Halyomorpha halys w południowej Holandii czuje się jak w domu

Halyomorpha halys czuje się jak w domu w południowej Holandii. – donoszą holenderskie media branżowe. Tej wiosny w ogrodach Limburgii odłowiono dużą liczbę zimujących owadów. Na początku czerwca po raz pierwszy zaobserwowano również pluskwiaki w sadach.

Od 2020 roku WUR Randwijk prowadzi badania nad inwazyjnym pluskwiakiem Halyomorpha halys. Jesienią 2020 r. obywatele zostali wezwani przez media do przekazywania raportów o występowaniu szkodnika. W ten sposób udało się określić rozprzestrzenianie się szkodnika w kraju. Było wiele doniesień, zwłaszcza z południa Holandii. 

Dużą liczbę pluskwiaków zaobserwowano w Limburgii, gdzie tej wiosny w ogrodach i sadach rozstawiono pułapki. Te eksperymentalne pułapki zostały opracowane przez naukowców z Nowej Zelandii i składają się z dużej rury, która obraca się wraz z wiatrem i jest wyposażona w pułapkę. Zastosowano atraktant, który wyłapuje zarówno samce, jak i samice. W ciepłe majowe popołudnie w dwie pułapki złowiono 30 i 50 dorosłych owadów, a kilka osobników znaleziono również w sadach na początku czerwca zatem pluskwiak nie miał problemów z przezimowaniem.

Co roku nowe pluskwy są wprowadzane do Holandii, głównie z południowej Europy. Z transportem towarów, ale również z osobami prywatnymi. Godne zainteresowania są wiadomości, które wielokrotnie przychodzą od wczasowiczów. Osoby, które zeszłej jesieni obozowały ze swoją przyczepą kempingową w Ardèche lub w północnych Włoszech, przywiozły stamtąd do Holandii dużą liczbę owadów. Pomimo wysiłków mających na celu usunięcie robactwa, przez całą wiosnę pluskwiaki wychodzą ze swoich schronień w przyczepach kempingowych lub w sprzęcie biwakowym.

Herman Helsen i Karin Winkler z WUR Randwijk również śledzą w tym roku rozprzestrzenianie się tego szkodnika. Pewne jest, że pluskwa może zimować i rozmnażać się w Holandii. Jednak szansa, że ​​latem będzie miała dwa pokolenia, podobnie jak we Włoszech, jest zerowa, holenderskie lata wydają się na to zdecydowanie za krótkie. Ze względu na zimną wiosnę złożenie pierwszych jaj potrwa w tym roku dłużej niż w 2020 roku.

Źródło: nfofruit.nl