Mniejsze rynki zbytu

jablka-kartonyDla nas tradycyjnie największym rynkiem zbytu jabłek jest Rosja. Położenie Polski i duży potencjał wskazują, że ta sytuacja szybko się nie zmieni. Inni europejscy producenci owoców tego gatunku próbują dotrzeć do rosyjskich konsumentów, ale nie są w stanie wyprzeć naszych jabłek.

Jak wygląda sytuacja na mniejszych rynkach? Francuscy sadownicy sprzedają jabłka przede wszystkim do Wielkiej Brytanii, Niemiec. Do Hiszpanii, która plasuje się na 3. miejscu, wysyłane jest rocznie około 65 tys. ton świeżych jabłek. Hiszpańscy handlowcy są bardzo aktywni na francuskim rynku i zainteresowani dalszym pogłębieniem kontaktów, a także ekspansją i reeksportem do Portugalii i Ameryki Łacińskiej. Chcieliby kupować jabłka poszczególnych marek handlowych i odmiany klubowe, w związku z tym nawiązują relacje biznesowe z tymi podmiotami, które mogą zrealizować te konkretne potrzeby. Konsumenci w Hiszpanii są w stanie zapłacić za jabłka konkretnej marki i liczy się ich jakość. Z handlowego punktu widzenia dla dużych hurtowników ważna jest jednak właściwa identyfikacja odmian, aby konsumenci właściwie rozpoznawali odmianę, np. Fuji, i jej konkretnie poszukiwali, a nie po prostu jabłek.
Importerzy z Hiszpanii kupują coraz częściej jabłka markowe i dobrze rozpoznawalne, gdyż mimo kryzysu to właśnie one najlepiej się sprzedają.

Źródło: reussirfl.com

Powiązane artykuły

X