksporcie 500 do 600 tys. ton do krajów Wschodniej Europy. Jeśli za kilka lat eksport jabłek będzie na tegorocznym poziomie, ogólny eksport może wynieść 900 tys. do najwyżej 1.0 mln ton. Wtedy przy zbiorach 4.5 mln ton i eksporcie 900 tys. ton, nadwyżka jabłek wyniesie 2.8 mln ton, a przy zbiorach 5.0 mln ton i eksporcie 1.2 mln ton aż 3.0 mln ton. Zdaniem ekspertów od przetwórstwa możliwości przerobu jabłek wyniosą około 2-2.1 mln ton na sok zagęszczony.

Przy zbiorach 4.5 mln ton, spożyciu w kraju około 800 tys. ton, eksporcie 900 tys. ton oraz przerobie jabłek na różne przetwory do zagospodarowania zostaje jeszcze 300 tys. ton, a przy zbiorach 5.0 mln ton, podobnym spożyciu i przerobie jabłek a eksporcie 1.2 mln ton - aż 500 tys. ton. Jeśli rząd Federacji Rosyjskiej zniesie embargo na nasze jabłka, co jest bardzo prawdopodobne, wtedy dzięki wzrostowi eksportu zmniejszą się przewidziane nadwyżki.

Nie ulega wątpliwości, że wzrost zbiorów jabłek będzie miał wielki wpływ na poziom cen skupu. Obawiam się, że za znaczną część jabłek będą na poziomie miesięcy wiosennych tego roku. Wtedy w wielu gospodarstwach będzie permanentny deficyt w produkcji jabłek, co ich zmusi do rezygnacji z towarowej produkcji jabłek.

IMG 0612Co trzeba już dziś zrobić aby co najmniej złagodzić czekające nas problemy w zagospodarowaniu jabłek? Jakie podjąć działania dla utrzymania opłacalnej produkcji jabłek? Moim zdaniem do najważniejszych działań można zaliczyć:

1./ wstrzymanie wzrostu powierzchni sadów jabłoniowych
2./ zmniejszenie zbiorów jabłek do 3.0 najwyżej 3.5 mln ton
3./ zdecydowanie poprawić jakość jabłek
4./ w produkcji drzewek i owoców zwiększyć udział odmian jednokolorowych
5./ opracować zasady możliwości przerobu jabłek na biogaz
6./ większa pomoc państwa w zagospodarowaniu jabłek w kraju i zagranicą
7./ ciągle różnymi sposobami informować producentów o przyszłości naszych jabłek.

Ze względu na jeszcze niższe koszty produkcji i smaczne jabłka mamy nadal duże szansy na rynku światowym. Jakie gospodarstwa mogą mieć największe szansy w trudnych warunkach na opłacalną produkcję jabłek? Takie, które osiągną plony powyżej 60 ton z hektara, z udziałem 80 % bardzo wysokiej jakości poszukiwanych odmian przez konsumentów w kraju i zagranicą. Producenci specjalizujących się w produkcji jabłek deserowych na powierzchni sadów od 15 do 30 hektarów, którzy będą członkami dużych konsorcjów handlowych.

Prof. dr hab. Eberhard Makosz

Komentarze  

-1 #1 Guest 2016-05-29 07:50
skoro moze byc gorzej to z pewnoscia bedzie :) i cale szczescie bo sadownicy nie opamietaja sie z sadzeniem dopoki przez najblizsze 5 lat deser nie bedie po 50 gr a przemysl po 10 i mam nadziej ,ze takie ceny na dluzej zagoszcza w cennikach bo braci sadowniczej potrzebny jest kubel zimnej wody na glowe
Cytować

Powiązane artykuły

Profesor od sadowników – nasz Profesor

Potrzebna pomoc naszego państwa dla branży sadowniczej

Sadownicy polują

X