Efekt Algarenu Twin i Expando w tradycyjnym sadzie, po wiosennych przymrozkach
Tym razem Zbigniew Marek odwiedził sad pana Arkadiusza Palczewskiego, gdzie można zaobserwować niesamowite efekty pomimo występujących przymrozków w okresie wiosennym. Pan Arkadiusz oprowadzi nas po sadzie jabłoniowym, gruszkowym, a także czereśniowym, opowiadając przy tym jakie produkty i w jakich dawkach zastosował, dzięki którym uzyskał tak obfite zbiory mimo niesprzyjających warunków pogodowych. W sadzie jabłoniowym zbiór to około 60-65 ton z hektara, a czereśni 20 ton z hektara, natomiast z młodych drzewek gruszy na jedno drzewko przypadało 10kg owoców.
Komentarze
Specyfiki nie są cudowne - nie gwarantują cudów. To nauka o fizjologii roślin. Ale skoro zadałeś takie pytanie, to już lepiej nie wnikaj , bo to nie dla Ciebie.
Po co deszczownia skoro są specyfiki? To jakbyś zapytał w mroźną zimę: po ch.. mi ciepłe buty skoro mam ciepłą czapkę?
Ale po co deszczownia,jak miał cudowne specyfiki
gratuluję zadowolenia. mam swoje zdanie na temat "niezależnych" i "zależnych". Mi zależy. Gdyby Pan wiedział to co ja w niektórych tematach "niezależności" nie napisałby Pan tego komentarza. A propos... mam badania przeprowadzone przez pana Roberta (o ile mówimy o tym samym :) ) potwierdzające skuteczność jednego z tych specyfików. Ale zachowuję szacunek dla kolegów doradców i życzę wszystkim samych sukcesów, jednocześnie mi do satysfakcji wystarczą rozmowy z zadowolonymi sadownikami, ponawiane co roku zamówienia, rosnąca grupa współpracujących plantatorów i takie tam ... różne sposoby okazywania szacunku. Sadownikom z okolic Sadkowic będę pamiętał chyba do końca życia to co odstawili na wiosennej imprezie - fruwałem pod sufit!!! - DZIĘKI !!! zazdro kolegów - bezcenne!!!
Proszę wrócić do szkoły i zapytać swojej polonistki/polonisty. Mi się nie chce tłumaczyć. Tłumaczono mi na studiach i później ja też tłumaczyłem studentom sadownictwa dlaczego ta odmiana (nie będącą polskiego pochodzenia) pisana jest Idared, a czytana Ajdared. Nawet w starej Pomologii jest w nawiasie zapis przy nazwie tej odmiany : czytaj: Ajdared.
Co prawda sadownicy często nie mają świadomości i powielają błędną wymowę anglojęzycznej nazwy, ale... przecież nie każdy sadownik musi mieć wyższe wykształcenie. Studentom sadownictwa jednak zwraca się jednak uwagę, że kto jak kto, ale oni powinni wymawiać "Ajdared".
Tyle w temacie - nie chowam urazy i nie pytam o wykształcenie.
Cytuję Nie Kali:
Wskrzeszanie martwego to cuda. tego nikt nie obieca. ale poprawić odporność i reanimować osłabione to już co innego.
Po to zarwał parę nocy i korzystał z deszczowni
po prostu gratuluję i życzę takich samych efektów i zadowolenia w kolejnych sezonach.
Ja korzystam z takiego doradztwa od firmy Pana Roberta, i nie wywalam pieniędzy w błoto. Mają tam takie rozwiązania których nie wolno ujawniać, podpisuje się dokument. Ale jestem bardzo zadowolony. I tak mnie to taniej wychodzi jak pryskanie, bo sklepowy tak powiedział albo " Paweł " z jutuba. W 2022 r całą wieś miała parcha na większości odmian u mnie nie było. A wiem dlaczego. Ale parch to też zależy od dyscypliny gospodarza, w momentach krytycznych które bardzo różnią się w zależności od lokalizacji.
polskiego nie zna