Jakość owoców – co ważne

jabka-galaKilkadziesiąt lat temu bardziej niż jakość liczyła się ilość. Obecnie jest raczej odwrotnie. Polscy sadownicy pieczołowicie pracują nad poprawą jakości owoców i są efekty. Co tak naprawdę jest ważne w produkcji, aby nie rezygnując z ilości, uzyskać jak najwięcej jabłek w klasie ekstra?

W starym sadzie czasami niewiele można już zmienić, dlatego myślenie o jakości zaczyna się przed jego założeniem. U podstaw każdej decyzji związanej z planowaniem i prowadzeniem sadu powinna leżeć ekonomia w rozumieniu procesu produkcyjnego na przestrzeni wielu lat, a nie bieżącej chwili. Sygnalizując kwestię przygotowania gleby (i jej zmęczenia, dostarczania substancji nieorganicznych i organicznych, poprawy składu mikrobiologicznego), zakupu dobrej jakości materiału szkółkarskiego, właściwej odmiany, należy skupić się na wyborze odpowiedniego modelu sadu i dostosowania go do wybranej podkładki i stanowiska. Drzewka sadzone zbyt rzadko nie zagwarantują nam zadowalającego plonu, a jeśli będą rosły zbyt silnie, trzeba będzie wydatkować pieniądze na ograniczanie ich gabarytów i „zmuszanie” do owocowania. To decyzje, które rzutują na całe „życie” sadu.

Doradca Adam Fura wielokrotnie wspominał w swoich wystąpieniach, że ważnym czynnikiem poprawiającym plonowanie jest wysokość drzew. Z jego wyliczeń wynikało, że jeśli mamy 2500 drzew na ha (4x1 m) o wysokości 2,5 m to zbierzemy około 40 ton/ha jabłek. Zwiększając wysokość drzew do 3,5 m przy takiej samej gęstości nasadzenia, osiągamy plon nawet 60 t/ha.

Wyższe drzewa to gorsze doświetlenie, dlatego odpowiednie prowadzenie drzew jest sprawą pierwszoplanową. Mniej światła, to wiadomo, gorsze wybarwienie i gorsza jakość. Grusze, mimo że owoce nie muszą się wybarwiać i jest pokusa, aby zagęszczać korony, są wrażliwe na niedobór światła, a tam gdzie ono nie dociera w dostatecznej ilości mogą wystąpić problemy z owocowaniem.

W lata suche widać najdobitniej, jak ważnym czynnikiem budującym plon jest woda systematycznie podawana w systemie nawadniania. Wielkość owoców zależy także od intensywności podziałów komórkowych w pierwszych tygodniach po kwitnieniu – warto w tym czasie wspomagać ten proces. Należy też zadbać o właściwe nawożenie potasowe. Nawożenie dolistne jest cennym uzupełnieniem nawożenia doglebowego, ale nie może go zastąpić. Jakość owoców równa się właściwa ochrona, to oczywiste, choć w niektórych sezonach trudne.

I na koniec czynnik czasami lekceważony, a mający kolosalne znaczenie dla finansów gospodarstwa i apel. Nie marnujmy całorocznej pracy, właściwego nawożenia i ochrony, niewłaściwym terminem zbioru, który przyczynia się do utraty zbyt dużej części przechowanych już owoców!
ol

Powiązane artykuły

X