Komunikat D. Poszywała, INFEKCJE PARCHA, 16.05.18

 

Biorąc pod uwagę to, jak długo w niektórych lokalizacjach ostatnio nie padało, jak długo było ciepło oraz sucho, a także ilość zarodników, która kumulowała się tam od początku sezonu (ich potencjał był olbrzymi) – deszcz spowodował masowy wysiew zarodników workowych.

Długie zwilżenie liści, które nastąpiło dzisiejszego dnia (16.05) sprawiło, że zarodniki zaczęły infekować. Na terenach, gdzie układ pogodowy był opisany jak wyżej, wystąpiła ogromna infekcja. Przy czym postępowała bardzo szybko. Opady wystąpiły w dzień, kiedy temperatura wynosiła 15-17 stopni Celsjusza, a zwilżenie tkanki było również bardzo długie – w większości lokalizacji deszcz zaczął padać w godzinach popołudniowych, a przestało padać w godzinach 19.00 20.00  (grójeckie). Zarodniki miały zatem idealne warunki do infekowania.

W zależności od tego jaka jest temperatura, możemy wyliczyć, ile mamy godzin na wykonanie zabiegu przerywającego infekcję. Przyjmując, że w Kowiesach (pow. skierniewicki) temperatura wynosiła 15-17 stopni w ciągu dnia, to mamy około mamy 8,9 godzin na przerwanie infekcji (licząc od momentu nastąpienia infekcji, czyli około godziny 13.00, zabieg powinniśmy wykonać maksymalnie do 21.00-22.00.) Przy czym, według mnie, jeśli w takiej sytuacji spóźnimy się o godzinę, dwie i tak powinniśmy wykonać zabieg, ponieważ infekcja była ekstremalna i musimy chociaż spróbować ją w pewnym stopniu ograniczyć.

Żeby ten zabieg wykonać należy przygotować około 200-300 l cieczy roboczej, tym mniej cieczy im bardziej liście są zwilżone, nie możemy jednak wykonywać tego zabiegu, jeżeli z liści kapie woda, bo oprysk spłynie. Natomiast jeśli liść jest tylko zwilżony, taki zabieg możemy wykonać. Wykorzystujemy preparaty kontaktowe, Captan 80 WDG lub Delan 700 WG (Delanu nie stosujemy już w tym momencie w sadach, gdzie jabłka mają mieć obniżoną liczbę pozostałości). Dawka preparatu powinna wynosić od ¾ do 100% dawki standardowej, czyli w przypadku Captanu o 1,5 do 1,9 kg/ha, w przypadku Delanu 0,35 -0,50 kg. Na zachodzie sadownicy stosują w takich wypadkach również ciecz kalifornijską, jednak przypominam, że w naszym kraju jest ona niedozwolona.

Przypominam, że po 8,9 godzinach od infekcji zabieg przerywający będzie zbędny.

W najbliższym czasie po infekcji trzeba również wykonać klasyczny zabieg poinfekcyjny przy pomocy preparatu kontaktowego Delan lub Captan w pełnej dawce rejestracyjnej plus IBE, przy czym należy skorzystać z tych opartych na difenokonazolu np. Score 250 EC, Difo 250 EC, Aplord 250 EC, przy czym substancja ta ma około 1000 stopniogodzin swojej skuteczności, co oznacza, że musimy określić, o jakim czasie wystąpiła infekcja (w naszym przypadku koło godz. 13.00) oraz temperaturę i pomnożyć te dwie wartości. Wówczas otrzymamy wynik, ile stopniogodzin minęło od rozpoczęcia infekcji i ile pozostało nam czasu na skuteczny zabieg za pomocą difenokonazolu.

Dominik Poszywała

Masz więcej pytań? Zadzwoń: 509 847 221

Powiązane artykuły

X