II Spotkanie Forum Doradców Sadowniczych

W dniu 5 lipca 2012 r. w Kozietułach koło Grójca odbyło się Spotkanie Forum Doradców Sadowniczych, którego organizatorem od wielu sezonów jest firma Bayer CropScience. W czasie spotkania zostały omówione problemy, z jakim spotykają się sadownicy w rejonie Kujaw i Pomorza oraz  Mazowsza. Barbara Błaszczyńska oraz Małgorzata Kołacz przedstawiły problemy sadowników w rejonie Kujaw i Pomorza. W bieżącym sezonie dużym problemem dla sadowników w tym rejonie są uszkodzenia mrozowe, które ujawniły się wiosną w okresie kwitnienia drzew, a następnie susza potęgowała stres dla drzew. W wyniku tego bardzo ucierpiały zarówno drzewa młode jak i starsze. Drzewa owocowe z uszkodzonymi korzeniami mają słabą zdolność regeneracji, a drzewa mniej uszkodzone mają wyraźnie słabszą jakość owoców. Szczególnie widoczne jest to u grusz. Ogromne straty pojawiły się na plantacjach roślin jagodowych. Różnice odmianowe, wiek plantacji i zachwaszczenie lub jego brak były decydujące o stanie plantacji, również rodzaj gleby i jej uwilgocenie. Największe straty wystąpiły na tych plantacjach, gdzie nie było zachwaszczenia lub ściółek. Trudne warunki pogodowe przetrwała odmiana ‘Senga Sengana’ oraz ‘Honey’. W związku z tą sytuacją plony truskawek na Kujawach były niższe o kilkadziesiąt procent. Duże straty wystąpiły również w szkółkach. W związku z tym można spodziewać się dużego zapotrzebowania na materiał szkółkarski i jednocześnie mniejszą jego podaż. Nie bez powodu mówi się, że Kujawy stepowieją. W rejonie tym obserwuje się wyraźne okresy suszy oraz okresy zbyt obfitych opadów deszczu. Zjawisko to bardzo osłabia drzewa do przetrwania zimy. Również takie zjawiska jak grad na Kujawach staje się codziennością. W 2011 roku wystąpiły 27 września, czyli w trakcie zbiorów owoców. W bieżącym roku grad wystąpił koło Włocławka trzykrotnie. Aktualnie sadownicy na Kujawach mają problem w ochronie jabłoni ze zwalczaniem mszycy jabłoniowo-babkowej na odmianie ‘Idared’. Duży problem jest z bawełnicą korówką, którą sadownicy zaczynają zwalczać zbyt późno. Problem stanowią również przędziorki i pordzewiacze. Wyjątkowo ciepła jesień miała wpływ na wielkość populacji, również krótki czas „różowego pąka” – pierwsze zabiegi po kwitnieniu i pojawienie się form odpornych szkodnika. Od 3-4 lat znaczący problem powodował pryszczarek na jabłoniach, którego od bieżącego sezonu można zwalczać środkiem owadobójczym – Movento 100 SC. Wśród zwojkówek problem w kujawskich sadach stanowi: siatkóweczka, bukóweczka, koróweczka i rdzaweczka. Poważnym problemem w niektórych sadach jest zwalczanie zwójki koróweczki wobec aktualnych programów ochrony roślin – stosowanie pyretroidów 2-3 razy w sezonie. Dotkliwy jest również brak preparatów do zabezpieczania ran w szkółkach. Problem dotyczy głównie drzew pestkowych, ale nie tylko. Sadownicy, którzy nie wykonali zabiegu ochrony przed kwitnieniem jabłoni mają problem z mączniakiem. Co do parcha jabłoni, na Kujawach od dwóch lat w okresie infekcji pierwotnych panuje susza i parch nie ma możliwości rozwoju – wysiewa się, ale zarodniki nie kiełkują. Także spotyka się jedynie słabe infekcje spowodowane przez tego patogena. W sadach gruszowych występuje problem z podskórnikiem gruszowym i wzdymaczem. Narastającym problemem w uprawie grusz są również pryszczarki, przędziorki oraz zwójkówki. W bieżącym sezonie bardzo słabo owocują śliwy, czego powodem jest porażenie srebrzystością liści. Stosowanie selektywnych insektycydów spowodowało narastający problem z misecznikiem śliwowym. W uprawie wiśni i czereśni problem stanowią przędziorki i szpeciele, do zwalczania których brak jest przydatnych akarycydów. W zwalczaniu nasionnicy trześniówki jest praktycznie jedna grupa insektycydów, a do zwalczania zwójek są mało przydatne pyretroidy. W bieżącym roku jest „szaleństwo” z mszycami, zarówno na drzewach ziarnkowych jak i pestkowych mimo systematycznego ich zwalczania. Problem w sadach dotyczy również chorób wirusowych i bakteryjnych, które mogą zdziesiątkować nawet młode nasadzenia. Duży problem w uprawach wiśni, czereśni i truskawki na Kujawach jest z werticiliozą. W wiśniach i czereśniach spotyka się pękanie owoców, które spowodowane są z przeplataniem się okresów suszy i obfitych opadów deszczu. Obecny zestaw insektycydów nie pokrywa potrzeb producentów truskawek, porzeczek, malin i jest zupełnie niewystarczający do ochrony zgodnie z wytycznymi Integrowanej Produkcji. W uprawie malin problem stwarzają przędziorki i rdza.
Doradcy sadowników zwrócili się do firmy, aby w etykietach-instrukcjach stosowania dołączanych do środków ochrony roślin znalazł się zapis o optymalnym (najlepszym) okresie zastosowania danego preparatu. Bardzo istotną informacją, która powinna się również znaleźć w etykiecie jest podawanie informacji o mieszaniu preparatów, zastosowania adiuwantów oraz po jakim czasie zaczyna działać preparat – kiedy widoczne są efekty zwalczania danego agrofaga.

Zapraszamy do galerii zdjęciowej!

 

Powiązane artykuły

Sadownicy polują

X