Dyskusje na wszystkie tematy :)

Robił ktoś wino z jabłek?
Ja kiedyś znalazłem po dziadku w piwnicy zapomniany gąsior ( tak jestem bałaganiarzem :laugh: ) z około 30 letnim jabcokiem- po smaku można było się domyślać że gdyby nie te latka to byłoby podłe :D , ale w głowie szumiało i huczało ...
Muszę się douczyć i w tym roku nastawić winko, zwłaszcza że można legalnie, nie łamiąc prawa naszej Najjaśniejszej Rzeczypospolitej :P.

Dyskusja się poszerza:
1 - idę głosować, ale najgorsze, ze nie wiem na kogo, po prostu nikomu nie wierze,
2 - szkołę zrobiłem średnią - technikum, pisać i czytać umiem ;) chyba...

Banan zrób sobie test B) będziesz lepiej się orientował we własnych poglądach.
www.testpolityczny.pl/

Co do tej sondy to nie jestem pewien czy jest adekwatna do poglądów ludzi normalnych. W końcu pisowcy wynajmują i płacą ludziom aby robili sztuczny tłok na wszelkiego rodzaju forach. Proponowałbym wyłączyć pisowców z tej sondy.

Opłacanie tłumu z chorągiewkami i innymi banerami na wiecach przez polityków jest powszechnym zjawiskiem, nie tylko w pisie :P

Adamek dostał łomot... wydawało mi się że Sosnowski lepiej się prezentował...

Wiem, że niektórzy powiedzą, że jestem wariatem ale proszę o odopowiedź.Trochę Mi się przykrzy pryskanie zwykłym opryskiwaczem i diabeł we mnie wstąpił :evil: i chciałbym zbudować mini mechaniczny opryskiwcz amatorski na wzorze tych opryskiwaczów używanych w sadach produkcyjnych.Na początku zespawał bym jakiś metalowy wózek do tego bym przymocował beczkę i dodałbym jeszcze jakąś porządną pompę i jakiś wiatraczek i by było git. Czy słyszeliście o takich konstrukcjach?

Ej no 3 osoby na portalu i nikt nie słyszał o takich konstrukcjach?

Tak, wprawdzie tylko na zdjęciu ale widziałem opryskiwacz chyba pilmetu - beczka około 50-80l + wentylator chyba kierowane dysze ( pajączek ) + silnik w typie kosiarka do trawnika+ wózek na dwóch kółkach od motoru.
Może poszukaj czegoś w sklepach , bo czasem samoróbka może się okazać droższa od kupnej nówki.

Opryskiwacze raczej wszyscy kupują. Ja się zastanawiam nad kosiarką konturową do cięcia wiśni.

Myślałem nad kupnem opryskiwacza 15 l. ale w tym roku po tych wszystkich 30 opryskach(15 owadobójczych, 5 od chwastów i 10 dolistnie) to te machanie to Mi się przykrzy. To by była robota. Platformę zrobił bym bardzo mocną zespawaną, na to bym wsadził beczkę 50 l.Trochę przy niej bym pospawał obok bym zrobił miejsce na niezły akumulator i silną pąpkę elektryczną i wentylator i fichura szła by.... B)

Andrzej zastanów się co ty piszesz. Mnie stać na opryskiwacz plecakowy spalinowy ale 1 sprawa weż go dźwigaj a 2 to koszt 1000 zł. Nie chcę wwalać kasy w byle co.