Cięcie mechaniczne sadu – dr Andrzej Soska

Obecnie kształtujący się system cięcia mechanicznego nastawiony jest na produkcję jabłek deserowych. Jednak decydując się na cięcie mechaniczne sadu, musimy pamiętać, że integralną częścią systemu jest cięcie korekcyjne, które wykonujemy sekatorem ręcznym.

O tym jakie są kluczowe elementy  sytemu cięcia mechanicznego, jaką maszynę wybrać, w jakich sadach sprawdzi się cięcie mechaniczne oraz o zasadach cięcia korekcyjnego opowie Pan dr Andrzej Soska.

Serdecznie zapraszamy do obejrzenia filmu: 

 

Komentarze  

-1 #11 Paweł 2021-03-01 21:18
Cięcie mechaniczne to już standard, nie widzę tego inaczej. Kosztowo na hektar nie jest tańsze, ale oszczędza robociznę. Dodatkową zaletą jest sprawne cięcie letnie.
Cytować
+5 #10 Roman 2021-02-22 13:46
Przecież wiadomo,że Oleg że stiopą zrobią to lepiej i taniej...po co te kombinacje
Cytować
+5 #9 Guest 2021-02-22 09:49
Niestety jak chce się ładnie obcinać to po maszynie będziemy chcieli dużo poprawiać. Cięcie piłami oczywiście dobre dla wielohektarowców, czym ktoś ma więcej tym bardziej się opłaca, ale chcieć to zrobić dobrze i tak musimy dużo popoprawiać. Ja tnę ręcznym sekatorem i opcjonalnie na baterię i to tak żeby była świadomość i myślenie włączone co uciąć a co nie, a nie bez myślenia, to lepiej nawet zrobić to dwa razy dłużej a w miarę z włączoną głową, żeby tych gałązek z pąkami trochę zostawić, obcinać za pączkami a stare wycinać i nowe zatrzymywać, zachować odpowiednią odległość itd.
Cytować
+4 #8 Filip 2021-02-22 05:17
Bardzo gęste sady to szybki zysk na początku a słaby po kilku latach. Bo trzeba zapomnieć o dobrym dostępie swiatła, i ogołocenie drzew z gałęzi. Częsta zmiana sadu. I ogromne nakłady. Ja mam na większych rozstawach nawet 90 t / h niższym kosztem i dłuższą eksploatacja sadu, i niższym kosztem założenia sadu. Całkiem dobrze mi się gospodarzy bo umiem liczyć. I nie mam jabłek w kupie na drzewie. Są lepiej dopryskane, jak pojedyńczo .
Cytować
+1 #7 50 procent 2021-02-21 18:03
Cytuję Filip:
Cytuję Jacek Pruszkowski:
Według mnie jest to nawet więcej niż 50 %. Gdy pierwszy raz sad był cięty mechanicznie poszedłem od razu robić korektę. Byłem zaskoczony, że to tak szybko idzie. Troszkę czasu musiało upłynąć bym przyzwyczaił się jednak do poszarpanych gałęzi. Jednak po cięciu góry listwą, szczególnie w sadzie 8-9 letnim było sporo roboty z korektą góry. Teraz gdy ,,dorobiłem się sprzętu" , którym górę tnę piłami a boki listwą jest zdecydowanie szybciej. Piły tną wszystko po kolei niezależnie od grubości i nie trzeba się bawić z podnoszeniem, omijaniem i ciągle obserwować listwę, co w ciągniku z kabiną jest kłopotliwe. korekta góry również idzie dużo szybciej.

Reklamuiesz usługi. Jak po pile może iść szybciej jak nie wiele gałązek jest ucięta we właściwym miejscu, a cała masa do poprawki? To te same gałązki co przed cięciem tylko skrócone do poprawki.
Jeśli nie przyzwyczaisz się do tego, że po pile ma być tak jak jest i zaczniesz po pile poprawiać, to po Tobie...Pamiętam jak to było w latach 80-ch na silnych podkładkach i w większych rozstawach, kiedy nikt nie chciał iść ciąć po maszynie...Bo krew chłopaków zalewała gdy musieli docinać wszystkie te obdarte, połamane i rozerwane gałęzie...Dzisiaj to wygląda inaczej, ale kto jest przyzwyczajony do dobrej roboty, ten będzie po maszynie poprawiał...
Cytować
+2 #6 Jacek Pruszkowski 2021-02-21 11:06
Nie tnę usługowo , tylko wyłącznie w swoim sadzie
Cytować
0 #5 Filip 2021-02-20 18:25
Cytuję Jacek Pruszkowski:
Według mnie jest to nawet więcej niż 50 %. Gdy pierwszy raz sad był cięty mechanicznie poszedłem od razu robić korektę. Byłem zaskoczony, że to tak szybko idzie. Troszkę czasu musiało upłynąć bym przyzwyczaił się jednak do poszarpanych gałęzi. Jednak po cięciu góry listwą, szczególnie w sadzie 8-9 letnim było sporo roboty z korektą góry. Teraz gdy ,,dorobiłem się sprzętu" , którym górę tnę piłami a boki listwą jest zdecydowanie szybciej. Piły tną wszystko po kolei niezależnie od grubości i nie trzeba się bawić z podnoszeniem, omijaniem i ciągle obserwować listwę, co w ciągniku z kabiną jest kłopotliwe. korekta góry również idzie dużo szybciej.

Reklamuiesz usługi. Jak po pile może iść szybciej jak nie wiele gałązek jest ucięta we właściwym miejscu, a cała masa do poprawki? To te same gałązki co przed cięciem tylko skrócone do poprawki.
Cytować
+5 #4 Filip 2021-02-20 17:20
A co z klikiem ? To dlaczego przypałowane gałęzie u jednych są jak na tym filmie a u innych idą w baty ? I drzewo silnie rośnie jak jest starsze. Szkoda że tu nie można wkleić zdjęć bo bym wkleił. I u mnie po mechanicznym bardzo drobniały jabłka z czasem.
Cytować
+6 #3 Jacek Pruszkowski 2021-02-20 13:18
Według mnie jest to nawet więcej niż 50 %. Gdy pierwszy raz sad był cięty mechanicznie poszedłem od razu robić korektę. Byłem zaskoczony, że to tak szybko idzie. Troszkę czasu musiało upłynąć bym przyzwyczaił się jednak do poszarpanych gałęzi. Jednak po cięciu góry listwą, szczególnie w sadzie 8-9 letnim było sporo roboty z korektą góry. Teraz gdy ,,dorobiłem się sprzętu" , którym górę tnę piłami a boki listwą jest zdecydowanie szybciej. Piły tną wszystko po kolei niezależnie od grubości i nie trzeba się bawić z podnoszeniem, omijaniem i ciągle obserwować listwę, co w ciągniku z kabiną jest kłopotliwe. korekta góry również idzie dużo szybciej.
Cytować
-6 #2 Roman 2021-02-20 11:26
Cytuję 50 procent:
Według pana Soski cięcie mechaniczne zmniejsza ilość roboczogodzin na cięcie sadu o połowę...Jestem zaskoczony bo nie myślałem że aż tyle...

Bo w latach 80 tych zmniejszało o 10 i tylko to pamiętasz.
Cytować
0 #1 50 procent 2021-02-19 21:13
Według pana Soski cięcie mechaniczne zmniejsza ilość roboczogodzin na cięcie sadu o połowę...Jestem zaskoczony bo nie myślałem że aż tyle...
Cytować

Powiązane artykuły

Cięcie mechaniczne prawie bez ręcznych poprawek

Komunikat sadowniczy dr Andrzej Soska, 14.03.22

X