Przygotowanie przechowalni przed sezonem

brudne skrzynieNiedokładnie wyczyszczone skrzynie oraz nieprawidłowo zdezynfekowane komory przechowalnicze stanowią groźne siedlisko grzybów. Aby w zbliżającym się wielkimi krokami sezonie przechowalniczym uniknąć problemów z jakością owoców, należy rozpocząć już odpowiednie przygotowania.

Pewne opakowania
Wszystkie skrzynki i skrzyniopalety (zarówno wykonane z drewna, jak i z tworzywa sztucznego) należy odpowiednio wyczyścić. W obu przypadkach pozostałości po owocach (także tych dotkniętych chorobami) oraz inne zabrudzenia mogą być przyczyną psucia się jabłek w nowym sezonie. Przy skrzyniach wykonanych z plastiku jest łatwiej, ponieważ wystarczy wymyć je wodą ze środkiem czyszczącym. Niestety, jako że są kilkukrotnie droższe niż drewniane, niewiele producentów na nie stać. Przy opakowaniach drewnianych trudność sprawia porowata powierzchnia. Ponadto, należy uważać, aby zbytnio nie namoczyć drewna, bo to również wzmoże namnażanie się grzybów. Myć można na wiele sposobów. Najbardziej ekonomicznym jest myjka wysokociśnieniowa. Jednak doskonale sprawdzą się domowe sposoby (choć zajmie nam to więcej czasu). Warto też kontrolować zapach opakowań. Jabłka będziemy przechowywać w nich kilka miesięcy, więc owoce z pewnością przejmą ich zapach. Jeśli drewno zaatakowane jest przez grzyby, odbije się to wyraźnie na smaku i zapachu jabłek. Zwróćmy także uwagę na stan ogólny naszych skrzyń. Drewno ma bowiem tendencję do wypaczania się. Może się okazać, że skrzynie straciły już swoją solidność i wytrzymałość. Ryzykownym będzie wtedy ustawianie ich jedną na drugiej, szczególnie, gdy nasz budynek przechowalniczy jest wysoki.

Odpowiednio przygotowana chłodnia
Mówiąc o czystości, nie należy zapominać o dezynfekcji samych komór. Tutaj trudność sprawiają przede wszystkim budynki, których ściany izolowane są samym styropianem. Nie pozwala to na użycie wygodnej myjki ciśnieniowej, ponieważ istnieje ryzyko uszkodzenia izolacji. Wówczas można sięgnąć po preparaty gazowe do dezynfekcji. Uwolniona z nich mgła równomiernie rozejdzie się po komorze i naniesie środek grzybo- i bakteriobójczy. Sprawa jest prostsza w przypadku komór o gładkich powierzchniach – tutaj sprawdzi się w 100% sama myjka wysokociśnieniowa i środek dezynfekujący w płynie.
Kiedy komory są już czyste, istotnym jest przegląd techniczny naszego budynku, bo od tego zależeć będzie stan jakościowy przechowywanych owoców. Na ile to możliwe we własnym zakresie powinniśmy wizualnie ocenić ich sprawność. Dokładny przegląd musimy zlecić fachowym specjalistom. Należy obejrzeć uszczelki na drzwiach i ocenić ich jakość. Warto uruchomić chłodnię na kilka dni przed zbiorami, aby sprawdzić poprawne jej działanie oraz szczelność. Potem, przed samym jej załadunkiem, powinniśmy ją dobrze wychłodzić tak, aby osiągnięcie docelowej temperatury owoców, zajęło nam jak najmniej czasu.

Powiązane artykuły

X