VOG o polskim rynku jabłek. Gerhard Dichgans dzieli się prognozą sezonu w Południowym Tyrolu
Włoskie grupy producentów owoców sprzedają w tym tygodniu ostatnie skrzynki jabłek odmiany Golden Delicious ze zbiorów 2014. Przedstawiciele konsorcjum VOG wyrażają zadowolenie z przebiegu właśnie kończącego się sezonu handlowego, który był dla nich sporym wyzwaniem, gdyż wyprodukowano w ubiegłym roku ok. 600 tys. ton, o 130 tys. ton więcej niż w 2013 r. Początkowo ceny jabłek nie pokrywały kosztów produkcji. Najtrudniejsza sytuacja dotyczyła odmiany Golden Delicious, w związku z bardzo dużą podażą i niskim popytem. Najbardziej odporne na negatywne trendy na rynku jabłek okazały się odmiany klubowe i jabłka organiczne, których ceny prawie w ogóle nie uległy zachwianiu. Sadownicy jednak będą wspominać słaby rok, gdy wiele jabłek o bardzo wysokiej jakości sprzedawano po nieopłacalnych cenach.
Jak się zapowiada kolejny sezon, w czasie gdy ruszają zbiory pierwszych jabłek odmiany Royal Gala? Dane zaprezentowane w trakcie kongresu Prognosfruit wskazują, że w Europie zostanie zebranych 11,9 mln ton jabłek. Polska – największy europejski producent tych owoców wyprodukuje 3,75 mln ton jabłek, czyli osiągnie poziom ubiegłoroczny. Podstawowe pytanie, to czy będziemy świadkami powtórki z 2014 r. także pod względem utrzymania rosyjskiego embarga i tego w jaki sposób wpłynie ono na handel jabłkami.
Gerhard Dichgans, dyrektor VOG mówi: “Jestem przekonany, że nowemu sezonowi będzie towarzyszyć odbudowa pewność siebie producentów i eksporterów. Przede wszystkim dlatego, że polscy sadownicy będą mieli znacznie więcej możliwości zagospodarowania swoich jabłek. Bruksela potwierdziła już swoje wsparcie finansowe i wiemy, że Polska będzie największym jego beneficjentem, co pozwoli sadownikom w tym kraju przekazać organizacjom charytatywnym kilkaset tysięcy ton jabłek. Poza tym zakłady przetwórcze potrzebują dużych ilości surowca i są gotowe zapłacić więcej niż ubiegłej jesieni. Dodatkowo, polscy eksporterzy pokazali, że potrafią znaleźć nowe rynki dla odmian jabłek, które produkuje się w Polsce.
Produkcja jabłek w zachodniej Europie w tym roku jest bardziej zrównoważona. Mniej jabłek będzie w Niemczech, Holandii i Belgii. Spodziewamy się też, że mniejsze o 5 proc. zbiory przewidziane dla Włoch będą jeszcze zredukowane, w związku z suszą i upałami panującymi w lipcu i sierpniu. Jedynie francuscy sadownicy zbiorą więcej jabłek (+8 proc.) niż w słabym 2014 r.
Pozytywne czynniki w tym sezonie to pozbycie się zapasów jabłek z 2014 r., niewielki import jabłek z Południowej Półkuli oraz ich wysoka cena na europejskim rynku. Poza tym obserwujemy większe spożycie jabłek. Konsumenci zachęceni niskimi cenami w sklepach zaczęli chętniej po nie sięgać. Dodatkowo stosunek euro do dolara sprzyja eksporterom z Europy. W ubiegłym sezonie państwa unijne wyeksportowały 1,45 mln ton jabłek, o 17 proc. więcej niż w sezonie 2013/2014. Więcej towaru trafiło do państw basenu Morza Środziemnego i Północnej Afryki. Ten trend może się utrzymać w kolejnych miesiącach.
W 16 grupach producentów zrzeszonych w VOG, zbiory 2015 zapowiadają się dobrze, choć będą niższe o 12 proc. w stosunku do 2014 r. Mniej będzie jabłek odmiany Royal Gala. Dla Fuji, Golden Delicious i Red Delicious spodziewamy się niewielkich spadków w produkcji na poziomie 8-13 proc. Wyraźnie mniejsze będą zbiory Granny Smith i Braeburn, u których notowaliśmy rekordowe zbiory w ubiegłym roku. Z odmian klubowych mniejsze będą zbiory Pink Lady, a jabłka Jazz, Modi i Kanzi będą na podobnym poziomie co w 2014 r. Poza tym po raz pierwszy trafi do handlu odmiana klubowa Envy, która jest z niecierpliwością oczekiwana na rynku.
Konsorcjum VOG spodziewa się udanego roku, chociaż jabłek będzie na drzewach mniej, to ich rozmiar będzie większy. Aktualna pogoda sprzyja dobremu wybarwianiu się owoców. Jesienią planujemy liczne akcje promocyjne i reklamowe, wspierające markę Marlene, która w tych roku obchodzi 20 lat istnienia.
