W jaki sposób włączyć owoce i warzywa do drugiego śniadania dziecka?

Warzywno-owocowe mało co nieco do szkoły? Ależ tak! W szkolnej śniadaniówce ucznia powinno znaleźć się nie tylko coś pysznego, ale i pożywnego, np. przekąska, która dostarczy mu energii do nauki i zabawy. Katarzyna Błażejewska-Stuhr, dietetyczka kliniczna i psychodietetyczka, ekspertka kampanii „Jedz owoce i warzywa – w nich największa moc się skrywa!” podpowiada, w jaki sposób włączyć warzywa i owoce do drugiego śniadania dziecka. 

- Pierwsze i drugie śniadanie są niezwykle istotne – to one działają jak paliwo dla organizmu, dając dziecku siłę, poprawiając koncentrację i pobudzając procesy myślowe na dalszą część dnia. Dbając o różnorodność, odpowiednią konsystencję, smak posiłku i odpowiednią jego częstotliwość, nie tylko dostarczamy dzieciom wartości odżywczych, ale również wyrabiamy w nich nawyk regularnego rozpoznawania i zaspokajania głodu. Doskonałym pomysłem na przekąskę do szkoły są warzywa i owoce. Te pierwsze można podawać w różnej formie, jako dodatek do kanapek, past, naleśników czy placków, można je spożywać duszone, gotowane lub pieczone. Owoce z kolei najlepiej smakują na surowo albo suszonemówi Katarzyna Błażejewska-Stuhr.

Odczaruj kanapki – postaw na domowe pasty

Najbardziej pożywna kanapka to taka, która zawiera wysokiej jakości pieczywo (najlepiej pełnoziarniste), źródło białka, zdrowy tłuszcz i warzywa. Myśląc o kanapkach, warto podejść do ich przygotowania kompleksowo. W kilka minut zrobimy warzywne, aromatyczne pasty kanapkowe, np. ze słonecznika, czerwonej fasoli lub ciecierzycy (domowy hummus). Strączki są dostępne przez cały rok, a przy tym doskonale sprawdzają się jako sycący element oraz źródło białka w drugim śniadaniu. Tak przygotowane pasty można przechowywać w lodówce (w szczelnie zamkniętym pojemniku) nawet 3-4 dni. – Szykując kanapkę, warto wziąć pod uwagę, po jakim czasie zostanie zjedzona i jak ją zapakujemy. Najlepiej, aby po kilku godzinach sałata pozostała chrupiąca, podobnie jak pieczywo. Unikajmy więc dodawania mokrych warzyw, np. pomidora, a zielone liście dobrze osuszmy za pomocą ręcznika papierowego lub wirówki do sałatywyjaśnia ekspertka kampanii.

Jeśli nie kanapka, to może muffiny lub placki?

Na drugie śniadanie zamiast kanapek możemy przygotować wytrawne muffiny z dużą ilością warzyw. Do słonego ciasta dodajmy rozdrobniony w malakserze szpinak lub bazylię, dzięki czemu babeczki nabiorą wspaniałej, zielonej barwy. Dzięki przyprawom (np. czosnek, sól, pieprz) szpinakowy posmak nie powinien stanowić dla dzieci problemu, a organizmowi zostanie dostarczona spora ilość kwasu foliowego i witamin (K, A ,E i C). Muffiny przygotowuje się również w wersji na słodko, sporządzając je m.in. z mąki orkiszowej, z dodatkiem owoców, i dosładzając erytrytolem. Na poranny domowy lub szkolny posiłek świetnie sprawdzą się też wszelkiego rodzaju placuszki - czy to na słodko, czy na słono. – Przepisy na placuszki można dowolnie modyfikować. Podobnie jak w przypadku muffinek, do gęstego ciasta na racuchy dodajmy warzywa (np. kukurydzę, cukinię, pieczoną dynię) albo owoce (maliny, małe kawałki jabłka bądź gruszki) i w kilka minut usmażymy puszyste placuszki. Jeśli odpowiednio napowietrzymy ciasto w trakcie miksowania, przez wiele godzin zachowają one swoją delikatną formę i smak tłumaczy dietetyczka.

Coś do pochrupania

Urozmaicajmy śniadaniowe przekąski i zadbajmy o to, aby obok warzywnej kanapki, placuszków lub muffinków w śniadaniówce znalazły się jednocześnie owoce, orzechy lub pokrojone w słupki warzywa – marchew, kalarepka, rzodkiewka czy ogórek. Proponujmy dzieciom także cykorię, kiszonego ogórka albo pół papryki. Chrupiąca przekąska pomoże rozładować stres i będzie szybką, zdrową opcją na doładowanie energii w czasie krótkich przerw między lekcjami. Dzieci przyzwyczają się do tego, że spożywają sporo warzyw i przynajmniej jedną porcję owoców. To mogą być trzy śliwki, jedno jabłko lub gruszka, jak też kilka suszonych moreli bądź śliwek. A do tego koniecznie garstka orzechów lub pestek - dzięki temu zadbamy o odpowiednie odżywienie mózgu naszych pociech. – Najlepsze śniadanie do szkoły to to przygotowywane w domu. Mam w domu kilka małych pojemniczków, do których zawsze daję dzieciom pokrojone owoce, warzywa lub strączki. Do drugiego bakalie, a w oddzielnym pudełku kanapka. Wbrew pozorom zrobienie pożywnych przegryzek nie zajmuje wiele czasu i nie jest kosztowne. Moi synowie uwielbiają ugotowaną w lekko osolonej wodzie fasolkę lub cieciorkę, które zjadają jako przekąskę. Można je posypać wędzoną papryką albo skropić olejem i chwilę podpiec w piekarniku - wtedy są bardziej chrupiące. Z reguły gotuję dużą porcję strączków, której sporą część odkładam na przekąski dla dzieci, kolejną część dodaję do sałatki, a resztę dosypuję do zupy bądź miksuję na pastę opowiada Katarzyna Błażejewska-Stuhr.

Ogólnopolska kampania promocyjno-edukacyjna „Jedz owoce i warzywa – w nich największa moc się skrywa!”, której organizatorem jest Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych, sfinansowana jest ze środków Funduszu Promocji Owoców i Warzyw.

Powiązane artykuły

X