Zdaniem prof. Makosza, ceny jabłek deserowych będą wzrastały do końca sezonu

 

– Moim zdaniem, ceny skupu jabłek deserowych będą wzrastały do końca sezonu. Poziom wzrostu cen skupu będzie zależał od jakości jabłek i okresu podaży. Przetrzymywanie zbyt dużej ilości jabłek do póżnej wiosny, wpłynie na obniżenie cen. Nie przewiduję wzrostu cen skupu jabłek przemysłowych. Jeśli na skutek wzrostu cen skupu jabłek deserowych, znacząco wzrosną ceny detaliczne, zbliżone do cen owoców południowych, spadnie zakup jabłek – wyjaśnia Profesor Makosz. Jak może potoczyć się dalsza sytuacja na rynku jabłek? Zapraszamy do przeczytania felietonu Profesora. 

Takiej sytuacji, jaka jest od połowy tego roku, dawno nie było na europejskim rynku jabłek. Główny powód to niskie zbiory jabłek prawie w całej Europie. A z tym związane wyższe ceny skupu i detaliczne. W porównaniu z rokiem ubiegłym, w krajach Unii Europejskiej, zbiory mogą być niższe o co najmniej 21 %, czyli o ponad 2.0 mln ton. W pozostałych krajach europejskich, z wyjątkiem Turcji, niższe o prawie 1.0 mln ton. Tak wysoki spadek zbiorów jabłek miał wielki wpływ na poziom cen skupu i detalicznych.

Na początku listopada br., ceny skupu jabłek wysokiej jakości wynosiły w euro/kg:

Kraj

Gala

Golden Delicius

Jonagold

Niemcy

0,85

0,75

0,7

Płd. Tyrol

1,00

0,85

-

Francja

1,00

1,00

-

Holandia

-

0,65

0,55

W tych krajach, w porównaniu z rokiem ubiegłym, ceny wzrosły o około 50 %.

 

W krajach wschodniej i środkowo - wschodniej Europy ceny skupu za jabłka dobrej jakości i atrakcyjnych odmian wynosiły w euro/kg:
-Krasnodar 0.60 - 0.70,
-Kazachstan 0.48,
-Białoruś 0.43,
-Litwa 0.40,
-Ukraina 0.32.

W krajach zachodniej Europy bardzo wysokie były ceny jabłek przemysłowych, wahały się od 0.22 do 0.27 euro/kg - wyższe o 250 - 300 %, w porównaniu z rokiem 2016. Stosunkowo niskie były w krajach Wschodniej Europy - średnio 0.15 euro/kg.

Wzrosły także ceny detaliczne. W supermarketach za 1 kg jabłek bardzo wysokiej jakości odmian Gala i Golden Delicious trzeba zapłacić (w euro/kg):
-Niemcy, Francja, USA, Płd. Tyrol, Wiedeń - 2.5 - 3.5,
-Holandia, Wilno, Moskwa, Teheran - 1.5 -  2.0,
-Białoruś - 1.00 - 1.50,
-Praga, Kazachstan - 0.70 - 0.90,
-Ukraina - 0.60 - 0.70.

Istotnie niższe są zapasy jabłek. W krajach Unii Europejskiej, w dniu 1 listopada 2016 roku wyniosły 5.4 mln ton, po 1.7 mln ton w Polsce i we Włoszech. Szacuję, że w tym roku w Unii Europejskiej zapasy wyniosą 4.0 do 4.5 mln ton. Niskie są zapasy w krajach wschodniej Europy, które również w tym roku skazane są na wysoki import jabłek.

W krajach zachodniej Europy, przy wysokich cenach skupu, bardzo wzrosła dochodowość w produkcji jabłek, najbardziej w Płd. Tyrolu. Przy plonie 60 ton/ha odmian Gala i Golden Delicious w tym 40 ton bardzo wysokiej jakości i cenie 0.90 euro/kg oraz 20 ton niższej jakości, w tym jabłek przemysłowych z ceną 0.30 euro/kg - dochód brutto wyniesie  42. 000 euro/ha. Koszty produkcji wynoszą 24.000 euro/ha.

Na skutek szkód pogodowych, są tam sady z niższymi plonami i gorszą jakością jabłek. Przy plonie 40 ton/ha, tych samych odmian, ale tylko 20 ton bardzo wysokiej jakości i podobnych cenach - dochodowość wyniesie 24 .000 euro/ha, a koszty produkcji około 20.000 euro/ha. W innych krajach zachodniej Europy, nadwyżka nad kosztami może się wahać od 5.000 do 10.000 euro/ha.

Wyższa opłacalność w produkcji jabłek jest także w krajach wschodniej Europy.

 

A JAK MOŻE BYĆ W NASZYM KRAJU? 

Zbiory jabłek mogą wynieść co najmniej 2.9 mln ton, mniej o około 1.1 mln ton ,prawie 30%. Zagospodarowanie tej ilości jabłek, w tys. ton, może być następujące:
Jabłka deserowe              1.400
- w tym na eksport            800
Jabłka przemysłowe        1.500
- w tym na sok zagęszczony 1.100

Zapasy jabłek na dzień 1 listopada, szacuję na około 1.2 mln ton, tj. mniej o około 450 tys. ton (27 %) niż w roku ubiegłym. Więcej przechowuje się odmian Gala i Golden Delicious, mniej Jonagold i Idared. W porównaniu z rokiem ubiegłym gorsza jest jakość przechowywanych jabłek.

W tym roku jest jeszcze jedna ważna różnica. Znacząca liczba członków grup i organizacji przechowuje swoje jabłka we własnych przechowalniach i zwykłych chłodniach. W tych pomieszczeniach, stosunkowo dobra jakość jabłek może być tylko do końca stycznia. Za niską jakość, będą istotnie niższe ceny skupu. Z powodu niższej jakości jabłek, mniejszy może być przewidziany eksport, a większy przerób. Warto podkreślić, że w kilku większych grupach i organizacjach producentów, pusta jest część komór z zmodyfikowaną atmosferą.

Podobnie jak w innych krajach europejskich, także w Polsce są w tym roku wyższe ceny skupu i detaliczne jabłek. Jak wynika z opracowań Zakładu Ekonomiki Ogrodnictwa IERiGZ, średnie ceny za jabłka deserowe płacone przez Spółdzielnie Ogrodnicze do 10 listopada w zł/kg wynosiły :

Lata

Średnia dla

6 odmian

Gala

Golden Delicious

Jonagold

2017

1,72 zł

(0,41 euro)

1,90 zł

(0,45 euro)

1,77 zł

(0,42 euro)

1,68 zł

(0,40 euro)

2016

0,86 zł

(0,20 euro)

1,25 zł

(0,30 euro)

1,13 zł

(0,27 euro)

0,83 zł

(0,20 euro)

 

Nieco niższe były ceny za eksportowane jabłka deserowe:

Lata

Średnia dla

6 odmian

Gala

Golden Delicious

Jonagold

2017

1,61 zł

(0,38 euro)

1,90 zł

(0,45 euro)

1,70 zł

(0,40 euro)

1,58 zł

(0,38 euro)

2016

0,84 zł

(0,20 euro)

1,07 zł

(0,25 euro)

0,94 zł

(0,22 euro)

0,61 zł

(0,15 euro)

 

Ceny detaliczne w supermarketach wahają się od 3.5 - 4.2 zł/kg ( 0.85 euro) w dużych miastach i 2.50 - 3.00 zł/kg  ( 0.60 - 0.70 euro/kg) w małych miejscowościach.

W naszym kraju inne są relacje cen skupu jabłek deserowych do cen detalicznych i jabłek przemysłowych niż w krajach zachodniej Europy.
Relacja cen skupu  jabłek deserowych do detalicznych  wynosi  w tym roku u nas średnio 100%, w krajach zachodniej Europy około 200%. Różnice cen skupu jabłek deserowych do cen jabłek przemysłowych w naszym kraju wyniosły 75% a w krajach zachodniej Europy  ponad 300 %.

Wzrost  cen skupu  podniósł poziom dochodowości w produkcji jabłek. Przy plonie 50 ton/ha odmian Gala i Golden Delicious, w tym 35 ton wysokiej jakości  i średniej cenie 1.80 zł/kg i 15 ton niższej jakości, w tym jabłka przemysłowe w cenie 1.0 zł/kg - dochód brutto wyniesie 78 000 zł/ha, przy kosztach 55.000 zł/ha. Tak dobry wynik osiągnęło nie wielu producentów jabłek. Sadownicy w Płd. Tyrolu, mimo 100 % wyższych kosztów, osiągają lepszy wynik. Główny wpływ ma jakość jabłek.

W tym roku jest u nas znacznie więcej gospodarstw z niższymi plonami i gorszą jakością jabłek.
Przy plonie 30 ton/ha różnych odmian, w tym jabłek wysokiej jakości 15 ton w cenie 1.60 zł/kg, a jabłek niższej jakości 15 ton w cenie 1.0 zł dochód brutto wyniesie 39.000 zł/ha, przy kosztach 43.000 zł/ha. Mimo wyższych cen, wynik ekonomiczny jest ujemny. Warto przypomnieć, że w roku ubiegłym, przy wysokich plonach nieopłacalna była produkcja jabłek w naszym kraju. Ledwo opłacalna była produkcja tylko odmian Gala, Golden Delicious i RedJonaprince, których zbiory wynosiły do 15 % jabłek deserowych.

 

JAK MOZĘ BYĆ DO KOŃCA TEGO SEZONU?

Do końca sezonu, zwiększy się niedobór europejskich jabłek w całej Europie. Zwiększy się import jabłek z krajów południowej półkuli. Prawdopodobnie po wyższych niż dotąd cenach. Mniejsza jest produkcja owoców południowych, konkurencyjnych dla jabłek i jabłkowego soku zagęszczonego. Będzie to miało wpływ na poziom cen skupu, a także detalicznych jabłek w naszym kraju.

Mamy wysokie zapasy jabłek - jedne z najwyższych, jeśli nie najwyższe w Europie. Bardzo różna jest  ich jakość. Z tego powodu zamiast 800 tys. przewidywanego eksportu, który może być mniejszy o 100 do nawet 200 tys. ton. Trzeba dobrze śledzić poziom jakości przechowywanych jabłek, zwłaszcza w przechowalniach i zwykłych chłodniach.

Moim zdaniem, ceny skupu jabłek deserowych będą wzrastały do końca sezonu. Poziom wzrostu cen skupu będzie zależał od jakości jabłek i okresu podaży. Przetrzymywanie zbyt dużej ilości jabłek do póżnej wiosny, wpłynie na obniżenie cen. Nie przewiduję wzrostu cen skupu jabłek przemysłowych. Jeśli na skutek wzrostu cen skupu jabłek deserowych, znacząco wzrosną ceny detaliczne, zbliżone do cen owoców południowych, spadnie zakup jabłek.

Od wielu już lat, ceny naszych jabłek są jedne z najniższych na świecie. Szczególnie duże są różnice z krajami zachodniej Europy.  W obrocie międzynarodowym, średnia cena naszych jabłek wynosi około 0.30 ,włoskich 0.60, a amerykańskich 0.75 euro/kg. Różne są tego przyczyny. Główne to jakość, odmiany i rynki zbytu. Włosi i Amerykanie eksportują tylko jabłka bardzo wysokiej jakości, kilka odmian najlepiej płatnych, do krajów z wysokimi cenami. A my do tej pory, około 30% eksportowanych jabłek, odmiany Idared z niskimi cenami i nie najwyższą jakością.

    Kiedy się to zmieni ???

 

JAK MOŻE BYĆ W NAJBLIŻSZYCH LATACH?

Na świecie rośnie produkcja jabłek. W wielu krajach, zwłaszcza zachodniej Europy i USA spada ich spożycie. W związku z tym, zmniejszy się import jabłek przez bogate kraje zachodniej Europy, a zwiększy się eksport jabłek w USA. Rośnie powierzchnia sadów jabłoniowych w krajach Wschodniej Europy. Za około 5 lat mniejszy może być import jabłek. Mało prawdopodobnie będzie istotny wzrost spożycia soków jabłkowych.

W naszym kraju rośnie potencjał produkcyjny sadów jabłoniowych. Nadal zwiększa się powierzchnia sadów. Także jesienią tego roku zabrakło drzewek jabłoni w naszych szkółkach. Przy aktualnym potencjale produkcyjnym, zbiory jabłek wynoszą co najmniej  4.0 mln ton, a za kilka lat powyżej 4.5 mln ton. Sądzę, że za kilka lat potrzeby na jabłka deserowe nie przekroczą 2.0 mln ton. Jeszcze większym będziemy producentem tanich jabłek przemysłowych. Wtedy nie wzrosną ceny jabłek deserowych. Sami się do tego przyczyniamy.

Jest nadzieja, że istotnie poprawi się jakość jabłek i zwiększy się udział odmian z wyższymi cenami na rynku światowym. Innym wyjściem z tej trudnej sytuacji, będzie znaczące ograniczenie produkcji jabłek. Można się spodziewać wzrostu kosztów produkcji, zwłaszcza robocizny. Komu wówczas będzie się opłacało produkować jabłka. Warto się nad ty m dobrze zastanowić!!

Prof. dr hab. Eberhard Makosz 
Towarzystwo Rozwoju Sadów Karłowych

 

Komentarze  

+2 #2 Ramirez 2017-11-27 07:14
U mnie wszystko zagazowane i czekam na konkretną cenę. Towaru w EU duuużo mniej.
Cytować
+2 #1 stefan 2017-11-23 06:10
trzymac i nie popuszczac....za 3 tyg rynek sie wyczysci bo biedota i panikarze oddadza wszystko bez wzgledu na cene....

od polowy grudnia ceny w gore....za dobra jakosc bedzie godziwa cena....wystarczy teraz nie peknac
Cytować

Powiązane artykuły

X