Gibereliny to sposób na jakość gruszek

Sady gruszowe cieszą się w Polsce coraz większą popularnością, ponieważ sadownicy poszukują alternatywy dla produkcji jabłek, której dochodowość spada z roku na rok. Rzeczywiście mogą stać się nią gruszki – o ile uzyskane zbiory będą wysokiej jakości i spełnią wymagania sieci handlowych. Aby tak się stało, oprócz prawidłowego prowadzenia sadu i ochrony antyprzymrozkowej konieczne jest wspomaganie upraw giberelinami – fitohormonami o dobroczynnym działaniu na owoce.

Stosowanie w sadownictwie regulatorów wzrostu i rozwoju roślin na bazie fitohormonów – takich jak giberelina – w krajach Europy Zachodniej od wielu lat jest powszechną praktyką agrotechniczną o udowodnionej skuteczności. Rozwiązania tego rodzaju stopniowo zyskują zwolenników również w Polsce, jednak niektórzy sadownicy wciąż nie znają lub nie doceniają ich dobroczynnego wpływu na jakość uzyskiwanych owoców. Ze względu na wymierne korzyści warto dowiedzieć się więcej i dołączyć aplikację giberelin do programu zabiegów.

Gibereliny to grupa ponad 130 związków biologicznie czynnych w trzech różnych formach chemicznych. W roślinach występują naturalne, endogenne gibereliny, a jak wykazały liczne badania, stosowanie giberelin egzogennych – organicznych lub syntetycznych – przynosi bardzo dobre efekty: m.in. poprawia zawiązywanie owoców oraz ich kształt i wielkość, a także ogranicza powstawanie ordzawień. Preparaty przeznaczone na potrzeby sadownictwa najczęściej mają w składzie gibereliny GA4, GA7 oraz GA3, które charakteryzują się nieco innymi właściwościami i odmiennym sposobem oddziaływania na rośliny. Bardzo ważny jest fakt, że w produktach zawierających GA4/GA7 kluczowe są proporcje pomiędzy tymi składnikami, ponieważ GA4 odpowiada za pozytywny wpływ preparatu, natomiast GA7 może ograniczać formowanie się pąków kwiatowych na kolejny sezon.

Wiedza naukowa i praktyczne doświadczenie

Tomasz Sobolewski wraz z rodzicami prowadzi rodzinne gospodarstwo sadownicze, które specjalizuje się w produkcji gruszek. Na 12 ha uprawiane są tam odmiany: Klapsa, czyli Faworytka, Lukasówka, Konferencja oraz Noiabrskaja. W całym gospodarstwie zainstalowany jest system antyprzymrozkowy w formie zraszania nadkoronowego. Obecnie ok. 30% sadu jest przykryte sieciami antygradowymi, a sieci są od razu montowane w nowo zakładanych kwaterach.

Sadownik zainteresował się aspektami i korzyściami ze stosowania fitohormonów kilkanaście lat temu podczas studiów – właśnie tym zagadnieniom poświęcił swoją pracę inżynierską i magisterską. Następnie rozpoczął wykorzystywanie zdobytej wiedzy w rodzinnym gospodarstwie. We wcześniejszych latach, jeszcze przed zainstalowaniem systemu antyprzymrozkowego, do programu agrotechnicznego został tam włączony produkt Perlan – nie tylko aby poprawić zawiązywanie owoców i ich jakość, ale również w ramach ochrony przed przymrozkami. Z tego powodu początkowo aplikowane dawki regulatora były wyższe - zalecana przez producenta dawka to 0,3 – 0,6 l/ha. Przynosiło to bardzo dobre efekty zarówno w Konferencji, jak i w innych kwaterach. Dodatkowo w odmianach Lukasówka i Noiabrskaja stosowany był kwas giberelinowy Falgro Tablet w celu poprawy zawiązania. Obecnie, ze względu na system antyprzymrozkowy, Tomasz Sobolewski zmniejszył nieco dawki Perlanu. Gdy przebieg pogody jest dość standardowy – bez ekstremalnych zjawisk meteorologicznych i dużego zagrożenia przymrozkami, które mogłyby zakłócić pąkowanie i kwitnienie – wykonywane są dwa zabiegi: w pełni kwitnienia i 7-10 dni po nim, każdorazowo z zastosowaniem dawki 0,25 l/ha. Ma to na celu poprawę jakości gruszek, w szczególności ograniczenie ordzawień skórki i zwiększenie średnicy owoców, jak również polepszenie zawiązywania pąków w kolejnym roku. W odmianach Ksenia, Noiabrskaja i Lukasówka aplikowane są także małe dawki środka Falgro Tablet, od 1 do 3 tabletek, w zależności od pąkowania czy kondycji drzew. To bardzo istotne zwłaszcza w przypadku gruboowocowej odmiany Noiabrskaja, ponieważ taki zabieg pozwala uniknąć przerostów i uzyskać wyrównane owoce.

Tajniki uprawy grusz

– Według mnie w uprawie grusz jest wiele ważnych czynników, ale gibereliny są czymś koniecznym – nieważne, czy są przymrozki, czy ich nie ma, czy w sadzie jest zraszanie antyprzymrozkowe. Po stosowaniu Perlanu w dwóch dawkach po 0,25 l/ha i ewentualnie trzeciej dawki po kwitnieniu widać wyraźnie, że owoc jest wydłużony, z większą średnicą, a ordzawienia są dużo mniejsze niż bez giberelin. To duży plus, ponieważ niektóre markety i sieci przy zbyt dużym ordzawieniu traktują takie owoce jako niehandlowe – mówi sadownik. – Perlan sprawdza się też do „ratowania” plonów w przypadku Konferencji, w której bardzo łatwo zawiązują się owoce partenokarpiczne, bez nasion. Moim zdaniem ich jakość przy zbiorze nie tak dobra, jak powinna być. Także po wyjęciu z chłodni nie zachowują się jak pełnowartościowe owoce z nasionami.

Postaw na gibereliny od Fine Agrochemicals

Perlan firmy Fine Agrochemicals to regulator wzrostu i rozwoju roślin, zawierający gibereliny GA4/GA7, a także i cytokininy 6-BA (6-benzyloaminopuryna). Stosowany jest w sadach jabłoniowych i gruszowych w celu poprawy wielkości i wyglądu owoców, zwiększenia zawiązywania owoców, a ponadto w szkółkach drzew owocowych do stymulacji rozgałęziania. W odróżnieniu od innych obecnych na rynku produktów giberelinowych Perlan ma unikalną formulację, uzyskaną dzięki zaawansowanemu technologicznie procesowi fermentacji giberelin. Efektem tego jest wysoka czystość giberelin GA4 oraz niewielka zawartość giberelin GA7 – w proporcjach, które zapewniają optymalną skuteczność. Jak wynika z praktyki i wieloletnich doświadczeń, Perlan można łączyć w jednym zabiegu ze środkami ochrony roślin czy nawozami.

Falgro Tablet jest natomiast regulatorem wzrostu i rozwoju roślin w formie tabletek rozpuszczalnych w wodzie, przeznaczonym do stosowania w uprawie gruszy, wiśni, czereśni winorośli, rabarbaru oraz roślin ozdobnych. Produkt ten zawiera kwas giberelinowy, który korzystnie wpływa takie procesy biologiczne, jak wzrost i rozwój roślin, kwitnienie, zawiązywanie owoców.

– Atuty Perlanu to czystość giberelin, czyli stosunek GA4 do GA7, oraz dodatek 6-benzyloaminopuryny, która wpływa pozytywnie na średnicę owocu, jak również na pąkowanie na kolejny sezon. Dzięki temu jest dużo krótkopędów i takie drzewo lepiej się formuje. W przypadku Falgro i kwasu giberelinowego według mnie nie ma zamiennika, to jedyny taki produkt na rynku. Jeżeli myślimy o uprawie gruszy, trzeba zapoznać się z regulatorami wzrostu, z hormonami typu gibereliny. Dla mnie optymalne rozwiązania w ochronie gruszy to ochrona antyprzymrozkowa, czyli zraszanie, ochrona przeciwko bakteriom Pseudomonas, które też dają się we znaki, i wspomaganie roślin giberelinami – podsumowuje Tomasz Sobolewski.