Stop łobuzerce w handlu jabłkami!

Wczoraj zadzwoniło do mnie kilku sadowników z różnych części Polski z informacją, że dwie największe sieci handlowe, w tym jedna z polskim kapitałem próbują wymusić na nich dostawy jabłek po karygodnie niskich cenach. Żądanie polega na przedstawieniu szczegółowego, tygodniowego harmonogramu dostaw jabłek wysokiej jakości do końca bieżącego sezonu sprzedaży, czyli do sierpnia 2022 po stałej cenie - jednakowej na jesieni i na wiosnę. Dano czas do połowy przyszłego tygodnia. Może nie byłoby w tym nic strasznego, gdyby nie sugestia, żeby brać pod uwagę dostawy na warunkach, które po odjęciu kosztów dostarczenia, opakowania i sortowania, oznaczają dla sadownika sporo poniżej 1 zł za kilogram jabłek po przesortowaniu. Nikogo nie trzeba przekonywać, że dla nas oznacza to dramat. Obie sieci nie negocjują cen, tylko ilości i jakość! Ze słów informatorów wynika, że albo się oni zgodzą na te warunki, albo wypadają z grona dostawców.
 
Oczywiście zrobimy z tego doniesienie do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ale znając doświadczenia z poprzednich lat spektakularnych efektów raczej nie będzie. Pozostaje więc pytanie, jak na takie zachowanie zareagować?
 
Można oczywiście zaapelować do sadowników, żeby nie zgodzili się sprzedawać po tak niskich cenach, ale niestety wieloletnie doświadczenia pokazują, że trudno liczyć na solidarność między nami.
 
Można też zaapelować do dostawców tych sieci, żeby nie zgodzili się na tak karygodne warunki, ale tu też nie liczyłbym na współpracę, bo jak powiedział jeden z dzwoniących do mnie :”Tak. Ja oczywiście mogę nie przystać na te ceny, ale z pewnością znajdą się inni, którzy podpiszą taką umowę dostarczenia. Ja wypadnę z rynku, zbankrutuję, a inni krojąc sadowników będą dostarczać. Więc dlaczego akurat to ja mam się przeciwstawić?”.
 
Nie można się z takim rozumowaniem nie zgodzić.Czy jesteśmy więc w tym roku na przegranej pozycji?
 
Nie mogąc, więc liczyć na jakąkolwiek pomoc ze strony rządowej pozostaje nam:
 
- po pierwsze zwrócić się z apelem do wszystkich dostawców jabłek do sieci o solidarne przeciwstawienie się takiemu modelowi handlu i nie przedstawienie żądanego harmonogramu dostaw po tak niskich cenach i to do końca sezonu,
 
- po drugie zwrócić się do sadowników o niedostarczanie jabłek na takich warunkach i zasadach,
 
- po trzecie wziąć udział w proteście pod sklepami, jeśli będzie musiało do takowego dojść i wymóc inne traktowanie.
 
Boję się, że tylko to ostatnie rozwiązanie będzie w jakiś sposób skuteczne.
 
Takiemu zachowaniu trzeba jednak powiedzieć STOP
 
Nie możemy pozwolić, aby powszechna dziś w Polsce łobuzerka handlowa miała nadal miejsce i tak naprawdę 2-3 osoby z działów handlowych największych sieci decydowało o tragicznym losie tysięcy polskich gospodarstw sadowniczych.
 
Z tym, że nasza aktywność nie powinna polegać na fejsbukowym nawalaniu się nawzajem, tylko na odważnym geście protestu.
 
Tak naprawdę sprawa całego sezonu może się rozstrzygnąć w ciągu najbliższego tygodnia.
 
Tymczasem zwracam się z apelem do wszystkich dostawców jabłek do marketów - NIE ZGADZAJCIE SIĘ NA TE WARUNKI!!! ODMÓWCIE TAKIEJ ŁOBUZERCE HANDLOWEJ!
 
Mirosław Maliszewski
Prezes Związku Sadowników RP

Komentarze  

+1 #6 Rafał 2021-09-02 19:22
panie maliszewski po pierwsze proszę o podanie do publicznej wiadomości jakie to sieci! Po drugie jak by pan razem z kolegami z PSLu nie pozwolił na powstanie za unijne pieniądze pseudo Grup Producenckich w formie spółek zoo w których Prezes i dwóch zastępców prezesa ma większość udziałów a reszta niby członków 100 czy 200tu sadowników ma tylko oddawać jabłka i modlić się o łaskawość Prezesów żeby choć ciut więcej jak za przemysł zapłacili to nikt by z marketami takich umów nie podpisał!!!! puki co trochę odwagi panie Maliszewski i niech pan poda co to za sieci i co to za dostawcy podpisują takie umowy żeby wszyscy wiedzieli od kogo trzymać się z daleka
Cytować
+1 #5 Guest 2021-09-02 19:00
panie maliszewski po pierwsze pasowało by trochę odwagi i podać do publicznej wiadomości które to sieci handlowe. Po drugie jakby pan razem z kolegami z PSLu nie pozwolił na tworzenie za unijne pieniądze pseudo Grup Producenckich w formach spółek zoo gdzie dwóch, trzech prezesów ma większość udziałów a reszta 100 czy 200 sadowników niby członków grupy ma tylko oddawać jabłka i modlić się żeby prezesi okazali łaskę i choć trochę więcej jak za przemysł zapłacili to nikt by z marketami takiej umowy nie podpisał. W związku z powyższym jak już się pan "nawrócił" panie Maliszewski to proszę podać do publicznej wiadomości jakie to sieci i do jakich grup producenckich wysłali swoje "mądrości" żeby sadownicy wiedzieli od kogo trzymać się z daleka
Cytować
+2 #4 Karo 2021-09-02 17:02
Cześć. Jestem tu trochę z doskoku, wytrenowałam google, żeby pokazywał mi newsy ze świata producentów owoców i warzyw z Polski, bo myślałam, że w porównaniu do wielu innych tematów, ten nie będzie mnie ruszał i będę 'żyć spokojniej'. Tak się jednak nie dzieje, bo to jest temat, który jak najbardziej dotyczy każdego konsumenta. Jakbym wiedziała, o które sieci handlowe chodzi to bardzo chętnie bym je zbojkotowała i przekazała powyższe informacje do moich znajomych. Może jakaś grubsza akcja na insta, shaming tych sieci by pomógł? Ok, nie każdy może sobie pozwolić zrobić zakupy gdzie indziej, ale zawsze wiedziałoby o tym kilka osób więcej. Artykuł przesyłam dalej. Niech się dowie każdy konsument o tym jak się traktuje dobrą, lokalną jakość - w końcu ochrona lokalnych produktów jest dobra dla nas wszystkich, i dla 'lewaków', którzy myślą o ochronie środowiska (ślad węglowy przy transporcie), jak i dla narodowców 'chroniacych' rynek. Musimy się zjednoczyc w Waszej sprawie.
Pozdrawiam serdecznie, Karo
Cytować
-1 #3 Zwykły 2021-09-02 11:37
Żadne apele do sadowników nie przynoszą skutku. A ci powinni wiedzieć że nawet jak stracą kontakt sprawiedliwość się na nich zemści. I zawsze znajdzie się ktoś kto straci kontrakt i bez obawy powiadomi UOKIK. Wolność nie może być zamieniona na draństwo.!
Cytować
+5 #2 Zwykły 2021-09-02 04:27
Proszę.... Zgłoście to UOKIK. To co u nas jest wszędzie za granicą nie ma miejsca.
Cytować
+5 #1 Sadownik 2021-09-01 20:50
była kiedyś piosenka z takim tekstem "Już każdy powiedział to co wiedział
Trzy razy wysłuchał dobrze mnie
Wszyscy zgadzają się ze sobą
A będzie nadal tak jak jest"
Cytować

Powiązane artykuły

X