Strajk producentów owoców miękkich: Od 18 czerwca nie zbieramy!

 

W związku z drastycznym spadkiem cen malin, agrestu, porzeczek, a także niepewną sytuacją w przypadku wiśni, Związek Sadowników RP apeluje o całkowite zaprzestanie dostaw od 18 czerwca!

– Wzywamy producentów do przerwania i nie podejmowania zbiorów w/w gatunków od 18 czerwca 2018 roku do odwołania! – czytamy w komunikacie.

 

Poza tym Związek Sadowników wzywa odpowiednie służby do kontroli jakości owoców sprowadzanych spoza UE i monitorowania ich jakości.

Natomiast Rząd i Parlamentarzystów między innymi do doprecyzowania Ustawy o wykorzystywaniu przewagi kontraktowej w obrocie w produktami rolnymi i spożywczymi oraz wprowadzenia ceł i ceny wejścia na owocowe sprowadzane na rynek spoza UE.

Więcej szczegółów:

ZSRP staowisko compressor

Komentarze  

0 #10 Andrzej 2018-06-18 21:42
Odnoszę wrażenie że kolega Tomasz nie tylko stara się zniechęcić plantatorów do strajku ale nawet / pod koniec / straszy tych, którzy chcieli by tą chorą sytuację uporządkować...
Cytować
0 #9 Guest 2018-06-18 11:10
Za mało posadziliśmy...proponuje zwiększyć areał bo ktoś wejdzie na nasze miejsce

Czekam co w tym roku powiedzą producenci jablek
Cytować
0 #8 Andrzej 2018-06-17 23:34
@Tomasz...O tym że ten rok jest już stracony a o stosownych działaniach trzeba było myśleć wcześniej słyszę już co najmniej od 10 lat... I to zawsze w połowie zbiorów truskawek, malin, wiśni... I to prawda że już dziś trzeba myśleć o tym co należy zrobić w r 2019, ale przecież wstrzymać się z dostawami można już dziś...Wstrzymać chociażby na tydzień, dwa... Bo bez takiej akcji może dojść i do tego, że za zbiór np. wiśni płacić będziemy 1 zł a sami otrzymamy... 80 groszy...A ewentualna akcja protestacyjna jest przecież również w interesie przetwórstwa...O ile oczywiście zależy mu na istnieniu bazy surowcowej... W Polsce odczuwa się coraz większy brak rąk do pracy w wielu dziedzinach...A to może spowodować że wielu plantatorów porzuci swoje plantacje bez żalu..
Cytować
+5 #7 Tomasz 2018-06-16 21:34
Musztarda po obiedzie. Jak gość zjadł drugie danie to go nie strasz, że nie podasz mu zupy, bo się tym nie przejmie... Trzeba było pomyśleć o tym wcześniej a nie będąc w szachu... (maliny nie będą strajkować tylko dojrzewać i czekać na zbiór). Prawo wolnego rynku - skoro można kupić taniej np. na Ukrainie (brak ceł zaporowych dla państw spoza UE i kontroli jakości) to się kupuje (swoją drogą, skąd oni wzięli sadzonki?), a jak się ma pełny brzuch (czytaj magazyny) to głód niestraszny... Już sobie wyobrażam ten strajk jak chłop co jeszcze ma za co na niego pojechać i jeszcze jakość ciągnie będzie wysypywał na skupie maliny drugiemu chłopu co złotówki w domu nie ma (bo wszystko zainwestował w plantację), a chciałby dzieciom choć parówkowej kupić... Panie i Panowie, teraz trzeba schylić głowę i sprzedawać tyle, ile się da zerwać po tyle po ile chcą kupić (coby choć trochę zrekompensować straty) i natychmiast myśleć o odpowiednich działaniach na następny sezon:
- Kontrola towaru z importu (jakość, pozostałości środków ochrony itp.)
- Cła zaporowe dla krajów spoza UE (do rządu trzeba iść)
- Kontrola naszych firm przetwórczych: Wykrywanie zmowy cenowej (za to są kary, oj są) dotyczącej skupu. Kontrola nadmiernego zysku z przetwarzania skutkującego wysoką ceną półproduktów co niesie za sobą nie tylko stratę dla rolnika z powodu niskiej ceny skupu , ale zmniejszając podaż kumuluje straty również dla firm (czego firmy jakby nie zauważają) - Kontrola faktur sprzedaży gotowych półproduktów: mrożonek, pulpy itp. - jak są jak dzieci (UE dała dotacje na rozwój więc wzięli choć pojęcia o tym co robią nie mają) to ich za rączkę i na ziemię...
Pytanie tylko czy znajdzie się odważny i się za to weźmie - oby mu tylko z tego tytułu DOTACJI nie zabrali....................... ..............................
Cytować
-3 #6 Guest 2018-06-16 09:46
A ja dosadze jeszcze 2ha polki

Komu się nie opłaca niech nie zbiera. Chętnie wejdę na jego miejsce
Cytować
+1 #5 Guest 2018-06-15 14:39
Co niektórzy na wieść o strajku oczy szeroko otwierają...info musi(!!!) trafić do wszystkich albo nic si nie zmieni
Cytować
0 #4 Guest 2018-06-15 06:30
Blokować zakłady, tak aby nikt boję dowiózl im odrobiny owocami
Cytować
+5 #3 Carmenere 2018-06-14 21:39
Już były takie próby , przy niskich cenach jabłek przemysłowych iii kicha.Oczywiście życzę maliniakom aby się to im udało ale ... absolutnie w to nie wierzę.I absolutnie nie dziwię się przetwórcom że dają tak niskie ceny , skoro ludzie przywożą towar to po co przepłacać.
Pamiętam rok , gdy Herman(śliwka) był wywoławczo po 75 gr , a ludzie oddawali po 50gr i taniej.Ja z pierwszej zawiezionej tony sprzedałem 5 skrzynek po zecie a resztę przywiozłem do domu i wysypałem bo za 50 gr sprzedawać nie zamierzałem , zrobiłem drugą próbę po dwu dniach i kolejne 800kg znów wysypałem.Ciekaw jestem ilu plantatorów malin potrafiło by podjąć taka decyzję ... 1 może 2.
Tak jak ludzie będą dawać jabłko przemysłowe po 10gr , tak samo będą dawać malinę i po dwa zeta...." bo się łurodziło , panie ... "
Cytować
-2 #2 Guest 2018-06-14 16:22
Ja nie wierzę bo Polacy zawsze byli łamistrajkami
Cytować
+9 #1 Andrzej 2018-06-14 11:39
Warto może przypomnieć to w co niektórzy nie mogą uwierzyć...Przy sprzedaż poniżej kosztów w kieszeni nie pozostaje nic...
Cytować

Powiązane artykuły

X