Ciągnik bez przeglądu od 25 lat. Kierowca bez uprawnień zatrzymany przez policję
We wtorek, policjanci z wydziału ruchu drogowego starachowickiej komendy zatrzymali do kontroli 57-letniego kierującego ciągnikiem rolniczym. Podczas wykonywanych czynności okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Jednak najbardziej zaskoczył funkcjonariuszy fakt, że ciągnik, którym się poruszał, przez 25 lat nie miał wykonanego przeglądu technicznego.
Do zdarzenia doszło na terenie gminy Mirzec. Policjanci ze starachowickiej jednostki zatrzymali do kontroli ciągnik rolniczy prowadzony przez 57-latka. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Na tym jednak kontrola się nie zakończyła. Po sprawdzeniu dokumentów ciągnika okazało się, że pojazd od 25 lat nie przechodził obowiązkowych badań technicznych, co przełożyło się na jego fatalny stan.
Mężczyzna za kierowanie pojazdem niesprawnym technicznie został ukarany mandatem karnym, natomiast za prowadzenie bez wymaganych uprawnień będzie odpowiadał przed sądem. Policjanci zatrzymali również dowód rejestracyjny pojazdu i wydali zakaz dalszej jazdy.
Sadownicy polują
-
Uszkodził kilkanaście ambon myśliwskich. Usłyszał zarzuty
Siedem zarzutów dotyczących uszkodzenia mienia i narażenia osoby na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty...
-
Sadownicy polują: Polscy myśliwi padają ofiarą agresji?
Taka teza pojawia się w artykule pt. „O agresji wobec myśliwych” autorstwa prof. dr hab. Dariusza...
-
Sadownicy polują: Czy godzi się zabijać zwierzęta dla trofeów?
Stosunek większości Polaków do zabijania dzikich zwierząt przez myśliwych jest taki, że działanie to...
Najnowsze artykuły
- Krajewski: Pomagamy rolnikom i rozliczamy nieprawidłowości
- Ceny żywność w górę – inflacja w październiku
- Producenci z UE wzywają do podjęcia działań w związku z utrzymującymi się obawami dotyczącymi rewizji umowy o stowarzyszeniu UE-Ukraina
- Produkcja jabłek w Turcji spadła o 50 procent
- Ciepłe dni przed nami, ale z deszczowymi akcentami
- Zabiegi pozbiorcze w sadach jabłoniowych
- Zamiast pomocy – rachunek na 30 tysięcy złotych. Sadownik nie dowierza, co zobaczył

