Co po gradzie?

Dwa ostatnie dni przyniosły wraz z ulewami także opady gradu (w szczególności na Śląsku oraz Małopolsce). Tam, gdzie spadł grad poleca się wykonanie zabiegów ochronnych.

Adam Fura w komunikacie z 21.06.2016 radził: 
W przypadku wystąpienia gradu należy niezwłocznie, koniecznie późnym wieczorem, wykonać zabieg "dezynfekująco-gojący", stosując mieszaninę HuwaSan TR 50 1l /ha + Viflo CalS 3l/ha lub HuwaSan TR 50 1l/ha + Megafol lub AminoPlant (3l/ha). Drzewa po zabiegu powinny być jak najdłużej mokre!

O tym jak ratować zbite zawiązki rozmawiliśmy niedawno z Szymonem Ziarkowskim z Agro-Centr:
– Z całą pewnością radziłbym dołożyć starań, aby zabezpieczyć poranione owoce przed gniciem. Jestem przekonany, że w tym sezonie również jabłka po gradzie będzie można sprzedać w bardzo dobrej cenie, bynajmniej nie jako przemysł. Według mnie, także te gorsze jakości jabłka można zamykać w komorach. Ażeby przeciwdziałać szkodom, jak najszybciej należy wykonać oprysk Topsinem w dawce 1,5 l/ha (można w połączeniu z aminokwasami). Za kilka dni preparatem zawierającym kaptan (2kg/ha). 

ZZO Warka radzi natomiast w ostatnim komunikacie: 
W przypadku lekkich uszkodzeń standardowo zalecamy aplikacje preparatem Kaper 80 WG (1,9 kg/ha). Zabieg ten zabezpieczy powstałe rany przed infekcjami uszkodzonych tkanek i dodatkowo zabezpieczy przed parchem jabłoni. W przypadku gdy uszkodzeniu uległa również kora należy zastosować Topsin M 500 SC w dawce 1,5 l/ha w celu zapobiegania infekcjom chorób kory i drewna. Z wykonaniem zabiegów nie należy zwlekać, gdyż im wcześniej zostaną one wykonane tym mniej szkód będziemy obserwowali w późniejszym okresie. Do każdego z zabiegów zaleca się dodatek preparatów przyśpieszających regenerację np. Megafol w dawce 2,5-3 l/ha. W pierwszym tygodniu po opadach gradu odradzamy nawożenie dolistne. W kolejnych należy wykonać zabieg wzmacniający: 4 kg mocznika + 4 kg gorzkiej soli lub nawóz FruitAkademia na wzrost owoców I (8 kg/ha).