Koparka Kubota – niespodziewany pomocnik sadownika

 

 

Rosnące wymagania rynkowe popychają sadowników do podnoszenia jakości swojej produkcji. Toteż, coraz większa ilość producentów poczynia inwestycje w wysokiej klasy konstrukcje przeciwgradowe oraz podtrzymujące. Są to jednak duże wydatki. Jak je obniżyć? Przewrotnie, dobrym pomysłem jest zakupienie koparki. W efekcie zaoszczędzimy. Jak to możliwe? Odpowiedź przedstawia specjalista ds. sprzedaży marki Kubota – Krzysztof Stankowski z Polsad w Grójcu. Nasz rozmówca nie tylko przedstawi doskonałe rozwiązanie dla sadownika czy borówkarza, ale także zaproponuje zaawansowane modele dedykowane profesjonalnym firmom zajmującym się stawianiem konstrukcji.

 

Dlaczego sadownikowi opłaca się kupić koparkę?

Specjalizacja i unowocześnianie gospodarstw przyczyniają się do zwiększenia zainteresowania zakupem koparek Kubota – mówi Pan Stankowski. Klientami są przede wszystkim producenci jabłek oraz owoców miękkich. – Sadownicy, którzy mają poczynić drogie inwestycje na swoich plantacjach (konstrukcje podtrzymujące i przeciwgradowe), bardzo często decydują się na zakupienie naszego sprzętu. Uważają, że w momencie konieczności wynajęcia profesjonalnej ekipy, która ma zająć się montażem konstrukcji przeciwgradowej na kilkuhektarowej kwaterze, zasadnym ekonomicznie jest zakupienie własnego sprzętu. Sama usługa postawienia konstrukcji na hektarze (bez wliczenia materiału rzecz jasna) to około 20 tys. zł. Wystarczy, że samodzielnie postawimy 5 hektarów i koszt zakupu nam się zwraca. Koparka sprawdza się wyśmienicie również przy kopaniu wałów ziemnych w plantacjach borówki. Poza tym, maszyna zostanie w gospodarstwie i przyda się do wielu innych prac (chociażby melioracyjnych). Moi klienci również bardzo często je wynajmują. To dochodowy dodatek do biznesu. Nie dość, że koszt koparki nam się zwrócił, to zarobimy na wynajmie – opowiada.

 

Od czego zacząć?

– Koparki kategoryzujemy przede wszystkim pod względem wagi. To jest dla klienta najważniejsze kryterium. Waga przekłada się na użyteczność maszyny, możliwości transportowe (szerokość), siłę oraz głębokość kopania. Dlatego powinniśmy ją odpowiednio dobrać – podkreśla Pan Krzysztof. Wyróżniamy dwie grupy modeli: koparki konwencjoanlne oraz takie, które nie wystają poza obrys gąsiennic.

 

Jaki model dla sadownika?

– Czy naszym klientem jest producent, czy też profesjonalna firma zajmująca się montażem konstrukcji warto zaznaczyć, że nasze koparki poprawią wydajność każdej pracy. Solidny i wytrzymały chwytak z wibromłotem pozwala na bezpieczne podniesienie, lekkie dociśnięcie i wbicie wibromłotem czy to słupa strunobetonowego czy drewnianego bala w ziemię. Jest to rozwiązanie bezpieczne zarówno dla sadowników, jak i profesjonalistów – zaznacza.

 

Producentowi, który chce koparkę pod swoje prace na plantacji, nasz rozmówca poleca model KX019-4, o masie 1855 kg – masa maszyny gotowej do pracy z kabiną. Jest wielofunkcyjny, łatwo go przetransportować. Proporcjonalna hydraulika pozwala natomiast na idealne wkręcenie kotwy oraz precyzyjny obrót świdrem. A każdy zdaje sobie sprawę, jak uciążliwe jest wbijanie jej bez profesjonalnego sprzętu. Pozostałe dane tego modelu: moc silnika to 16 KM i 11,8 kW.

 

Co dla profesjonalnej firmy stawiającej konstrukcje?

– Profesjonalistom polecam model KX057-4. Maszyna ta ma 5,5 tony masy, jest na tyle duża, że postawi dosłownie każdą konstrukcję sadowniczą. Wykona każdy rodzaj wykopu, bez problemu wykopiemy nią chociażby staw – mówi nasz rozmówca.

 

Dlaczego właśnie koparki Kubota?

Jest to maszyna japońska, produkowana w całości przez jednego, renomowanego producenta, który sprzedaje najwięcej silników diesla na świecie (za wyjątkiem tych, który sprzedają silniki do samochodów osobowych). – Maszyny te są sprzedawane przez nas od wielu lat i mogę zaręczyć, że od kiedy zajmuję się tym produktem, nie zdarzyła się awaria w koparce Kuboty! – podkreśla. Poza tym, każdy model, jaki ja mam w ofercie, zawsze oferuje bogaty poziom wyposażenia standardowego: m.in. komfortowe amortyzowane siedzenie wysokiej klasy, które poprawia warunki podczas długiego dnia pracy. Każdy model jest wyposażony dodatkowo w dwie pompy wielotłoczkowe, co oznacza, że najwyższy wydatek osiągany jest przy dużo niższych obrotach silnika, niż w przypadku pompy zębatej; osobną pompę zębatą; hydraulikę dwukierunkową – przy użyciu świdra, wystarczy przełączyć obieg oleju i świder się wykręci bez konieczności szarpania; długie ramię kopiące; rozsuwane podwozie, co oznacza, że przykładowo model W KX019-4 możemy zsunąć do 90 cm, przez co koparkę łatwo transportujemy; szybkozłącze oraz instalację hydrauliczną.

Za te wszystkie rzeczy klient nie dopłaca, ma je w bardzo atrakcyjnej cenie. Kubota pomyślała również o codziennej eksploatacji maszyny, dając użytkownikowi świetny dostęp serwisowy do wszystkich podzespołów maszyny. Nawet taki z pozoru drobiazg, jak tankowanie paliwa został ułatwiony poprzez zamontowanie przycisku, który w czasie napełniania informuje o ilości paliwa.

 

Ten japoński koncern dba również o bezpieczeństwo swoich produktów, jako jedyny oferuje unikalny system antykradzieżowy. Do każdej koparki klient dostaje trzy klucze: matkę i dwa klucze robocze, pasujące tylko do tego konkretnego modelu.

 

Podsumowując, klient wybierając Kubotę ma zagwarantowaną wydajność i niezawodność na wysokim poziomie. Dodatkową gwarancją jest serwis, który znajduje się w oddziale w Grójcu oraz dwuletnia gwarancja z limitem 2000 godzin, którą można wydłużyć do 3 lat z limitem 3000 godzin. W tym miejscu można wspomnieć, że w ofercie firmy zawierają się również ciągniki, wózki i wszelki sprzęt towarzyszący.

 

Zapraszam do kontaktu
Krzysztof Stankowski
POLSAD
Specjalista ds. sprzedaży
tel. 502 061 033

 

 

plakat A1

fdfddfd

gfd

333

 image001

 

 

Powiązane artykuły

X