Telus: Firmy specjalnie zaniżają ceny, gdy rolnicy dostają pomoc od rządu

– Obecnie przed resortem rolnictwa stoi bardzo wiele zadań służących temu, żeby pomóc rolnikom przetrwać ten trudny okres – podkreślił minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus na dzisiejszym spotkaniu z przedstawicielami Rady Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych.

Minister krótko omówił dostępne obecnie formy pomocy rolnikom, które są po to, żeby pomóc im przetrwać bieżące trudności, w znacznej części wynikające z wojny w Ukrainie. Szef resortu zapewnił, że przyjrzy się wszystkim zgłoszonym dziś problemom, także tym, których nie udało się omówić podczas dzisiejszego spotkania.

Sytuacja na rynku malin

Minister Robert Telus zauważył, że sytuacja na rynku malin jest trudna.

– Firmy specjalnie zaniżają ceny, gdy rolnicy dostają pomoc od rządu. Dlatego zastanawiamy się, jak rozwiać ten problem – powiedział szef resortu rolnictwa.

Aplikacja suszowa

Minister poruszył problem suszy i ograniczonego zaufania rolników do aplikacji suszowej.

– Jestem za tym, żeby jej działanie uzupełniały komisje – poinformował minister Telus i zapowiedział, że konkretne informacje na ten temat zostaną podane już wkrótce.

Przedłużenie obowiązywania środków ochronnych UE

– Robimy, co możemy, żeby przekonać Komisję Europejską do przedłużenia po 15 września terminu obowiązywania środków ochronnych. Działamy w tej sprawie w gronie naszej „5” państw przyfrontowych. Niestety nie wszystkie państwa członkowskie UE rozumieją sytuację w naszych krajach. Dlatego podczas ostatniego posiedzenia Rady AGRIFISH rozmawiałem indywidualnie z europejskimi ministrami ds. rolnictwa – żeby wytłumaczyć im, na czym polega problem w tych państwach – powiedział minister.

Szef resortu rolnictwa zaznaczył, że rozmowy w Brukseli należą do najtrudniejszych. Zauważył też, że zarówno państwa przyfrontowe, jak i cała UE potrzebują narzędzi, które pomogą poradzić sobie z obecnością ukraińskich produktów na rynku – tym bardziej, że akcesja Ukrainy do UE już się rozpoczęła i zostaniemy z tymi produktami na dłużej.

Fake newsy w mediach branżowych

– Ubolewam nad tym, że branżowe media rolnicze upowszechniają fake newsy. Ja sam codziennie otrzymuję filmiki pokazujące, że zboże z Ukrainy rzekomo wciąż wpływa do Polski. Wiem, że to musi stresować rolników, gdyż mnie to także denerwuje. Za każdym razem okazuje się jednak, że to fałszywa informacja – powiedział minister Telus.

źródło: MRiRW

Komentarze  

0 #14 Ekonom 2023-07-03 03:02
Cytuję Tomek:
Cytuję Ekonom:
Mroźnie, żeby zachować konkurencyjność nie mogą w tym roku płacić tyle, ile oczekują rolnicy, bo w Serbii skup jest w okolicy 6 zł. Jeśli cena wyniesie 10 zł, przy oczekiwaniach odbiorców chcących kupić mrożony grys malinowy za cenę 1,5 euro/kg (ok. 6,75 zł), to same mroźnie mogą nie przetrwać kolejnego roku, i wtedy rolnikom pozostanie dostarczanie owoców na rynek detaliczny - odpowiada Złotnicki.

To po co sprowadzali tyle maliny z Ukrainy jak mieli zapasy. Czyli wydawanie kolejnych miliardów na budowę przetwórni to był duży błąd bo teraz służą jako magazyny owoców z Ukrainy i destabilizują rynek. Wycofać ostatnie miliardy na dofinansowanie dla przetworcow!!!


Bo była dużo tańsza niż polska.
Trudno to zrozumieć???
Wyprodukuj za ukraińska stawkę to też wezmą ;)
Cytować
-1 #13 Tomek 2023-07-02 21:18
Cytuję Ekonom:
Mroźnie, żeby zachować konkurencyjność nie mogą w tym roku płacić tyle, ile oczekują rolnicy, bo w Serbii skup jest w okolicy 6 zł. Jeśli cena wyniesie 10 zł, przy oczekiwaniach odbiorców chcących kupić mrożony grys malinowy za cenę 1,5 euro/kg (ok. 6,75 zł), to same mroźnie mogą nie przetrwać kolejnego roku, i wtedy rolnikom pozostanie dostarczanie owoców na rynek detaliczny - odpowiada Złotnicki.

To po co sprowadzali tyle maliny z Ukrainy jak mieli zapasy. Czyli wydawanie kolejnych miliardów na budowę przetwórni to był duży błąd bo teraz służą jako magazyny owoców z Ukrainy i destabilizują rynek. Wycofać ostatnie miliardy na dofinansowanie dla przetworcow!!!
Cytować
+1 #12 Ekonom 2023-07-02 04:19
Cytuję Plantator:
Cytuję Ekonom:
Tylko ardanowski może to uratować hehe

Brawo piss

Znowu na nich głosujecie bo dają ,:)))

A to teraz PiS winny,a nie sadownicy idioci co nasadzili?


Winnych jest kilka elementów

Spadek popytu co przekłada się na spadek ceny

Idioci sadownicy bo nastawili się tylko na produkcję do przemysłu i na eksport oraz przepłacili pracowników byle zebrać

PiS bo dopuścił do zalania polski tania malina z Ukrainy

Mroźnie i przetwórcy bo w zeszłym roku przepłacili za malinę

Możecie minusowwc
Cytować
+1 #11 Ekonom 2023-07-02 04:15
Mroźnie, żeby zachować konkurencyjność nie mogą w tym roku płacić tyle, ile oczekują rolnicy, bo w Serbii skup jest w okolicy 6 zł. Jeśli cena wyniesie 10 zł, przy oczekiwaniach odbiorców chcących kupić mrożony grys malinowy za cenę 1,5 euro/kg (ok. 6,75 zł), to same mroźnie mogą nie przetrwać kolejnego roku, i wtedy rolnikom pozostanie dostarczanie owoców na rynek detaliczny - odpowiada Złotnicki.
Cytować
+1 #10 Ekonom 2023-07-02 04:14
Produkt końcowy - mrożona malina lub koncentrat - stał się ekstremalnie drogi. W 2021 r. w USA i Kanadzie była susza i brakowało towaru. Dlatego Amerykanie brali wszystko po wyższych cenach. W efekcie cena w skupie była wysoka i firmy zaczęły redukować malinę w recepturach, niektóre zrezygnowały z dodawania jej do swoich wyrobów - uważa Bartłomiej Złotnicki ze spółki MLB Biotrade z Poznania, która zajmuje się produkcją liofilizowanych owoców na międzynarodowe rynki.
Cytować
0 #9 Ekonom 2023-07-02 03:32
Wyjść z dołka można zmniejszając wielkość produkcji, bo obecna nastawiona jest na eksport na rynki, na których stajemy się mniej konkurencyjni. Z ilości można przechodzić na jakość produkcji, czyli mniej, ale lepiej. Trudno utrzymać obecną wielkość produkcji przy tych kosztach, jeśli w innych krajach można wytwarzać taniej. To budzi negatywne emocje producentów, ale jeśli nie będzie bardziej protekcjonistycznej polityki to taka przyszłość, prędzej czy później czeka sektor - twierdzi ekspert SGGW.
Cytować
0 #8 Plantator 2023-07-01 15:29
Cytuję Ekonom:
Tylko ardanowski może to uratować hehe

Brawo piss

Znowu na nich głosujecie bo dają ,:)))

A to teraz PiS winny,a nie sadownicy idioci co nasadzili?
Cytować
+1 #7 Ekonom 2023-07-01 13:41
Tylko ardanowski może to uratować hehe

Brawo piss

Znowu na nich głosujecie bo dają ,:)))
Cytować
+2 #6 Paweł 2023-07-01 11:39
Brawo!!! Minister powiedział że będą kontrole wjeżdżających z Ukrainy malin. Po roku jak już wjechało Ok 40 tys ton malin minister się obudził i będzie kontrolował. Oczywiscie narazie to powiedział bo kontrole może będą ale w przyszłym roku znając tempo pracy ministerstwa. Brawo!!! Jesteśmy uratowani.
Cytować
+1 #5 Andrzej 2023-07-01 09:38
Po ostatnim spotkaniu w ministerstwie widać że minister jest przedstawicielem przetworcow i ukraińskich oligarchów. Napewno nie Polskich rolników. Trzeba się w głowę stuknąć żeby twierdzić że import z Ukrainy nie ma wpływu na cenę. Kogo wy jeszcze chcecie oszukać!!!
Cytować
+6 #4 Guest 2023-07-01 05:32
Minister negocjuje i robi ustalenia z firmami które najwiecej zarobiły na Eskimosie. A gdzie przy tym stole są rolnicy? Przetwórcy ściągnęli towar z Ukrainy żeby wywołać kryzys a teraz będą organizować za publiczne pieniądze skup interwencyjny. A finał będzie jak z Eskimosem. Ani pieniędzy ani towaru. Brawo!!!
Cytować
+3 #3 Andrzej 2023-07-01 05:28
Czyli kolejny skup interwencyjny i tym razem rozpłynie się 200 może 300 milionów a towar nagle zmieni właściciela. Jeszcze nie rozliczyli Eskimosa a kolejny przekręt się szykuje
Cytować
+2 #2 Seb 2023-06-30 13:05
Pisowiec niebo odkrył. Jak są dopłaty do pomp ciepła, fotowoltaiki,to zaraz ceny wzrosły, sztuczny boom. Wystarczyło zainteresować się wcześniej co się dzieje, a nie spać, albo brać do siebie tylko. Ale spoko będzie "Malina+", potem "Porzeczka+", itd.
Cytować
+10 #1 Ekonom 2023-06-30 07:55
Ten resort
A w szczególności cały rząd powinni już spierydalc tyle govvna narobili w Polsce przychylając nieba Ukrainie
.sława Polsce
Cytować

Powiązane artykuły

X