Przymrozki w kwietniu 2016 – nowe doniesienia

Niedawno podawaliśmy informacje na temat strat w wyniku przymrozków w Austrii i Francji. Tego typu informacje mają dla polskich sadowników duże znaczenie w aspekcie rodzimej nadprodukcji, embarga, a co za tym idzie pozwalają wstępnie przewidywać możliwości zbytu w sezonie handlowym 2016/2017, nasilenie konkurencji i ceny.

przemroone kwiatyFatalne skutki przymrozków i opadów z minionego tygodnia odnotowują sadownicy w Styrii, kraju związkowym w Austrii, gdzie skupione są winnice i sady. Siatki przeciwgradowe zostały rozciągnięte w obawie przed gradem, a spadł na nie ciężki wilgotny śnieg, który połamał konstrukcje i przewodniki drzew. Mówi się, że tysiące sadowników zostało dotkniętych przez zjawiska pogodowe najtragiczniejsze w swoich skutkach co najmniej od 50 lat. Dodatkowo sytuację utrudniają niepewne możliwości zbytu i niewygórowane ceny owoców w obecnym sezonie.

Rząd Austrii podejmuje krótko- i średnioterminowe działania naprawcze, szacuje się straty i uruchamia programy pomocowe, a także namawia przedsiębiorstwa i partnerów handlowych do solidarności z poszkodowanymi sadownikami. Proponowane formy pomocy to między innymi: odroczenie spłaty kredytów, finansowanie technologii pozwalających dostosować się do zmian klimatu, nawadnianie nadkoronowe, ubezpieczanie upraw, zwolnienie z podatku od oleju napędowego na wzór Francji i Chorwacji.

Wcale nie lepsza sytuacja po dwóch mroźnych nocach panuje w Szwajcarii, która jednak jest mniej liczącym się producentem owoców. Temperatura spadła tam do minus 4 st. C w Visp, minus 3 st. C w Vaud oraz aż do minus 11 st. C w La Brévine. Ta ostatnia miejscowość po przymrozkach z 28 kwietnia zyskała miano Syberii Szwajcarii. Mróz opanował ponad połowę terytorium tego górzystego kraju. Sadownicy opryskiwali sady, zraszali, a na zboczach stosowali kosztowne świece. W kantonie Schaffhausen do mieszania powietrza wykorzystywano helikopter.
Wciąż jeszcze niedowierzanie miesza się z nadzieją, że straty nie będą tak duże, a tymczasem komisje szacują rozmiar klęski. Winiarze zaznaczają, że przymrozek wystąpił pod koniec kwitnienia winorośli, czyli w chwili, gdy struktury kwiatów są bardzo delikatne.

W Bawarii w Niemczech w ośrodku badawczym podczas przymrozków 29 kwietnia 2016 testowano skuteczność metod i urządzeń do ochrony winorośli przed działaniem niskiej temperatury (turbina wiatrowa, zraszanie nadkoronowe, przewody grzejne, helikopter, wiaderka z woskiem). Wystąpiły inwersja temperatury typowa dla zimnego klina wyżowego oraz dodatkowo lodowaty wiatr.

Z podsumowania pierwszych doniesień wynika, że Europa Zachodnia, a także kraje z południa, jak Austria, Szwajcaria i Węgry nie zostały oszczędzone przez wiosenne przymrozki. Skala strat jest w tej chwili trudna do oszacowania, ale w miarę upływu czasu będziemy informowani o skutkach i skuteczności środków zaradczych podjętych przez sadowników.

Źródło: aiz.info, oekonews.at, lematin.ch, bayern.de, fruchtportal.de

Powiązane artykuły

X