Patron sadowników
Kryzys, ceny na owoce spadają. Przydałaby się jakaś odgórna interwencja... Ale do kogo się zwrócić? Może do patrona sadowników? Odnalezienie go wcale nie jest łatwe. Przy lekturze żywotów świętych pojawiają się wzmianki o nadzwyczajnych możliwościach w zakresie sadownictwa, np. św. Mikołaja lub św. Józefa, ale nie są one potwierdzone. Patronem lub patronką ogrodników (ale to pojęcie szersze niż sadownictwo) są m.in: św. Agnieszka, św. Dorota, św. Krzysztof lub św. Fikariusz. Ze znalezieniem patrona nie mieliby problemu właściciele winnic, ale to zapewne związane jest z powszechnością uprawy winorośli w basenie Morza Śródziemnego.
Według tradycji kościoła wschodniego i zachodniego patronem sadowników jest św. Fokas, zwany Fokasem Ogrodnikiem. Niewiele informacji na jego temat przetrwało do naszych czasów. Mieszkał on na południowym brzegu Morza Czarnego i utrzymywał się z pracy w ogrodzie. Często dawał schronienie ubogim i pielgrzymom, częstował ich owocami ze swego ogrodu, a także kładł produkty przy drodze, aby mogli je brać przechodnie. Zginął za wiarę poprzez ścięcie mieczem około 320 r.n.e. W ikonografii św. Fokas przedstawiany jest zazwyczaj z krzyżem w dłoni w ciemnej tunice z białą kokardą pod szyją. [BPS]
Źródła: http://forum.wiara.pl/search.php?t=3847; http://ogrod.to.jest.to/ogrody/p_patroni.htm
Komentarze