Rozmnażanie jabłoni z pędów jednorocznych.

Witam!
Chciałem przeszczepić jabłonkę i pod koniec lutego pobrałem zrazy do szczepienia. Trochę się spóźniłem i myślałem, że już nie zaszczepię. Ale teraz wogle nie chce mi się szczepić bo to co zobaczyłem uradowało mnie :silly: :silly: :lol:
Gałązki 3-4 tygodnie trzymałem w mokrej wacie. Potem stała mi się potrzebna miska w, której je przechowywałem i gałązki z watą zostawiłem w słoiku. Minął tydzień i gdy teraz zaszedłem do przedsionka zobaczyłem......( :woohoo: ) pęknięte pąki! :silly: Czy teraz jest okazja na ,,zrobienie'' z tych zrazów drzewek? Zrazy pochodzą z starego drzewa i chciałbym zachować odmianę, którą teraz trudno znaleźć. Proszę o dalsze porady! :)

nie da rady.
Po pierwsze przy szczepieniu najpierw ,,rusza" podkładka a potem zraz( a Ty wymusiłeś start wegetacji w zrazach), a po drugie szczepi się zanim ruszą soki.
teraz czekaj do lipca- sierpnia i przygotuj się do oczkowania( oczywiście nie z tych zrazów z przedsionka :P ).

Te zrazy niestety jak to kolega powiedział się nie nadają, każdą gałązkę jak w zimę zabierzesz do domu i wstawisz do wody to ruszą soki, to jest tak zwana metoda wazonowa, dzięki której możesz sprawdzić jak w tym roku z przezimowaniem pąków/pędów

Nie zrozumieliśie mnie. Ja NIE CHCĘ PRZESZCZEPIAĆ DRZEWA TYLKO Z TYCH ZRAZÓW STWORZYĆ DRZEWO. Bardzo proszę o konkretne rady bo może mi to uschnąć :angry: Tylko proszę o to aby były to wypowiedzi na temat.

Jurii z tym też trochę za późno bo na podkładkę to się zbiera na jesienie lub wczesną wiosną pędy jednoroczne i umieszcza w chłodnym pomieszczeniu w piasku i dopiero na wiosnę puści korzenie. Nigdy tego nie robiłem, ale czytałem że trzeba tak postępować, a później i tak musisz to zaszczepić bo to co puści korzenie to podkładka, czyli dziczek i dopiero trzeba go uszlachetnić B)

Rafcio. Ja wogle chce to inaczej zrobić niż ty myślisz. Z tych zrazów, jak się uda ,,zrobię orginalne'' drzewa (czyli o podobnych rozmiarach itp.), a obok posadzę podkładki a potem przeszczepię. Taki jest mój plan.

A teraz proszę inne porady dotyczące tych zrazów.

Nie za bardzo Cię rozumiem, tak naprawdę te pędy możesz wyrzucić, gdyż puściły one już soki. Możesz jeszcze zaokulizować sobie w lato, ale raczej nie z tych zrazów, gdyż one po pewnym czasie uschną

Zobaczę. Może z nich dziczki wychoduję jako podkładke a jak nie to uschnął. Dla mnie tam bez różnicy. Jak coś to przesadzę dziczki z nasion, których rośnie pełno i po 4-5 latach je przeszczepie. Bardzo bym chciał mieć z 5 drzew na dziczkach, ale dzisiaj jaki szkółkarz taki materiał produkuje?
Temat zamykam.