Marcin Popławski
Miałem dziś okazję usłyszeć smutną historię o problemach z niewypłacalnością kontrahentów, jednego sadownika trafiło to rok po roku, raz 100 tysięcy, raz 80 tysięcy złotych. Przykra sprawa, sporo straconych pieniędzy. Dalej dyskusja zeszła na obawy co do rzetelności...