Emilia Lewandowska: Najlepszy styczeń od lat dla handlu jabłkami

Według Emilii Lewandowskiej z Fruit-Group, tegoroczny styczeń był jednym z najbardziej pracowitych od lat, był to naprawdę bardzo dobry miesiąc jeśli chodzi o sprzedaż jabłek.

- Od lat nie mieliśmy tak dobrego stycznia. Mieliśmy wiele zamówień, co oznacza, że ​​wysłaliśmy dużo więcej wolumenów niż zwykle o tej porze roku. Zwykle styczeń jest bardzo spokojnym miesiącem, a popyt na jabłka wzrasta po targach Fruit Logistica w Berlinie, ale ponieważ w tym roku targi zostały przesunięte, popyt był duży od początku roku.

W tym oku supermarkety w Polsce miały problem z dostępem do pomarańczy, co spowodowało większy popyt na jabłka.

- Odnotowaliśmy również bardzo duży popyt na jabłka na lokalnym rynku. Pojawiły się problemy z dostępnością pomarańczy, więc supermarkety postawiły na jabłka jako alternatywę dla cytrusów. Oznacza to, że podaż jabłek sprzedawanych na rynku lokalnym była stała, dodatkowo wyeksportowaliśmy duże ilość. Nasza firma będzie kontynuować eksport do marca, jeśli chodzi o dalsze rynki, na rynek europejski będziemy wysyłać jabłka do końca czerwca. Potem staje się to ryzykowne, zwłaszcza jeśli chodzi o dłuższy tranzyt, więc na nowy sezon będziemy musieli poczekać do września. – tłumaczy Lewandowska.

–  Obecnie dostępność Gali Royal jest mniejsza, ponieważ niektórzy producenci wstrzymują się z otworzeniem chłodni. Ograniczona dostępność spowodowała wzrost ceny tej odmiany. Ceny jabłek innych odmian od października były stabilne, niektóre nieznacznie wzrosły. – podsumowuje Lewandowska.

Źródło: Freshplaza

Komentarze  

+7 #1 Roman 2021-02-11 07:41
Dla kogo najlepszy???
Chyba dla firm,sortowni i pośredników.
Dla sadowników tak nie do konca
Cytować

Powiązane artykuły

X