Zasłużeni dla polskiego sadownictwa

Dyrektor Centralnej Biblioteki Rolniczej (CBR) w Warszawie, Ryszard Miazek, 30 marca 2011 roku uroczyście otworzył wystawę poświęconą życiu i działalności Tadeusza Daszewskiego, przedwojennego właściciela dóbr Nowa Wieś w gminie Warka. Organizatorką przedsięwzięcia jest Klaudia Daszewska-Sanjóg, która kilka lat temu korzystając z prawa pierwokupu, stała się właścicielką dworu i parku w Nowej Wsi. Wystawę można zwiedzać do końca kwietnia w foyer CBR-u.

Eksponaty wystawowe dobrane z wielką pieczołowitością potwierdzają zaangażowanie Tadeusza Daszewskiego w propagowanie sadownictwa przed II wojną światową, a także po niej (publikacje, audycje radiowe). Warto nadmienić, że także inni członkowie tej rodziny przyczynili się do upowszechnienia produkcji owoców, jak choćby Daszewscy z Brzumina (gm. Góra Kalwaria) lub Siedzowa (gm. Wilga). Fotografie zgromadzone na wystawie ukazują poziom rozwoju sadownictwa w czterech pierwszych dekadach XX stulecia, sady w Nowej Wsi, a przede wszystkim są podsumowaniem dorobku życia Tadeusza Daszewskiego. Eksponaty związane z produkcją owoców dominują, podkreślając jego zamiłowanie i działania na rzecz rozwoju sadownictwa.

Cechą charakterystyczną właściciela Nowej Wsi była pasja we wszystkim co robił, co owocowało sukcesami w wielu dziedzinach. Był dociekliwy w zdobywaniu wiedzy i doskonaleniu oraz odważny w eksperymentowaniu i wnikliwie analizował skutki podjętych działań. Jak podają niektóre źródła powierzchnia sadów w Nowej Wsi już przed wojną wynosiła 65 ha. Były one prowadzone niezwykle nowocześnie jak na ówczesne czasy: chronione, ściółkowane, nawadniane, przerzedzano w nich zawiązki, jabłka przechowywano w zbudowanym tuż przed wojną specjalnym budynku, prezentowano na wystawach. Owoce po zapakowaniu w bibułki wkładano do tekturowych opakowań z logo majątku. Można powątpiewać, czy miało to miejsce rzeczywiście 70–80 lat temu, czy może niedawno…

Po wyzwoleniu Tadeusz Daszewski również starał się upowszechniać wiedzę, mimo że mieszkał poza Nową Wsią. Nie zajmował się czynnie sadownictwem, ale wciąż żywo interesował się produkcją owoców i starał się służyć radą. Majątek przez kilkadziesiąt lat był w posiadaniu Instytutu Sadownictwa i Kwiaciarstwa w Skierniewicach i w ośrodku tym prowadzono działalność naukową i dydaktyczną, organizując szkolenia dla sadowników z rejonu, w pewnym sensie kontynuując dzieło Tadeusza Daszewskiego.

[BPS]

Powiązane artykuły

X