Jakość owoców według konsumentów

jablka-kartonyProfesor Eberhard Makosz podał, że krajowe spożycie jabłek od 2008 roku spadło z około 25 do 15-16 kg na mieszkańca. To dla polskich sadowników czerwona kartka. Tak wiele mówi się o jakości owoców i rzeczywiście jest ona coraz lepsza. Niektórzy szukając przyczyn spadku spożycia, co jest problemem złożonym, odwołują się coraz częściej do smaku owoców, który musi dorównywać wyglądowi.  Warto za dr Eugenią Czernyszewicz z UP w Lublinie przedstawić kilka tendencji w dystrybucji owoców na krajowym rynku.

Z badań przeprowadzonych w Zakładzie Ekonomiki Ogrodnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie (potwierdzonych przez IERiGŻ) wynika, że coraz rzadziej spożywamy owoce z własnego sadu, wyjątkiem są rolnicy, którzy dalej uprawiają drzewa owocowe w przydomowych sadach. Samozaopatrzenie jest też dość powszechne wśród emerytów i rencistów. Przeciętny nabywca najczęściej kupuje owoce na targowiskach oraz w sklepach warzywno-owocowych (osoby powyżej 40 lat) oraz w supermarketach (do 40 lat). Dla konsumenta liczą się: niskie ceny, dobra jakość i duży wybór.

Najważniejszym motywem zakupu owoców jest zdrowie i następnej kolejności – wygoda. W przypadku owoców liczą się świeżość, smak, brak uszkodzeń, choć obserwuje się różnice w przypadku mężczyzn i kobiet. Jakość, postrzegana jako spełnienie oczekiwań i wymagań nabywców owoców, jest ważna zarówno dla konsumentów i jak producentów. 33% osób kupowało owoce najwyższej jakości, klasy pierwszej – aż 52%.  36% nabywców nie zwracało uwagi na jakość.
Czym jest wysoka jakoś dla konsumenta? To zazwyczaj: świeżość, smak, czystość, soczystość, zapach, jędrność, ale także bezpieczeństwo, wartość odżywcza, brak pozostałości, cena, łatwość spożycia, uszkodzenia owoców. Najmniej istotne były: sposób opakowania, wyrównany kształt i wielkość.  Najbardziej obniżają jakość: objawy chorób lub żerowania szkodników, zanieczyszczenia, obce smaki i zapachy oraz brak jędrności. Konsumenci obawiają się zakupu owoców nieświeżych lub zepsutych, a także skażonych środkami ochrony.

Badania z Lublina potwierdzają, że „kupuje się głównie oczami”, coraz częściej jednak konsumenci zapytują o bezpieczeństwo i aspekty zdrowotne (50% społeczeństwa nie chce owoców z pozostałościami środków ochrony).

Źródło: Czernyszewicz E., „Jakość owoców w opinii konsumentów”, artykuł zawarty w „Dlaczego i jak poprawić jakość jabłek”, TRSK Lublin 2012, s. 59-67.

Powiązane artykuły

Sadownicy polują

X