Piękna porzeczka, brzydkie ceny

Po raz trzeci w gospodarstwie Piotra Baryły, wiceprezesa Krajowego Stowarzyszenia Plantatorów Czarnych Porzeczek, odbyło się coroczne spotkanie producentów tego gatunku. Prowadzone są tu dwa wdrożenia: kompleksowego programu odżywiania, przygotowanego przez firmę Timac Agro i doświadczenia firmy Bayer, które mają sprawdzić w praktyce, jak programy ochrony, ułożone przed sezonem, sprawdzają się w praktyce w porównaniu do programów standardowych.
czarna porzeczkaPlantatorzy oglądali między innymi kwaterę, gdzie posadzono jesienią 2013 r. odmianę Jubilejnaja Kopania. Od początku prowadzony jest tu kompleksowy program odżywiania, od dwóch lat dodano do niego Maxifruit. Na tej kwaterze owoce są większe od tych z kontroli, a ubiegłoroczny plon wyniósł 12 t/ha wobec 8,8 t/ha w rzędzie, gdzie stosowano standardowy program odżywiania. Plon zwiększa się co roku mniej więcej o 20%. Biostymulacja pozwala też lepiej przetrwać roślinom w czasie suszy.
W ochronie stosowano między innymi preparat Luna Sensation 500 SC w dawce 0,8 l/ha przeciwko szarej pleśni i Calypso 480 S.C. w dawce 0,2 l/ha skuteczny na mszyce i przyziernika. Luna Sensation na dziś jest na razie w przypadku owoców jagodowych zarejestrowana tylko w truskawce, ale docelowo etykieta obejmie porzeczkę, agrest, borówkę, jagodę kamczacką i inne jagodowe. Oba te produkty charakteryzują się krótkim okresem karencji: Luna 3, Calypso 5 dni.
Na jednej z kwater stosowano nowy mikrobiologiczny środek ochrony Serenade ASO, zwalczający szarą pleśń i alternariozę. Na razie ma on w Polsce wąską etykietę (truskawka pod osłonami i kilka gatunków warzyw). Ponieważ jest to środek biologiczny, nie ma okresu karencji i nadaje się do upraw ekologicznych.
Można powiedzieć: cóż z tego, że można wyprodukować piękną porzeczkę czarną, jeśli ceny w skupie nie wynagrodzą włożonej pracy i pieniędzy, nie mówiąc już o zysku. Od kilku lat są one wręcz ubliżające plantatorom. W ubiegłym roku pośrednicy płacili 30–40 gr/kg. Piotr Baryła radzi, by sprzedawać bezpośrednio do zakładu (płaciły one 50–60 gr/kg), gdyż okazuje się, że wynajęcie firmy transportowej bardziej się opłaca, a owoce dostarczane są do kupującego w lepszym stanie. Plantator spodziewa się, że na początku sezonu ceny będą zbliżone do ubiegłorocznych, a potem, ma nadzieję, podskoczą. Tak w końcu było w tym roku z truskawkami. Ekonomiści zaś przewidują, że ceny skupu porzeczki czarnej zaczną wyraźniej rosnąć dopiero od przyszłego sezonu.

Komentarze  

0 #2 Guest 2016-07-11 07:15
piękne owoce są nie tylko po timacu więc dajcie spokój z tą reklamą bo powoli mało etyczne się to robi
Cytować
0 #1 Guest 2016-07-06 17:14
owoce pewnie kolejny rok zostaną na krzakach a tu proszę Timac się pojawia. Super nawozy za super cenę.. no cóż niektórzy nie rozumieją problemu jaki jest rynek owoców w Polsce
Cytować

Powiązane artykuły

X