30 proc. Gali trafi do przetwórstwa. Sezon we Włoszech jednak nieudany?

IMG 5426galZbiory jabłek odmiany Gala są w Trydencie już prawie skończone, zarówno na zboczach gór jak i w dolinach, a pierwsze partie owoców są już na rynku. Jak podaje Trentino Corriere Alpi, jabłka dobre jakoścowo uzyskują wysoką cenę, jednak poważnym problemem dla sadowników jest bardzo duży udział owoców kierowanych do przetwórstwa.

Jabłka z sadów niżej położonych uległy uszkodzeniom w wyniku tegorocznych upałów (oparzenia, pękanie), i jak mówią przedstawiciele grup producentów, niektórzy sadownicy muszą sprzedać nawet 30 proc. Gali przetwórniom owoców. W pewnych obszarach produkcji szkody poczyniły także gradobicia, a trudną sytuację z jakością jabłek dopełniły problemy z wybarwianiem się owoców. Jedynym powodem optymizmu wydaje się być bardzo wysoka jakość jabłek pochodzących z sadów znajdujących się na stokach gór gdzie zainwestowano w nowe klony łatwo uzyskujące intensywny rumieniec.

Remo Paterno, prezes organizacji Serene Star, zrzeszającej 400 producentów twierdzi, że produkcja Gali w tym roku będzie znacząco niższa od spodziewanej. „Prognozy zbiorów jabłek prezentowane na Prognos Fruit były złudne. Spodziewamy się o 15-20 proc. mniejszej produkcji w przypadku odmiany Gala. Podobna sytuacja może dotyczyć także innych odmian.”

Przeczytaj także: Są już szacunki strat po gradobiciu. 39 tys. ton gruszek zniszczone

Powiązane artykuły

X