Zagrożenia w polskim sadownictwie i sposoby ich łagodzenia – konferencja w Lublinie!

Justyna Dobrosz 15 luty 2018

Uprzejmie informujemy, że kolejna konferencja sadownicza, organizowana przez Towarzystwo Rozwoju Sadów Karłowych i Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie, odbędzie się w dniu 22 marca br. w Centrum Kongresowym Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. Temat konferencji:

"Zagrożenia w polskim sadownictwie i sposoby ich łagodzenia"

Proponowany program:

9.00 Rejestracja uczestników

10.00 Otwarcie konferencji JM Rektor Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie prof. dr hab. Zygmunt Litwińczuk

10.10 Powitanie gości, wprowadzenie Tomasz Lipa (Towarzystwo Rozwoju Sadów Karłowych, UP Lublin)

10.15 Zagrożenia i sposoby łagodzenia w produkcji:

- jabłek i gruszek Eberhard Makosz (TRSK)

11.00 Zagrożenia i sposoby łagodzenia w produkcji:

- wiśni, czereśni i śliwek Paweł Krawiec (UP Lublin)

- porzeczek i agrestu, Piotr Baryła (Krajowe Stowarzyszenie Plantatorów Czarnych Porzeczek (KSPCP, UP Lublin)

- malin i truskawek Dariusz Paszko (UP Lublin)

12.00. Problemy z pozostałościami pestycydów w owocach Waldemar Żółcik (Unia Owocowa)

12.30. Przerwa obiadowa

13.15 Problemy w eksporcie owoców Zbigniew Chołyk LubApple

13.45 Zmiany w zachodnioeuropejskiej produkcji jabłek w ostatnich 30 latach Peter van Arkel

15.10 Jak zadbać o odmianę Szampion na przykładzie holenderskich i niemieckich doświadczeń z Elstarem Jan Vernooij, AgroFresh Holandia.

16.25 Sytuacja na europejskim rynku jabłek Eberhard Makosz (TRSK)

16.40 Dyskusja, pytania i podsumowanie konferencji

Komentarze

+1 #3 Guest 2018-02-20 23:26

Cytuję Spartan300:

Największym zagrożeniem dla polskiego sadownictwa są sadownicy którzy wierzą, że jedyną słuszną drogą jest zwiększanie bez końca areałów oraz zwiększanie wydajności z hektara, jak dla mnie mamy o połowę nasadzeń za dużo, i tutaj natykamy się na metodę złagodzenia tej krytycznej sytuacji, jednorazowo likwidując połowę areałów każdy.

jak mozesz...za chwile dowiesz sie,ze gdy zmienjszymy produkcje to ktos wejdzie na nasze miejsce hahahaha

ten rok pokazuje t co mowie od dawna...zebysie oplacilo w calej europie musi byc wyprodukowane max 10 mln ton....wszystko powyzej skonczy sie wielka klapa

Cytować

+1 #2 Spartan300 2018-02-20 21:46

Największym zagrożeniem dla polskiego sadownictwa są sadownicy którzy wierzą, że jedyną słuszną drogą jest zwiększanie bez końca areałów oraz zwiększanie wydajności z hektara, jak dla mnie mamy o połowę nasadzeń za dużo, i tutaj natykamy się na metodę złagodzenia tej krytycznej sytuacji, jednorazowo likwidując połowę areałów każdy.

Cytować

+2 #1 Jan 2018-02-16 09:16

No i co będzie nowego? Na ostatnich konferencjach wszystko to już było albo na TSW albo MTAS w Warszawie i w Sandomierzu.

Cytować

Odśwież komentarze

Dodaj komentarz

JComments