Pracownicy sezonowi na Mazowszu

Nie wiadomo, ilu w tym roku obcokrajowców uzyska zezwolenia na pracę w województwie mazowieckim. W 2010 r. złożono 20 tys. wniosków. A ilu pracuje nielegalnie, nawet państwowa inspekcja pracy nie jest w stanie tego określić. Według jej danych podobno 15%. Jedna piąta z oficjalnie zatrudnionych pracuje sezonowo przy zbiorach owoców, między innymi w Górze Kalwarii, Warce i Grójcu.

Wojewódzka Komisja Dialogu Społecznego zorganizowała w trzeciej dekadzie marca konferencję prasową na temat zatrudniania cudzoziemców na mazowieckim rynku pracy. Z 20 tys. wniosków, zezwolono na pracę 19 tys. osób (do połowy marca tego roku wydano 4,5 tys. zezwoleń). Procentowo przedstawia się to następująco: Ukraińcy – 36%, Chińczycy – 16%, Wietnamczycy – 10%, Białorusini i Nepalczycy po – 6%, Indie – 4%, Turcja – 3%, Bangladesz – 3%. Około 17 ty. cudzoziemców wydano zezwolenia typu „A”, czyli firmom, których siedziba znajduje się w Polsce. Zgody wydawane są na rok. Obcokrajowcy mogą pracować też na podstawie oświadczenia (pracy krótkoterminowej do sześciu miesięcy) składanego przez pracodawcę w urzędzie pracy. W ubiegłym roku na terenie Mazowsza wydano 90 tys. takich oświadczeń. Zezwolenia te dotyczą robót prostych: budownictwa, sezonowych prac w rolnictwie, sadownictwie i przetwórstwie, opieki nad starszymi, pomocy w gospodarstwach domowych.

Źródło: www.kurierpoludniowy.pl, Andrzej Szymański
 

Powiązane artykuły

X