Wapń – im wcześniej tym lepiej, Adrian Piotrowski
Niedobory wapnia, które objawiły się w minionym sezonie między innymi gorzką plamistością podskórną, były dla wielu sadowników niemałym utrapieniem. Bywało, że chociaż w sadach wykonywano regularne zabiegi nawozami wapniowymi, to podczas zbiorów dużą część jabłek trzeba było odrzucać, a „korek” uwidaczniał się również podczas przechowywania.
Skąd brały się problemy? Przede wszystkim należy zwrócić uwagę, że z względu na nagłe i wysokie spadki temperatur podczas zimy 2016/17 dochodziło bardzo często do uszkodzeń wiązek przewodzących, przez co transport wapnia był utrudniony. Poza tym, zaraz po kwitnieniu, czyli w momencie, kiedy wapń powinien być transportowany do owoców, warunki atmosferyczne były bardzo niesprzyjające – często składniki pokarmowe nie były w ogóle dostarczane, bo dla roślin zero fizjologiczne wynosi 4 stopnie. Należy też wspomnieć, że jabłka uratowane po przymrozkach regulatorami wzrostu i biostymulatorami bardzo często nie miały nasion, które są siłą ssącą składników pokarmowych…
W jaki sposób objawiają się niedobory wapnia? Czy można im przeciwdziałać? Na spotkaniu dotyczącym ekologicznej produkcji jabłek, które odbyło się 28 marca w Starej Warce, o istotnej roli wapnia opowiadał Pan Adrian Piotrowski z firmy Argo Natural. Zapraszamy do wysłuchania prezentacji.
