Sadownicy polują: Dzieci wyruszą z myśliwymi na polowania?

 

Temat dość kontrowersyjny –  16 kwietnia 2020 r. w Sejmie poddano pod głosowanie projekt obywatelski dotyczący dopuszczenia dzieci do udziału w polowaniach. Wprowadzony do polskiego prawa w 2018 r. zakaz uczestnictwa dzieci w polowaniach jest precedensem, ponieważ dotychczas nigdzie na świecie takiego przepisu nie ustanowiono.

Wywiązała się burzliwa dyskusja, równie zajadła, co podczas głosowania projektu o zaostrzeniu prawa aborcyjnego Kai Godek.

Zwolennicy zniesienia zakazu, w tym prof. Dariusz Gwiazdowicz, który referował projekt przed Sejmem, są zdania, że udział dzieci myśliwych w polowaniach to kluczowy element krzewienia tradycji łowieckiej; wychowania najmłodszych w myśliwskich zwyczajach, które są dorobkiem wielu pokoleń. W polowaniu nie biorą udziału przypadkowe dzieci, lecz te, które są świadome, że dla pozyskania mięsa należy najpierw zwierzę uśmiercić. Twierdzą, że nie ma w Polsce wiarygodnych badań, które dokumentowałyby szkodliwy wpływ udziału w polowaniach na psychikę dzieci. Oskarżają media o powielanie nierzetelnych informacji na temat łowiectwa oraz wypaczanie jego tradycji, głęboko w narodzie zakorzenionej. Każdorazowo o udziale dziecka w polowaniu miałby jednak decydować jego opiekun prawny – jest to bowiem prawo każdego rodzica do wychowania własnego dziecka w poglądach, które uznaje za słuszne.

Z kolei przeciwnicy udziału dzieci w polowaniach bronią zakazu, agrumentując to tym , że dzieci powinno się uczyć szacunku do przyrody, a widok krwi i cierpienia zwierząt ma destrukcyjny wpływ na ich psychikę.

Głosowanie dotyczyło odrzucenia projektu obywatelskiego w pierwszym czytaniu.

Projekt nie został odrzucony, o czym zadecydowały głosy partii rządzącej oraz Konfederacji. Skierowano go do dalszych prac w Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, w której podejmowane będą dalsze decyzje dotyczące nowelizacji prawa łowieckiego.

Posłowie KO oraz Lewicy głosowali za odrzuceniem projektu. Jarosław Kaczyński, znany ze swej troski o dobro zwierząt, nie wziął udziału w głosowaniu, choć był w sali sejmowej obecny.

Komentarze  

+3 #22 Regina 2020-04-23 09:09
Cytuję Roman:
Cytuję nieekolog:
Cytuję Stanisław:
Cytuję Roman:
Cytuję nieekolog:
Podstawowa zasada i ŚWIĘTE prawo :
.
Moje dziecko WYCHOWUJĘ JA !!!!
Nie pseudoekolog , transwestyta , lub działacz proaborcyjny
Ja decyduję co jest dla niego dobre a co może mu zaszkodzić, bo ja znam go najlepiej .



Podstawowa zasadą

Twoje dziecko nie jest twoje.
.należy do świata...ty tylko masz nie spierdolic mu życia

To że ty decydujesz to nie znaczy,że wiesz lepiej od twego dziecka czego ono potrzebuje...ty to ty..twoje dziecko to twoje dziecko...pozwól mu być sobą a nie twoja kopia

Może potrzebuje czegoś innego niż ty...każdy z nas jest inny...

Właśnie to że wiesz lepiej i zabraniasz mu po swojemu odkrywać świat sprawia,że wychowujesz kolejnego frustrata,który nie może być sobą..

Dużo czasu mu zajmie by to odkryć i zrozumiec

I tak jest właśnie od zarania dziejów...powielamy błędy zamiast żyć po swojemu
..

Każdy wychowanie własnego dziecka ma zapisane w konstytucji. A pan Roman najwyraźniej wie lepiej co jest dobre dla mojego dziecka jak i innych dzieci. Na szczęście nie on o tym decyduje.

To ciekawe . Czy ty masz sad czy rezerwat przyrody ? Zazwyczaj posiadacze upraw a szczególnie przy lesie , z szacunkiem i z odkrytą głową wypowiadają się o myśliwych .


Gdy dzik zezarl mi 300 2 letnich gokdenow...tak dzik bo przywiozłem łowczego z koła i to potwierdził ...odrzekł,że mogą zakupić mi hukinol...koszt jakieś 200 PLN...a te 4,5 tys to moja strata ...

Tyle dobrego mam do powiedzenia o tych alkoholikach...bo niepijącego myśliwego nie znam...ale znam przypadki gdy ktoś z nagonki mało życia nie stracił bo mysliwki strzelali po grubej bombie...
Gdy kolega zadzwonił,że ma na polu zdechłego Lisa to łowczy kazał mu go zakopać....kumasz???
On mówi,że może padł na wściekliznę i trzeba zrobić mu badania...
Łowczy na to nikt nie chce kłopotów,weź szpadel i go zakop....

Lis leży do dziś oud drzewem

Dziękuję i koncze temat tej patologii


Bo taka prawda prawde powiedział ze to patologia! Pijaki pie****one siedza za nasze pieniadze i wodke chleją. Jak dzwonilam żeby mi odstszał zrobili to jeszcze pretensje!!!!
Cytować
+2 #21 Michał 2020-04-22 15:34
Cytuję sdwepk:
A zastanowił się któryś z myśliwych co ta zwierzyna pije w czasie tej suszy ? A może by tak obok zimowych paśników postawić jakieś pojniki ? Wiem, wiem... Zwierzyna pobiera wodę z trawy. A gdzie w takim razie ma napoić się lis ? A słowo " wodopój ", mówi panom myśliwym coś ?

A przepraszam dlaczego tylko którychś z myśliwych ma się zastanawiać??? A dlaczego nie my wszyscy? A dlaczego nie ci zaciekli pseudoobroncy (pod publiczkę) dzikiej zwierzyny. Dlaczego oni nie chodzą dokarmiać zwierzyny, a mają najwięcej do powiedzenia. Niestety nie darzę i myśliwych zbytnią sympatią, bo akurat w moim kole łowieckim trzeba by ich chyba błagać na kolanach o odstrzał. Zwierzyny łownej jest za DUŻO! U mnie jest plaga saren, dzików... I lisów. Te ostatnie wybiorą drobną zwierzynę łowną. Dziesiątkują przydomowe hodowle kur i innych ptaków ozdobnych.
Cytować
0 #20 sdwepk 2020-04-22 14:51
A zastanowił się któryś z myśliwych co ta zwierzyna pije w czasie tej suszy ? A może by tak obok zimowych paśników postawić jakieś pojniki ? Wiem, wiem... Zwierzyna pobiera wodę z trawy. A gdzie w takim razie ma napoić się lis ? A słowo " wodopój ", mówi panom myśliwym coś ?
Cytować
0 #19 Roman 2020-04-22 14:26
Cytuję nieekolog:
Cytuję Stanisław:
Cytuję Roman:
Cytuję nieekolog:
Podstawowa zasada i ŚWIĘTE prawo :
.
Moje dziecko WYCHOWUJĘ JA !!!!
Nie pseudoekolog , transwestyta , lub działacz proaborcyjny
Ja decyduję co jest dla niego dobre a co może mu zaszkodzić, bo ja znam go najlepiej .



Podstawowa zasadą

Twoje dziecko nie jest twoje.
.należy do świata...ty tylko masz nie spierdolic mu życia

To że ty decydujesz to nie znaczy,że wiesz lepiej od twego dziecka czego ono potrzebuje...ty to ty..twoje dziecko to twoje dziecko...pozwól mu być sobą a nie twoja kopia

Może potrzebuje czegoś innego niż ty...każdy z nas jest inny...

Właśnie to że wiesz lepiej i zabraniasz mu po swojemu odkrywać świat sprawia,że wychowujesz kolejnego frustrata,który nie może być sobą..

Dużo czasu mu zajmie by to odkryć i zrozumiec

I tak jest właśnie od zarania dziejów...powielamy błędy zamiast żyć po swojemu
..

Każdy wychowanie własnego dziecka ma zapisane w konstytucji. A pan Roman najwyraźniej wie lepiej co jest dobre dla mojego dziecka jak i innych dzieci. Na szczęście nie on o tym decyduje.

To ciekawe . Czy ty masz sad czy rezerwat przyrody ? Zazwyczaj posiadacze upraw a szczególnie przy lesie , z szacunkiem i z odkrytą głową wypowiadają się o myśliwych .


Gdy dzik zezarl mi 300 2 letnich gokdenow...tak dzik bo przywiozłem łowczego z koła i to potwierdził ...odrzekł,że mogą zakupić mi hukinol...koszt jakieś 200 PLN...a te 4,5 tys to moja strata ...

Tyle dobrego mam do powiedzenia o tych alkoholikach...bo niepijącego myśliwego nie znam...ale znam przypadki gdy ktoś z nagonki mało życia nie stracił bo mysliwki strzelali po grubej bombie...
Gdy kolega zadzwonił,że ma na polu zdechłego Lisa to łowczy kazał mu go zakopać....kumasz???
On mówi,że może padł na wściekliznę i trzeba zrobić mu badania...
Łowczy na to nikt nie chce kłopotów,weź szpadel i go zakop....

Lis leży do dziś oud drzewem

Dziękuję i koncze temat tej patologii
Cytować
+1 #18 nieekolog 2020-04-22 12:24
Cytuję Stanisław:
Cytuję Roman:
Cytuję nieekolog:
Podstawowa zasada i ŚWIĘTE prawo :
.
Moje dziecko WYCHOWUJĘ JA !!!!
Nie pseudoekolog , transwestyta , lub działacz proaborcyjny
Ja decyduję co jest dla niego dobre a co może mu zaszkodzić, bo ja znam go najlepiej .



Podstawowa zasadą

Twoje dziecko nie jest twoje.
.należy do świata...ty tylko masz nie spierdolic mu życia

To że ty decydujesz to nie znaczy,że wiesz lepiej od twego dziecka czego ono potrzebuje...ty to ty..twoje dziecko to twoje dziecko...pozwól mu być sobą a nie twoja kopia

Może potrzebuje czegoś innego niż ty...każdy z nas jest inny...

Właśnie to że wiesz lepiej i zabraniasz mu po swojemu odkrywać świat sprawia,że wychowujesz kolejnego frustrata,który nie może być sobą..

Dużo czasu mu zajmie by to odkryć i zrozumiec

I tak jest właśnie od zarania dziejów...powielamy błędy zamiast żyć po swojemu
..

Każdy wychowanie własnego dziecka ma zapisane w konstytucji. A pan Roman najwyraźniej wie lepiej co jest dobre dla mojego dziecka jak i innych dzieci. Na szczęście nie on o tym decyduje.

To ciekawe . Czy ty masz sad czy rezerwat przyrody ? Zazwyczaj posiadacze upraw a szczególnie przy lesie , z szacunkiem i z odkrytą głową wypowiadają się o myśliwych .
Cytować
+1 #17 Roman 2020-04-22 11:09
Cytuję nieekolog:
Taaak tylko brak Pana zainteresowań tym tematem usprawiedliwia pana brak wiedzy na temat łowiectwa. Widzę że brakującą wiedzę na ten temat uzupełnia pan z filmu Nikoś .
Przybliżę panu ten temat w dwóch zdaniach.
To nie wygląda to tak że myśliwy wychodzi w łowisko i patrzy co by tu koniecznie zabić a jak się nie powiedzie to musi odreagować na dzieciach i żonie .


Nic mi nie przybliżaj..mam sad obok lasu i wiem jak to wyglafa
Cytować
-2 #16 nieekolog 2020-04-22 09:13
Taaak tylko brak Pana zainteresowań tym tematem usprawiedliwia pana brak wiedzy na temat łowiectwa. Widzę że brakującą wiedzę na ten temat uzupełnia pan z filmu Nikoś .
Przybliżę panu ten temat w dwóch zdaniach.
To nie wygląda to tak że myśliwy wychodzi w łowisko i patrzy co by tu koniecznie zabić a jak się nie powiedzie to musi odreagować na dzieciach i żonie .
Cytować
-1 #15 Roman 2020-04-22 08:00
Cytuję nieekolog:
#11 Roman

Panie Romanie z kontekstu Pana wypowiedzi wnioskuję, że pańskim rodzicom rzeczywiście
mogło nie wyjść. Zakłada pan że każdy rodzic jest zły a decydentem w wychowaniu powinno być dziecko które najczęściej bierze przykład
z przypudrowanej rzeczywistości. Czy wie pan skąd bierze się mądrość życiowa ? z doświadczenia którego dziecko nie posiada.
Na jakiej podstawie pan twierdzi że każdy myśliwy marzy o tym aby zabrać dziecko na polowanie ? Dlaczego myśli pan że uczestnictwo dziecka w polowaniu spowoduje u niego frustrację do a nie empatię ? TROCHĘ WIARY W LUDZI .



Ale twoje dziecko nie jest tobą...jest sobą...to że ty na coś dobrze zareagowales nie znaczy że kopiując osiągniesz to samo bo dziecko nie jest tobą...

Reasumując zmuszasz je do czegoś co niekoniecznie jest dla niego dobre...ale spokojnie dlatego terapeuci rosną w siłę...
Twoje dziecko w wieku lat 30 zacznie terapię i odpowiednio ci podziękuję


Nie interesują mnie polowania i uważam,że to patologia w dzisiejszych czasach gdzie wszystko jest w sklepie...to nie Amazonia
Cytować
0 #14 nieekolog 2020-04-22 06:27
#11 Roman

Panie Romanie z kontekstu Pana wypowiedzi wnioskuję, że pańskim rodzicom rzeczywiście
mogło nie wyjść. Zakłada pan że każdy rodzic jest zły a decydentem w wychowaniu powinno być dziecko które najczęściej bierze przykład
z przypudrowanej rzeczywistości. Czy wie pan skąd bierze się mądrość życiowa ? z doświadczenia którego dziecko nie posiada.
Na jakiej podstawie pan twierdzi że każdy myśliwy marzy o tym aby zabrać dziecko na polowanie ? Dlaczego myśli pan że uczestnictwo dziecka w polowaniu spowoduje u niego frustrację do a nie empatię ? TROCHĘ WIARY W LUDZI .
Cytować
0 #13 Roman 2020-04-22 04:12
Cytuję Stanisław:
Cytuję Roman:
Cytuję nieekolog:
Podstawowa zasada i ŚWIĘTE prawo :
.
Moje dziecko WYCHOWUJĘ JA !!!!
Nie pseudoekolog , transwestyta , lub działacz proaborcyjny
Ja decyduję co jest dla niego dobre a co może mu zaszkodzić, bo ja znam go najlepiej .



Podstawowa zasadą

Twoje dziecko nie jest twoje.
.należy do świata...ty tylko masz nie spierdolic mu życia

To że ty decydujesz to nie znaczy,że wiesz lepiej od twego dziecka czego ono potrzebuje...ty to ty..twoje dziecko to twoje dziecko...pozwól mu być sobą a nie twoja kopia

Może potrzebuje czegoś innego niż ty...każdy z nas jest inny...

Właśnie to że wiesz lepiej i zabraniasz mu po swojemu odkrywać świat sprawia,że wychowujesz kolejnego frustrata,który nie może być sobą..

Dużo czasu mu zajmie by to odkryć i zrozumiec

I tak jest właśnie od zarania dziejów...powielamy błędy zamiast żyć po swojemu
..

Każdy wychowanie własnego dziecka ma zapisane w konstytucji. A pan Roman najwyraźniej wie lepiej co jest dobre dla mojego dziecka jak i innych dzieci. Na szczęście nie on o tym decyduje.



Nic nie zrozumiałeś...współczuję Twoim dzieciom
Cytować
+1 #12 Stanisław 2020-04-21 22:10
Cytuję Roman:
Cytuję nieekolog:
Podstawowa zasada i ŚWIĘTE prawo :
.
Moje dziecko WYCHOWUJĘ JA !!!!
Nie pseudoekolog , transwestyta , lub działacz proaborcyjny
Ja decyduję co jest dla niego dobre a co może mu zaszkodzić, bo ja znam go najlepiej .



Podstawowa zasadą

Twoje dziecko nie jest twoje.
.należy do świata...ty tylko masz nie spierdolic mu życia

To że ty decydujesz to nie znaczy,że wiesz lepiej od twego dziecka czego ono potrzebuje...ty to ty..twoje dziecko to twoje dziecko...pozwól mu być sobą a nie twoja kopia

Może potrzebuje czegoś innego niż ty...każdy z nas jest inny...

Właśnie to że wiesz lepiej i zabraniasz mu po swojemu odkrywać świat sprawia,że wychowujesz kolejnego frustrata,który nie może być sobą..

Dużo czasu mu zajmie by to odkryć i zrozumiec

I tak jest właśnie od zarania dziejów...powielamy błędy zamiast żyć po swojemu
..

Każdy wychowanie własnego dziecka ma zapisane w konstytucji. A pan Roman najwyraźniej wie lepiej co jest dobre dla mojego dziecka jak i innych dzieci. Na szczęście nie on o tym decyduje.
Cytować
+1 #11 Roman 2020-04-21 19:29
Cytuję nieekolog:
Podstawowa zasada i ŚWIĘTE prawo :
.
Moje dziecko WYCHOWUJĘ JA !!!!
Nie pseudoekolog , transwestyta , lub działacz proaborcyjny
Ja decyduję co jest dla niego dobre a co może mu zaszkodzić, bo ja znam go najlepiej .



Podstawowa zasadą

Twoje dziecko nie jest twoje.
.należy do świata...ty tylko masz nie spierdolic mu życia

To że ty decydujesz to nie znaczy,że wiesz lepiej od twego dziecka czego ono potrzebuje...ty to ty..twoje dziecko to twoje dziecko...pozwól mu być sobą a nie twoja kopia

Może potrzebuje czegoś innego niż ty...każdy z nas jest inny...

Właśnie to że wiesz lepiej i zabraniasz mu po swojemu odkrywać świat sprawia,że wychowujesz kolejnego frustrata,który nie może być sobą..

Dużo czasu mu zajmie by to odkryć i zrozumiec

I tak jest właśnie od zarania dziejów...powielamy błędy zamiast żyć po swojemu
..
Cytować
+1 #10 nieekolog 2020-04-21 16:54
Podstawowa zasada i ŚWIĘTE prawo :
.
Moje dziecko WYCHOWUJĘ JA !!!!
Nie pseudoekolog , transwestyta , lub działacz proaborcyjny
Ja decyduję co jest dla niego dobre a co może mu zaszkodzić, bo ja znam go najlepiej .
Cytować
+4 #9 vac 2020-04-21 11:11
Dla mnie jest różnica gdy człowiek lub zwierzę cierpi z powodu wypadku lub choroby a z powodu celowego działania człowieka. Wiem, że obowiązkiem myśliwego jest pójść tropem postrzelonej zwierzyny i dobić. A populacja dzików jest rzeczywiście zbyt duża.
Cytować
+2 #8 Stanisław 2020-04-20 23:43
Cytuję vac:
@zbigniew...Jeśli, jak twierdzisz, dużo widziałeś, to widziałeś też pewnie żle strzeloną zwierzynę. Taką, która kona gdzieś w krzakach w strasznych męczarniach. Znalezioną przez myśliwego i dobitą, albo i nie znalezioną.

Widziałem też potrącone zwierzęta w wypadkach komunikacyjnych, które niemniej cierpiały niż te postrzelone przez myśliwych a dodatkowo cierpieli i ludzie. Tak się niestety dzieje kiedy dzikich zwierząt jest więcej niż być powinno. W dzisiejszych czasach przyrost naturalny dzików to około 200%. Wyobraźmy sobie tyko co by było gdyby nie myśliwi.
Cytować
+3 #7 vac 2020-04-20 21:16
@zbigniew...Jeśli, jak twierdzisz, dużo widziałeś, to widziałeś też pewnie żle strzeloną zwierzynę. Taką, która kona gdzieś w krzakach w strasznych męczarniach. Znalezioną przez myśliwego i dobitą, albo i nie znalezioną.
Cytować
+2 #6 zbigniew 2020-04-20 20:01
Żaden rozsądny rolnik nie zabija siekierą świniaka przy małym dziecku ale już 12-14 latek często pomaga
ćwiartować i jakoś zboczeńcy na wsi nie wyrastają,SMIERC od kuli na odległość jest sto razy mniej drastyczna, a już
chronienie chłopaków powyzej 13 roku życia to hipokryzja .Tylko 10-15 procent dzieci myśliwych wyraża zainteresowanie. łowiectwa.Nie znam żadnego który zszeďł na zła drogę a mam już 62 lata i wiele widziałem.Schabowy nie jest z lodówki.2
Cytować
+5 #5 Marcin 2020-04-20 18:47
Przecież nikt nie upija się farbą martwych zwierząt przy dzieciach! Na bitą świnię dzieci nie patrzą, bo i po co. To jest tak sztucznie nakręcony temat, tak przeinaczony i podły, że odechciewa się polowania... W tym kraju jeden nienawidzi drugiego. Skąd to się wzięło?
Cytować
-11 #4 arbuz 2020-04-20 16:16
@Michal Jerzy... No to przyszłość twoich dzieci masz już zapewnioną. Będą pracować w rzeżni.
Cytować
+17 #3 Michal Jerzy 2020-04-20 14:52
Jezeli nie pozwalac dzieciom na realizowanie ich pasji i udzial z wlasnej woli , ze swoimi rodIcami, w czyms tak naturalnym jak pozyskiwanie pozywienia to na co pozwalac? Na posiadanie nieduzych ilosci narkotykow mozna ale isc z tata na polowanie i przyniesc dzika to juz nie? Ludzie zabijaja i zjadaja zwierzeta. Jesli ktos jest wegetarianinem i protestuje: popieram go , ma prawo. Pod warunkiem ze nie narzuca go wiekszosci i nie uzywa niczego co jest odzwierzece: lekarstwa, ubrania skorzane, rosol, itd itd. Ale inni niech otrzezwieja i nie daja robic z siebie nomen omen baranow. Jezeli polowanie na dzika to taki dramat to dlaczego na komary niby juz nie? Zagazowujemy te biedne, piekne, zgrabne, cienkonogie zwierzatka ! I dzieci na to patrza. A co komar gorszy od sarenki? Albo szczurek. Albo krewetka, no taka piekna.
Gdzie jest granica Waszej hipokryzji i zidiocenia ?
Chodze z dziecmi na polowania od kiedy same chcialy. Bede chodzil dalej i zaden lewacki osiol mi nie zabroni. A najlepsze ze dzieciom nie zabroni, bo same chca. Wole zeby dziecko wiedzialo , kupujac schabowy u rzeznika ze jest ze swini, zabitej i oskurowanej niz ze z pudelka.
Ale widac sa na swiecie ludzie ktorzy jedza mieso nie ze zwierzat. Kij Wam w oko. Mozecie panu majstrowi skoczyc. Ide corke poduczyc w strzelaniu do kaczek bo juz nam sie w zamrazarce koncza.
Cytować
-11 #2 Ignacy 2020-04-19 18:33
Każde polowanie i tak modne ostatnio inscenizacje różnych bitew powinny być poprzedzone świniobiciem aby widzowie a zwłaszcza dzieci mogli z bliska zobaczyć jak leje się krew. P.S. Oczywiście że ironizuję...
Cytować
-1 #1 Sadownik 2020-04-19 18:02
Jak zawsze diabeł tkwi ... czym innym jest udział dziecka w polowaniu "pozorowanym", na takie kiedyś zabierał mnie i brata jego śp ojciec.Jak to wyglądało, otóż wieczorem podchodziliśmy zwierzynę, wujek miał broń ... ale nigdy przy nas nie strzelał, zawsze ściemniał że coś nie tak , za blisko , za daleko itp.Mnie takie polowanie się podobało i na podobne znajomy zabiera swe córki.Natomiast klasyczne polowanie dla zabicia zwierząt, to co innego , uczestnictwo w nim dzieci to tak samo jak zarzynanie świni, cielaka czy podrzynanie gardła kaczce, przy dziecku.Moi rodzice pochodzą z biednej mazowieckiej wsi, dziadkowie nie byli kształceni ....ale nigdy , nie wolno nam było patrzeć na zabijanie zwierząt.I uważam że to było dobre i nie zabrałbym swego dziecka na krwawe polowanie i jestem przeciw temu procederowi.Aczkolwiek, myślistwo uważam za konieczność, kto ma inne zdanie niech pogada z leśnikami , poczyta jakie jest obecnie zagęszczenie zwierząt , jakie było setki lat wstecz , to się może zdziwić...Dziś dzięki intensyfikacji produkcji i produkcji wielkoobszarowej np kukurydzy , ilość dzików(mocno zredukowane)ale ilość jeleni jest niesamowita.
Cytować

Powiązane artykuły

X