Straty mrozowe w Niemczech – komentuje dr Helwig Schwartau

 

Straty w niemieckich sadach skomentował dla nas dr Helwig Schwaratu (AMI):

Mroźne noce z 19 – 21 kwietnia poczyniły znaczące straty w centralnych regionach sadowniczych Europy. Temperatura, która wahała się od -3 do -6°C dotknęła Niemcy, kraje Beneluksu, niektóre rejony Francji, północne i południowe Włochy, Austrię, Bałkany oraz Polskę. Szkody są na razie niemożliwe do oszacowania, a obraz strat jest bardzo zróżnicowany. Niemniej, doszło nie tylko do uszkodzenia kwiatów, ale także ze względu na długo utrzymujące się chłody, wystąpiły problemy z zapyleniem w wielu gatunkach owoców. Wpłynie to z pewnością na ich jakość, wiele z nich nie będzie nadawało się na rynek.

We wszystkich regionach Niemiec wystąpiły przymrozki. Sady były w pełnym rozkwicie, a niewiele gospodarstw wyposażonych jest w systemy ochrony przed mrozami. W okolicach Jeziora Bodeńskiego straty wynoszą według pierwszych analiz 60 % lub więcej. Również reszta Badenii-Wirtembergii notuje ogromne szkody, chyba, że wykorzystane zostały systemy ochrony przed przymrozkami. Nadrenia-Palatynat – 60% i więcej. W nowych landach uszkodzenia szacowane są na niższym poziomie, ale nawet tutaj szkody osiągną ponad 50%. Na terenach dolnej Łaby jabłonie były na granicach zielonego/różowego pąka, ale 70% sadów było chronionych zraszaniem. Tam, gdzie zabrakło nawadniania, sytuacja jest ekstremalnie zła.

 

 

Powiązane artykuły

X