Zmowa cenowa na rynku borówki?

Cena borówki z dnia na dzień jest coraz niższa, co niepokoi plantatorów. Dziś pośrednicy płacą 7,50-8,00 zł/kg, jednak w sklepach ceny borówek niskie nie są. W Biedronce za opakowanie 500 g trzeba zapłacić 16,99 zł (33,90 zł za kg) za takie wiaderko plantatorzy otrzymują dziś 8,00-8,50 zł/kg. W Tesco opakowanie 250 g kosztuje 9,99 zł (39,96 zł za kg). W tamtym roku o tej porze ceny borówki były znacznie wyższe, pośrednicy płacili 16,50 zł/kg (luz) i 18 zł/kg (opakowanie 250 g, 500 g).

Plantatorzy zwracają uwagę na fakt, że do tej pory zazwyczaj tzw. dołek cenowy przypadał na szczyt zbiorów odmiany Bluecrop, w tym roku cena zaczęła spadać wcześniej.

Zmowa cenowa na rynku owoców zdaniem producentów panuje już od wielu lat, do tej pory o manipulacji ceną przez podmioty skupujące mówiło się głównie w kontekście wiśni, truskawek, porzeczek i innych gatunków owoców. Jednak niska cena borówki w tym roku niewątpliwie zaskoczyła producentów, którzy widząc ceny w marketach podejrzewają, że również w przypadku borówki mogło dojść do zmowy cenowej, jednak przyczyny niskiej ceny mogą być zupełnie inne.

Polscy producenci borówki odczuwają skutki wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, bowiem okazuje się, że w tym roku mamy do czynienia z niewielkim eksportem do UK, co niewątpliwie ma wpływ na cenę. Pośrednicy mówią o mniejszym zainteresowaniu borówką za granicą i dużymi problemami z odprawami celnymi. W zasadzie eksport zatrzymał się, owoce, które miały trafić za granicę są zamykane w komorach, albo trafiają na rodzimy rynek, stąd większa podaż i niższa cena. A to właśnie Wielka Brytania do tej pory była jednym z głównych odbiorców polskiej borówki.

Pojawiają się też głosy, że jest to konsekwencja zbyt wielu nasadzeń borówki w Polsce i nie tylko... Owoce produkowane w krajach Europy Południowej mają bardziej konkurencyjne ceny i nie odbiegają jakością od tych wyprodukowanych w Polsce.

Dużym problemem zdaniem plantatorów jest też zaniżanie ceny przez samych producentów, którzy sprzedają borówkę znacznie taniej niż pozostali i tym samym psują rynek.

214834676_964650381001512_6965016108696990673_n.jpg

215200134_409575933773376_569268547954959728_n.jpg

fot. Michał Wicha

219500111_960674714730898_8807226195091283789_n.jpg

219581099_1005689490182269_2686523608322219807_n.jpg 

fot. Marceli Dubczyk

Komentarze  

0 #5 Przemek 2021-07-27 11:41
Jeśli uważacie że to normalne że tak cena spadła i że to nie jest zmowa to skoro jest taka nadwyżka owoców na krajowym rynku to dlaczego w sklepach nadal ponad 20zl za kg ? Producenta to można zjebac i za darmo odbierać cały rok pracy ale i tak każdy powie że to wina producentów a może czas zacząć kontrolować marże bo teraz producent ma najmniej a pracownik który zbiera i pośrednik który sprzedaje ma najwięcej
Cytować
+3 #4 Roman 2021-07-22 11:47
To wina unii bo dotowala nasadzenia borówki.
Zmuszali do sadzenia.

No i Tusk nie jest bez winy oczywiście
Cytować
-1 #3 Guest 2021-07-22 10:59
Zioło pod czapką niewitką, nie bedzie zmowy, wszystko się sprzeda,
Cytować
+1 #2 Sadownik2 2021-07-22 07:28
Dokładnie,w porzeczce zmowa ,w wiśni zmowa,teraz czas na borówę...śmiac się chce.Naród sadzi ją na potęgę,podobnie jak czereśnie.A słyszałem od jednego z sadowników z "zagłębia",że teraz wielu karczuje stare odmiany czereśni a w ich miejsce sadzą grusze ...zatem za kilka lat będzie zmowa cenowa antygruszowa :)
Na ewentualne pytanie:to co sadzić mądralo?odpowiadam jeśli nie masz pewnego odbiorcy w zadowalającej cenie-nie sadź nic!ziemia nie wyparuje.
Cytować
+9 #1 Roman 2021-07-21 12:36
Tak zmowa...

Producenci się zmówili i zastali wszystkie wolne pola Borowa.

Stąd taka cena.

Zostawić polowe na krzakach i cena znormalnieje
Cytować

Powiązane artykuły

A jednak się opłaca

Związek między jakością a ceną

Rynek decyduje

X