Nowe spory wokół budowy linii energetycznej

elektrycznoscNie gasną głosy sprzeciwu sadowników wobec budowy linii elektromagnetycznej 400 kV Kozienice – Ołtarzew. Mimo że poprzedni projekt został zaakceptowany, wykonawcy postanowili zmienić wariant na trasę o 20 km dłuższą, biegnącą przez wiele gospodarstw. – Nie zgodzimy się na takie rozwiązanie. Wystosowaliśmy już pisma do przedstawicieli samorządów, 20 sierpnia zablokowaliśmy drogę krajową nr 7, natomiast 22 września organizujemy pikietę w Warszawie – tłumaczy Sławomir Łapot, radny Gminy Jasieniec.

Sadownicy martwią się o wpływ linii na ich gospodarstwa. Słupy mają bowiem wysokość 78 metrów, a stawiane są w rozstawie kilkusetmetrowej. Obawy budzą jednak nie tylko zniszczenia spowodowane budową oraz utrudnienia w pracach polowych. Producenci martwią się przede wszystkim o pszczoły, które są niezbędne w powodzeniu wszelkich upraw, a wiadome jest, że owady unikają pól magnetycznych. Wiele pytań rodzi także konieczność uziemiania linii – Większość gospodarstw posiada studnie głębinowe. Nie wiemy czy pompy będą współgrać z budowlą – mówi Pan Łapot. – Podobne obawy związane są ze skomputeryzowanymi maszynami sadowniczymi. Bardzo możliwe, że pole będzie oddziaływać również na nie.

Początkowo, zgodnie z decyzją podjętą w wyniku wielokryterialnej analizy pięciu wariantów, trasa przebiegać miała z wykorzystaniem korytarzy transportowych tras DK50/A2. Doszło nawet do finalnego spotkania wykonawcy z władzami jednej z gmin – Magnuszewa, na którym omówione zostały szczegóły inwestycji. Niespodziewanie, 3 sierpnia nastąpił zwrot i trasa wybudowana zostanie zgodnie z wariantem przestrzennego zagospodarowania województwa łódzkiego. Na to nie godzą się sadownicy z poszczególnych gmin m.in. Jasieniec, Promna, Białobrzegi oraz Jaktorów. – Rozumiemy, że linia musi powstać, ale dlaczego poprzedni, uznany przez grupę specjalistów za najbardziej optymalny, wariant został odwołany? – zastanawia się przedstawiciel gminy.

Zaplanowany protest milczenia odbędzie się 22 września w Warszawie (zbiórka na Placu Trzech Krzyży).

fot. Pixabay

Powiązane artykuły

X