Plany wsparcia lokalnych producentów żywności

Ma być zdrowo i ze wsparciem lokalnych producentów żywności. Lokalna Półka to zobowiązanie dużych sieci handlowych do współpracy z miejscowymi producentami. Dwie trzecie owoców, warzyw, produktów mlecznych, mięsnych oraz pieczywa będzie, w myśl tej propozycji pochodzić od lokalnych dostawców. 

Pomidory z Włoch, ogórki z Hiszpanii, czereśnie z Turcji. W wielu marketach dużych sieci właśnie tak wygląda pochodzenie podstawowych produktów. O ile poza sezonem trudno oczekiwać świeżych pomidorów prosto od polskiego rolnika, o tyle w sezonie te polskie często przegrywają z zagranicznymi - masowa produkcja i zaporowo niskie ceny - często kosztem jakości i smaku.

- Koniec z niskiej jakości warzywami i owocami. Koniec z zyskiem za wszelką cenę. Najważniejsza musi być jakość żywności i zdrowie klientów. 

Stąd kolejna propozycja programowa rządu Prawa i Sprawiedliwości, wymóg posiadania na półkach dwóch trzecich produktów pochodzących z lokalnego rynku. Z jednej strony ma być zdrowiej z drugiej, to rzucenie rękawicy dumpingowym cenom narzucanym przez największe, zagraniczne koncerny handlowe.

W tej chwili w Polsce jest tak, że koncerny decydują o cenach polskich produktów. Te koncerny, które mają w swoich rękach maja w swoich rękach przetwórstwo. My chcemy odbudować polskie przetwórstwo, żeby z powrotem Polacy decydowali o cenach produktów. To będzie też z korzyścią na kieszenie klientów. - powiedział Robert Telus, minister rolnictwa i rozwoju wsi.

Co istotne program Lokalna Półka bezpośrednio wiąże się z programem Dobry Posiłek, który zakłada znaczącą poprawę żywienia w szpitalach - i tak lokalni dostawcy żywności mają wejść na rynek dostaw do lokalnych szpitali.

źródło: TVP3

Powiązane artykuły

X