Jeszcze o odmianach jabłoni. Produkcja ma być opłacalna? Posadź odmiany jednokolorowe.

 

Jeszcze o odmianach jabłoni

 

Na całym świecie zachodzą ciągłe zmiany  w uprawianych odmianach o znaczeniu towarowym. Od wielu lat dominuje 5 odmian: Golden Delicious, Red Delicious, Gala, Fuji i Granny Smith. Udział tych jednokolorowych odmian wynosi na świecie około 60 %, w USA  70 %, w krajach południowej półkuli ponad 80 %.W krajach zachodniej Europy z dużą produkcją jabłek udział tych 5 odmian wynosi ponad 60 %, z wyraźną przewagą  odmian Golden Delicious i Gala.

W naszym kraju, od drugiej wojny światowej, także zachodzą duże zmiany. W doborze odmian z roku 1955 i także w uprawie najpopularniejszymi były: Oliwka Żółta, Cesarz Wilhelm, Malinowa Oberlandska, Piękna z Boskoop i Grochówka. Zmiany nastąpiły po 20 latach. Wtedy popularnymi odmianami były: McIntosh, Bankroft, Jonathan, Lobo i Cortland.

Wraz z rozwojem sadów karłowych, zmienił się skład odmianowy w nasadzeniach. Był to początek uprawy na szerszą skalę odmian jednokolorowych. W 2004 roku przy zbiorach 2.5 mln ton, produkcja odmian Golden Delicious, Gloster i Gala wyniosła 560 tys. ton (21 %), a odmian Idared i Szampion 670 tys. ton (27 %). Pozostałe ponad 50 % odmian były odmianami dwukolorowymi.

Przed rosyjskim embargiem, nadal zdecydowanie dominowały odmiany dwukolorowe. Przy zbiorach w roku 2014 około 3.8 mln ton udział odmian Gala, Gloster, Golden Delicious, Jonagored i RedJonaprince  wyniósł 30 %, odmian Idared i Szampion 33 %. Reszta odmian dwukolorowe. Wtedy nasz eksport wynosił 1.2 mln ton, najwyższy na świecie, w tym do samej Rosji około 600 tys. ton. W około 85 % odmian dwukolorowych (Idared około 300 tys.ton). Na te odmiany, zwłaszcza w takich ilościach, nie ma zbytu w krajach zachodniej Europy, tym bardziej poza Europą. Takie możliwości są jeszcze w innych krajach wschodniej Europy, ale po niskich, nieopłacalnych cenach.

 

Prawie na całym świecie, najwyższą wartość handlową mają odmiany jednokolorowe. Ceny skupu są wyższe od 80 – 100 % od odmian dwukolorowych. Ten fakt trzeba uwzględnić w swojej produkcji jabłek, jeśli ma być opłacalna.

 

Jakie to mogą być odmiany dostosowane do naszych warunków glebowo-klimatycznych i spełniające wymogi rynku, zwłaszcza zagranicznego?

 

Odmiany jednokolorowe, grupa podstawowa

 

Na pierwszym miejscu winne być paskowane sporty odmiany Gala, m.in.: Royal Gala i Gala Schnitzer Schniga. Owoce tych odmian i do nich podobnych, można sprzedać na całym świecie po atrakcyjnych cenach. W naszym kraju za te odmiany osiąga się najwyższe ceny z pośród uprawianych odmian. Tak może być w najbliższych latach. Głównymi zaletami tych odmian jest wyborny smak i piękny czerwony kolor. Jabłka dobrze się przechowują w chłodniach, nie tracąc na jędrności miąższu. Drzewa maja duże wymagania glebowe. Wysokie plony dobrej jakości można osiągnąć na bardzo żyznych glebach. Na słabych glebach plony będą niższe z  dużym udziałem jabłek niskiej jakości. Wtedy nieopłacalna jest produkcja. Najlepsze warunki siedliskowe dla tych odmian  są w rejonie Sandomierza. Drzewa są wrażliwe na choroby kory. Aby osiągnąć jabłka średnicy powyżej 7.0 cm potrzebne jest przerzedzanie zawiązków. Jabłka warto sprzedać do końca lutego, wtedy są najwyższe ceny.

Drugą odmianą w tej grupie może być odmiana Golden Delicious, raczej Golden Delicious Reinders. Odmiana, która się sprawdziła w naszych warunkach klimatycznych. Plenniejsza od sportów odmiany Gala i łatwiejsza w produkcji. Ceny skupu tylko nieco niższe od odmian Gala. Jedna z bardziej opłacalnych odmian w naszym kraju. W przeciwieństwie do sportów odmiany Gala, duży popyt jest tylko w krajach północnej Afryki i wschodniej Europie. Spada spożycie jabłek i uprawa tej odmiany w USA i w kilku krajach zachodniej Europy. Jeśli nie ma warunków do produkcji jabłek tej odmiany o średnicy powyżej 7.5 cm z pięknym żółtym kolorem, nie warto jej uprawiać na skalę towarową. Produkcja będzie nieopłacalna.

Od kilku lat także w Polsce rozwija się produkcja odmiany RedJonaprince. Ma kilka zalet. Piękny czerwony kolor, jędrny miąższ  i łatwe przechowanie w chłodniach. Drzewa bardzo plenne i corocznie owocują, z mniejszymi wymaganiami glebowymi niż odmiany Gala. Przy obfitym zawiązaniu owoców konieczne jest ich przerzedzanie. Ceny skupu za owoce podobne jak odmiany Golden Delicious. Odmiana bardzo atrakcyjna z ekonomicznego punktu widzenia. Toruje sobie drogę na cały świat.

Do grupy podstawowej można jeszcze zaliczyć odmianę Red Delicious, zwłaszcza jej sporty RedChief (Camspur) i RedCap. Owoce są coraz popularniejsze na całym świecie, zwłaszcza w krajach arabskich. Za jabłka wysokiej jakości odmiany Red Delicious osiąga się tam najwyższe ceny na świecie. Warto rozwijać produkcję tej odmiany i jej czerwonych sportów, ale na żyznych glebach.

W drugiej grupie odmian jednokolorowych mogą  jeszcze być następujące odmiany : Jonagored, Gloster, Elise, Gala Must, Rubin, Rubinstar, Mutsu oraz niektóre odmiany letnie. Uprawę tych odmian trzeba ściśle dostosować do potrzeb rynku.

 

W nowych nasadzeniach winno być znacznie mniej odmian dwukolorowych. Ich udział w ogólnej produkcji może być na poziomie 20 – 30 %. Mogą to być trzy odmiany, raczej ich sporty: Idared, Szampion i Ligol.

Nadal duże jest zainteresowanie odmianą Idared, głównie w krajach  wschodniej  i południowo - wschodniej Europy. Tak też może być w najbliższych latach. Odmiana bardzo plenna, łatwa w produkcji, owoce znoszą długi transport, których z powodzeniem można przechować w zwykłej chłodni, a przez krótki okres w przechowalni. Jak dotąd za owoce tej odmiany uzyskuje się najniższe ceny. Jeśli jesienią cena skupu będzie poniżej 0.75 zł/kg, a wiosną poniżej 1.0 zł/kg, produkcja będzie nieopłacalna. Wydaje się, że produkcja z dotychczasowych nasadzeń odmiany Idared pokryje potrzeby rynku. Jeśli sadzić to czerwony sporty. Warto podkreślić, że odmiana Idared jest typową odmianą eksportową. Krajowi konsumenci nie lubią jabłek tej odmiany, głównie z powodu miernego smaku.

Inaczej jest z odmianą Szampion, której owoce są akceptowane przez naszych konsumentów. Lubią ten specyficzny, słodki smak. Jabłka tej odmiany znajdują nabywców w krajach wschodniej Europu i w kilku krajach zachodniej Europy. Pod warunkiem, że są wystarczająco jędrne  (6.0 kG/cm2), a z tym są problemy. Największa wadą tej odmiany jest szybka utrata jędrności miąższu. Inna ważna wada to wrażliwość na gorzką plamistość podskórną. Odmiana bardzo plenna i łatwa w produkcji, a ceny wyższe niż odmiany Idared. Zasługuje na uwagę w nowych nasadzeniach, zwłaszcza jej dwa czerwone sporty.

Trzecia odmiana Ligol, jedyna polskiej hodowli. Nie rośnie zainteresowanie tą odmianą w kraju i zagranicą. Główne powody: zbyt kwaśny smak i słabe wybarwienie skórki. Wzrost drzew bardzo silny z przemiennym owocowaniem. Odmiana trudniejsza w produkcji niż poprzednio dwie wymienione odmiany. Jest grupa konsumentów w kraju i zagranicą, którzy lubią kwaśniejsze jabłka, dlatego warto mieć drzewa tej odmiany, a zwłaszcza jej czerwone sporty.

 

Oprócz wymienionych odmian jedno- i dwukolorowych mogą jeszcze być takie na które jest rynkowe zapotrzebowanie, warto je uprawiać na skalę potrzeb. Zwracam uwagę na odmiany jabłoni wyhodowane w firmie Ajapple. Niektóre z nich są bardzo atrakcyjne. W najbliższej przyszłości mogą zastąpić niektóre teraz powszechnie uprawiane odmiany

W bardzo wielu krajach na świecie szybko się rozwija uprawa odmian klubowych, zastępują tradycyjne odmiany. Główny powód to większy popyt i istotnie wyższe ceny skupu. Opłacalność produkcji jabłek widzi się w uprawie odmian klubowych. U nas na razie nie możliwa, ze względów prawnych i licencyjnych.

Inny sposób na opłacalną produkcję jabłek to produkcja ekologiczna. Rośnie zaintresowanie produkcją jabłek ekologicznych, głównie w USA i w kilku krajach zachodniej Europy. Jeśli u nas wzrośnie zainteresowanie takimi  jabłkami, warto rozwinąć ich produkcję. Nie wykluczone, że opłacalny będzie eksport jabłek ekologicznych.

 

Przy wyborze odmiany do towarowej produkcji, podstawową zasadą jest znajomość potrzeb i wymagań kraju do którego chcemy eksportować jabłka. Bardzo aktualne jest dawno znane powiedzenie "zanim założysz sad sprzedaj jabłka" teraz dodając "ze znajomością do jakiego kraju". Ma to decydujący wpływ na opłacalność produkcji wybranej odmiany.

 

Prof. dr Eberhard Makosz

Towarzystwo Rozwoju Sadów Karłowych

Profesor zaprasza Czytelników do komentowania. W miarę możliwości ustosunkuje się do pytań.

Komentarze  

+3 #1 Guest 2017-03-12 20:03
Artykuł bardzo rozbudowany i wyczerpujący. Wybór odmiany wbrew pozorom to poważna sprawa dla sadownika. Wiemy i domyślamy się jak jest teraz z odmianami i jak może być za rok góra dwa. Wsadzimy drzewka powiedzmy teraz lub na jesieni. Zanim zaczną owocować niech no będzie 3 lata. Po trzech latach drzewka zaczynają owocować i przyszłość dopiero przed nimi - jakieś plus minus 10-15 lat. To jest przecież kupa czasu zanim te nasze drzewka w pełni zaczną owocować. Czy jesteśmy w stanie powiedzieć co może być za te 5-10-15 lat, czy odmiany te 2 kolorowe będą jeszcze miały wzięcie, czy tylko 1 kolorowe, a może historia zatoczy koło i znowu będzie zbyt na 2 kolorowe, a 1 kolorowe będą tak samo miały wzięcie jak 2 kolorowe. Czy idared i jego sporty, ligol, jonagored jeszcze będą miały wzięcie - i oto jest pytanie może tak jak mówiłem wcześniej historia rzeczywiście zatoczy koło i z 1 kolorowymi będzie nasycenie i 2 kolorowe konsumenci tak samo zaakceptują i to np. mnie ciekawi najbardziej. Może jeszcze rozwinięcie do mojej wypowiedzi?
Cytować

Powiązane artykuły

Parch zaatakuje zaraz po świętach

Związek między jakością a ceną

Sad, w którym można się zakochać

X