Jabłka nie tylko do jedzenia. Innowacyjne kremy od polskiego sadownika

Pan Maciej Karczewski produkuje kosmetyki pod sadowniczą marką – z własnymi owocami i sokami w składzie. Takich produktów w sklepie rolniczym jeszcze nie było.

W rolniczym sklepie są owoce prosto z sadu i kosmetyki. To nowość. – To pierwszy krem od sadownika, w których zostały wykorzystane po raz pierwszy własne owoce, sok i komórki macierzyste jabłek – chwali Maciej Karczewski z Lutyni.

Opracowanie receptury, we współpracy ze znanym laboratorium kosmetologicznym, trwało rok. – Jabłka jako baza tych kremów są doskonałym surowcem, z jabłek można wiele rzeczy wykonać, my oferujemy krem do rąk, krem na dzień, krem na noc. Trzy produkty, które są bardzo innowacyjne, forma jest innowacyjna – przekonuje sadownik.

To jest nasz autorski krem, którym my dysponujemy w pełnej formie – mówi Karczewski.

Jabłka już w greckiej mitologii miały ścisły związek z urodą. Tak jak i dziś. – To jest krem prosto z gospodarstwa na bazie jabłek, które powinniśmy cenić, chcemy pokazać, że polskie jabłka można tak wykorzystać – mówią gospodarze.

Kremy nie są może sposobem na zlikwidowanie nadwyżki produkcji jabłek, ale to dopiero początek drogi.

źródło: Fakry TVP3 Wrocław

Powiązane artykuły

X