Prawo własności a zasiedzenie

Problem naruszania prawa własności istnieje, odkąd człowiek zmienił swój tryb życia z koczowniczego na osiadły. Najstarsze ustawodawstwa świata nadawały szczególny prymat ochronie własności, poprzez szczegółowe uregulowania, wręcz kazuistyczne, nie dające pola wykładni poszczególnych norm jak literalne ich brzmienie.
    

Także w obecnym prawie polskim, własność jest chroniona w sposób szczególny. Ochrona ta wyraża się w art. 21 Konstytucji RP, który stanowi: „Rzeczpospolita Polska chroni własność i prawo dziedziczenia. Wywłaszczenie jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy jest dokonywane na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem.” Celem umieszczenia cytowanych wyżej norm, było danie ochrony prawu własności już w najwyższym akcie prawnym Rzeczpospolitej Polskiej. Konsekwencją powyższego było umieszczenie konkretnych norm chroniących własność w sposób szczególny w przepisach różnych gałęzi prawa, począwszy od kodeksu cywilnego, przez prawo administracyjne, na prawie karnym skończywszy.
 

Poszczególne z norm oddziaływają w sposób bezpośredni na naruszającego dobro chronione prawem, poprzez określenie konkretnej, surowej sankcji. Ochrona prawa własności podlega szczegółowym uregulowaniom, poprzez nadanie normom opisującym ochronę własności charakter norm bezwzględnie obowiązujących. Ustawodawca, przede wszystkim kategorycznie odnosi się do kwestii przejścia własności nieruchomości. Sankcją za niedotrzymanie warunków formalnych, by sprzedać – kupić nieruchomość, skutkuje niemożliwością nabycia nieruchomości zgodnie prawem.
    

Jedyną i zgodną z prawem formą objęcia na własność nieruchomości jest jej zasiedzenie. Możliwość ta zachodzi, gdy właściciel nie wykonuje prawa własności zgodnie z jego przeznaczeniem, na przykład, właściciel ziemi rolnej porzuca swoje gospodarstwo i nie wykonuje swojego prawa przez co najmniej 20 lat. Zasiedzenie, zgodnie z zapisami prawa rzeczowego, jest możliwe, o ile ten kto nie był właścicielem, objął w posiadanie daną nieruchomość i będąc posiadaczem samoistnym (korzystał z nieruchomości bez udziału osób trzecich), wykonywał prawo własności jak w pełni uprawniony właściciel przez co najmniej lat dwadzieścia (posiadacz samoistny w dobrej wierze) lub przez lat trzydzieści (posiadacz samoistny w złej wierze).

Autor: Kamil Lisiecki

Powiązane artykuły

X