Spożycie jabłek w Polsce – Profesor Makosz

 

 
W naszym kraju trwają dwa trendy w produkcji jabłek. Pierwszy to wzrost produkcji, drugi spadek spożycia. W okresie powojennym produkcja jabłek wzrosła z kilkuset tysięcy do 4.0 mln ton, z dalszym wzrostem. Spożycie jabłek spadło z 25 kg do 13 kg na mieszkańca (M).
 
 Przed drugą wojna światową, spożycie jabłek mogło być w granicach 6  - 7 kg/M. Wraz ze wzrostem produkcji jabłek zwiększało się ich spożycie. W latach 1982 - 1986 wahało się od 23 do 27 kg/M. Wtedy udział jabłek w spożyciu wszystkich owoców wynosił około 40 %. Bardzo niski był udział owoców południowych. Potrzeby na jabłka deserowe wynosiły ponad 900 tys.ton, około 55 % wyprodukowanych jabłek. Wysoki poziom spożycia jabłek był jeszcze po 1995 roku. Do roku 2005 spożycie było  w granicach 20 - 24 kg/M. Od 2006 roku ciągle spada spożycie jabłek w naszym kraju. Od tego roku do 2016, spadło z 17 do 13.5 kg/M i jest jednym z najniższych w Europie.
 
W oparciu o dane  Głównego Urzędu Statystycznego, Pani Irena Strojewska z Zakładu Ekonomiki Ogrodnictwa IERiGZ corocznie opracowuje domowe spożycie owoców przez naszych mieszkańców. W latach 2012 - 2016 wynosiło w kg/M.
 
Gatunki                      2012              2016         Srednio z 5  lat      %
Jabłka                         15.0               13.5               13.8                  34
Owoce pestkowe         3.8                 4.4                 4.3                  10
Owoce jagodowe        4.8                 5.6                 5.4                   13
Pozostałe owoce         3.4                 4.0                 3.6                    9
Cytrusowe                   7.4                 7.8                 7.7                   19
Banany                        4.8                 6.1                 5.6                   15
Razem :                      39.2               41.4               40.4                 100 
 
W  ciągu ostatnich 5 lat spożycie jabłek spadło o  1.5 kg/M, a wzrosło o około 2.kg/M wszystkich owoców. W latach 2015 i 2016 spożycie owoców południowych było wyższe od jabłek o około 0.5 kg/M. Przy takim spożyciu potrzeby na jabłka deserowe wyniosły około 500 tys.ton, co stanowiło 33 % jabłek deserowych i 14 % wszystkich jabłek.
 
Dla porównania spożycie owoców w Niemczech w sezonach 2010/11 do 2015/16 w kg/M.
 
Gatunki          2010/11              2015/16   Srednio z 7 sezonów  %
Jabłka                27                     20            24.0                      30
Ziarnkowe,
pestkowe,
jagodowe         32                    33            32.5                      41
Cytrusowe          12                    12            12.0                      15
Banany               10                    12            11.0                      14
Razem :              81                    77            79.5                     100
 
W tym 7-letnim okresie także spadło spożycie jabłek. Wysokie jest spożycie owoców ziarnkowych, pestkowych i jagodowych. Udział wynosi aż 40 %, w Polsce około 13 %. W ostatnim sezonie spożycie owoców południowych było wyższe od jabłek o 4 kg/M. Spożycie wszystkich owoców jest prawie dwukrotnie wyższe niż w Polsce.
 
Polska, największy producent jabłek w  Europie, z bardzo niskim ich spożyciem. Konsumenci mają je do dyspozycji przez cały rok, najtańsze na świecie. Dlaczego konsumenci kupują więcej owoców południowych, droższych od jabłek? Warto się zastanowić nad przyczynami tak dużego spadku spożycia jabłek w naszym kraju.
 
Moim zdaniem, główna przyczyna to nadmiar jabłek niskiej jakości. Jest sporo miejsc sprzedaży w których oferowane jabłka deserowe, winne być w zakładach przetwórstwa owocowego. Polski konsument chce płacić wyższe ceny, ale tylko za jabłka smaczne i wysokiej jakości. Przekonaliśmy się o tym podczas realizacji programu promocji jabłek "Polskie jabłka wysokiej jakości" przez Towarzystwo Rozwoju Sadów Karłowych.
 
W wielu sklepach jabłka giną w masie owoców południowych. Brakuje informacji o walorach dietetycznych i zdrowotnych jabłek. Bardzo skromna jest promocja naszych jabłek w kraju. 
 
W  związku ze spadkiem spożycia, rośnie poziom nadprodukcji jabłek deserowych. Wprawdzie został złagodzony przez zwiększony eksport do krajów pozaeuropejskich. W ostatnich trzech latach  z 2  do 33 tys. ton. W tym czasie, na skutek spadku spożycia, potrzeby zmalały o blisko 60 tys.ton. Warto podkreślić, że zbyt jabłek w kraju jest bardziej opłacalny niż eksport, nawet do bliskich krajów. Trzeba rozpocząć walkę o krajowy rynek jabłek, o wzrost spożycia. Przy ewentualnym wzroście spożycia, co najmniej do 17 kg/M, potrzeby na jabłka deserowe wyniosą około 650 tys. ton.
 
Prof.dr hab.Eberhard Makosz
Towarzystwo Rozwoju Sadów  Karłowych,Lublin  

 

Komentarze  

+2 #2 edek 2017-05-25 11:52
tu nie ma co filozowac tylko trzeba ograniczac produkcje
Cytować
+2 #1 Guest 2017-05-25 10:26
Czysta racja. Często brak jest odpowiedniej ilości jabłek w sklepach i słusznie Prof. zauważył że często giną jabłka przy nadmiernej ilości owoców południowych, często wyeksponowanych bardziej i widoczniej od tych naszych jabłek. Za mało się mówi o walorach zdrowotnych i smakowych jabłek. Poza tym jest wciąż ten sam trend który się rozpoczął na początku lat 90-tych że są nareszcie inne owoce - cytrusy i inne obce owoce typu pół sztuczne truskawki - "samo zdrowie ", kiwi, kokosy, ananasy czy japońskie gruszki czy zagraniczne śliwki. Jabłka w tym gąszczu ilości owoców bardzo często są na uboczu. W większości stoisk tak niestety jest. Moim zdaniem powinno ich być w każdym sklepie, markecie najwięcej - i to tych gorszych - tańszych i tych lepszych - droższych z dodatkowymi np. opisami jakie mają walory smakowe, np. słodkie, kwaśne, miękkie, twardsze o zwiększonej liczbie błonnika czy antocyjanów, wit. c. Więcej moim zdaniem dobrej chęci, marketingu, no i więcej żeby było jednak tych jabłek wszędzie w każdym punkcie sprzedaży, to wtedy myślę spożycie i moda na jabłka znowu wzrośnie.
Cytować

Powiązane artykuły

Czy Twoja gleba ma już paszport?

Czy czeka nas parchowy rok?

Po co przechowywać jabłka po gradzie?

X