Mechanizmy ochronne rynku jabłek

Administracja obecnego prezydenta USA chce zwiększyć eksport amerykańskich jabłek do Chin, nie podnosząc jednocześnie importu tamtejszych owoców. W lipcu tego roku wspólnie z komisją do spraw zdrowia przedstawiono listę szkodników i chorób, które mogą trafić do Ameryki razem z chińskimi jabłkami. Jednocześnie podejmowane są kroki umożliwiające rozszerzenie gamy odmian eksportowych – obecnie tylko ‘Red’ i ‘Golden Delicious’ mogą być wysyłane do Chin.
Chiny chciałaby w Stanach Zjednoczonych sprzedawać głównie ‘Fuji’, ale od 1998 roku nie jest to możliwe ze względów fitosanitarnych. Amerykańscy sadownicy w gruncie rzeczy obawiają się znacznego zaniżenia cen jabłek. Z drugiej strony rosnąca klasa średnia w Chinach to potencjalnie ogromny rynek zbytu dobrych jakościowo owoców.

Kolejna sesja dwustronnych rozmów handlowych między Chinami i USA rozpoczyna się 3 września na Hawajach. Amerykanie nie chcą, aby Chińczycy uzyskali dostęp do rynku i starają się chronić producentów i przemysł, dlatego porozumienie będzie trudne.
Złagodzenie przepisów fitosanitarnych w Australii umożliwiło niedawno eksport chińskich jabłek na ten kontynent. Przypuszcza się, że w ciągu 15 lat uzyskają one dostęp także do rynku amerykańskiego, już w tej chwili bowiem normy fitosanitarne są trudne do utrzymania.
Amerykanie przeznaczyli 9,1 mln dolarów z budżetu na lata 2010-2011, między innymi 5,5 mln dolarów na promocję eksportu, 4,7 mln na obniżenie cen eksportowych z federalnych programów, 89 tys. dolarów na prowizję.
Źródło: WWW.freshplaza.com
 

Powiązane artykuły

X