Dotkliwe skutki suszy w sadach

Jak podaje IUNG-PIB w piątym okresie raportowania tj. od 1 maja do 30 czerwca 2023 roku średnia wartość Klimatycznego Bilansu Wodnego (KBW), na podstawie którego dokonywana jest ocena stanu zagrożenia suszą była ujemna i wynosiła -142 mm. Eksperci stwierdzają występowanie suszy rolniczej na terytorium Polski.

Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa – Państwowy Instytut Badawczy w Puławach informuje, że deficyt wody dla roślin uprawnych zwiększył się, powodując, że niedobór wody występował w całym kraju. Największy deficyt wody notowano na terenie Pojezierza i Pobrzeża Kaszubskiego, Równiny Słupskiej, Wysoczyzny Damnickiej, Żuław od -220 do -249 mm. Bardzo duży niedobór wody notowano również na Pojezierzu Pomorskim, Wielkopolskim oraz na Nizinie Wielkopolskiej i w zachodniej części Niziny Mazowieckiej od -200 do -229 mm. Tylko nieco mniejszy deficyt wody notowano na południe od tego obszaru od -120 do -199 mm. Na pozostałym obszarze kraju niedobór wody wynosił od 0 do -119 mm.

Susza rolnicza występowała na terytorium 15 województw, oprócz województwa podkarpackiego. Susza występowała we wszystkich monitorowanych uprawach, a więc w uprawach zbóż jarych, rzepaku i rzepiku, krzewów owocowych, zbóż ozimych, kukurydzy na ziarno, kukurydzy na kiszonkę, roślin strączkowych, truskawek, tytoniu, warzyw gruntowych, drzew owocowych, chmielu, ziemniaka, a także buraka cukrowego.

Jak podają eksperci IUNG-PIB, w piątym okresie raportowania od 1 maja do 30 czerwca 2023 r. największy zasięg suszy rolniczej występował wśród upraw zbóż jarych. Suszę w tych uprawach notowano w 1522 gminach (61,45% gmin Polski), nastąpiło zmniejszenie o 4,07 punktów procentowych w stosunku do poprzedniego okresu raportowania. Suszę notowano na obszarze 47,20% gruntów ornych kraju (zmniejszenie o 4,81 punktów procentowych względem poprzedniego okresu raportowania).

Wiele sadowników zwraca uwagę na problem związany z dotkliwymi skutkami susz w sadach. Upały i długotrwałe susze dotykają aktualnie w dużej mierze wiele upraw wiśni. Niedobory wody podczas kluczowego momentu rozwoju tych roślin mogą odbić się na ilościach plonów dostarczanych do zakładów. Zmniejszone plonowanie będzie przekładało się na zwiększone ceny wiśni. Eksperci podają, że bez obfitych, spokojnych opadów deszczu sady mogą być narażone na ogromne straty finansowe. Niestety, jak mówią, samo nawadnianie sadów poprzez linie kroplujące nie uratuje hodowli, a jedynie utrzyma ją przy życiu.

Wiele gmin w całej Polsce wydaje lokalne komunikaty dla mieszkańców o oszczędzanie wody oraz zaprzestanie podlewania trawników, a także przydomowych ogródków. Na skutek długotrwałej suszy oraz wysokich temperatur, w niektórych miejscach w Polsce już teraz odnotowujemy przypadki czasowych problemów w dostawach wody. Samorządy przypominają również o akcjach gromadzenia deszczówki w specjalnych zbiornikach oraz wykorzystywania jej do podlewania roślin.

Powiązane artykuły

X