Jakie w Polsce produkujemy jabłka? cz. III

IMG 0830Opłacalność produkcji jabłek? W Polsce produkcja jabłek była bardzo opłacalna w dekadzie lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Przy plonie 20 ton z ha jabłek średniej jakości wysoki był dochód czysty. Sytuacja zmieniła się po wzroście zbiorów jabłek. Spadły ceny skupu. Wzrosły koszty produkcji i wymagania jakościowe. Do niedawna, aby uzyskać 15 proc. dochodu czystego plony musiały wynieść około 40 t/ha jabłek dobrej jakości. Można przypuszczać, że w najbliższych latach istotnie wzrosną koszty produkcji przy niewielkim wzroście,  a nawet spadku cen skupu. Wtedy plon musi wynieść co najmniej 50 t/ha, jabłek bardzo wysokiej jakości.

Ponownie mocno podkreślam, że nie tylko nieopłacalna będzie produkcja jabłek niskiej jakości, ale także brak ich zbytu, w tym jabłek deserowych. W najbliższych latach koszty produkcji mogą się wahać od 45 do 55 tys. zł/ha w tym około 50 proc. kosztów bezpośrednich, wydatki związane z produkcją jabłek. Przy plonie 50 ton z ha, koszt jednostkowy będzie się wahał od 0,90 do 1,10 zł/g. Przy niższym plonie jabłek deserowych produkcja nie będzie opłacalna.  Różne mogą być ceny skupu jabłek zarówno deserowych, jak i przemysłowych. Będą zależały od jakości jabłek i odmiany. Można przypuszczać, że cena skupu 1 kg mutantów odmiany Gala i mutantów odmiany Jonagold wysokiej jakości wyniesie 1,40-1,50 zł/kg, odmiany Szampion czy Ligol 1,10-1,20 zł/kg, a odmiany Idared do 0,90 zł/kg. Ceny skupu jabłek przemysłowych mogą wynieść, przy mniejszej podaży i większym zapotrzebowaniu na sok zagęszczony 0,40-0,50 zł/kg, a wysokiej podaży jabłek, powyżej 2 mln ton, może tylko 0,25 zł/kg.

Dużo jest dyskusji na temat poziomu cen skupy i od czego ona zależy. Podstawowy czynnik to podaż i popyt. Wzrost zbiorów ma bardzo duży wpływ na poziom cen skupu. Godna uwagi jest droga jabłka od producenta do konsumenta. Dlaczego cena detaliczna jest 2-3 razy wyższa od ceny skupu? W krajach Zachodniej Europy od 0,40 do 2 euro/kg.

Konkurencyjność polskich jabłek na rynkach zagranicznych? Od wielu lat, na skutek niższych kosztów produkcji, nasze jabłka są konkurencyjne w stosunku do jabłek z Zachodniej Europy i południowej półkuli. Na rynkach zagranicznych wygrywają niższymi cenami, ale przegrywają jakością. W Południowym Tyrolu (nasz największy konkurent na międzynarodowym rynku jabłek), aby produkcja była opłacalna, dochód brutto z 1 ha sadu musi wynieść 24 tys. euro (60 ton po 0,40 euro/kg.) Koszty produkcji wahają się od 0,35 do 0,38 euro/kg. W naszym kraju może wystarczyć 60 tys. zł/ha dochodu brutto, przy kosztach produkcji 0,90-1,10 zł/kg (0,21 -0,26 euro/kg). Jeszcze niższe koszty produkcji będą ważnym atutem produkcji jabłek wysokiej jakości i wartości. Mamy jeszcze korzystniejszą sytuację niż wielu producentów jabłek krajów Zachodniej Europy. Tę szansę trzeba wykorzystać w najbliższych latach.

IMG 3367Jakie są sposoby rozwiązania problemów? Największym problemem w najbliższych latach będą wysokie zbiory, jak je zagospodarować po opłacalnych cenach. Zapotrzebowanie na jabłka deserowe wyniesie najwyżej 2 mln ton, w tym na eksport 1,2-1,3 mln ton. Tak wysoki eksport będzie możliwy tylko wtedy, jeśli do krajów Wschodniej Europy wyeksportujemy co najmniej 600 tys. ton. Prośba do naszego rządu, aby podjął rozmowy z rządem rosyjskim w sprawie zgody na import naszych jabłek w miesiącach kwiecień-maj.

Dużym problemem będą jabłka przemysłowe. Oprócz zwiększenia produkcji innych produktów niż sok zagęszczony, warto zastanowić się nad przerobem takich jabłek na biogaz czy alkohol. Może to mieć wpływ na łatwiejsze zagospodarowanie i wyższe ceny skupu. Warto zmniejszyć zbiory jabłek od 3,0 do 3,5 mln ton, w tym 1,5-2,0 mln ton jabłek deserowych, ale lepszej jakości i wyższej wartości owoców. Produkujemy najtańsze jabłka na świecie. Komu się to opłaca? Warto się nad tym zastanowić.

Niskie jest spożycie jabłek w naszym kraju, waha się od 16 do 17 kg na mieszkańca. Warto je zwiększyć do 20 kg. Można to osiągnąć przez ofertę jabłek wysokiej jakości, atrakcyjnych odmian i zwiększenia liczby miejsc sprzedaży jabłek. Ważną rolę będzie odgrywała ciągła i szeroka promocja jabłek.
Na podkreślenie zasługuje ‘rewolucja’ w jakości jabłek i odmian. To podstawowy warunek wysokiego eksportu i spożycia jabłek. Utrzymania wysokiej pozycji w produkcji i w eksporcie jabłek. Potrzebna jest większa niż dotąd pomoc państwa w zbycie jabłek.  W trudnej sytuacji będą mniejsze gospodarstwa zajmując się towarową produkcją jabłek. Dla nich są duże szanse na uprawę innych gatunków. Jeśli będą warunki do produkcji owoców wysokiej jakości. Ważniejszą niż dotąd rolę w eksporcie odegrają grupy i organizacje producentów. Potrzebne jest wsparcie także ze strony naszego rządu na ich działalność gospodarczą.
Ważnym problemem jest ograniczenie liczby substancji  czynnej pestycydów. Wpłynie to na obniżenie plonu i jakości jabłek, a zatem na opłacalność produkcji i utratę rynków zagranicznych. Prośba do rządu o stosowne interwencje w Komisji Europejskiej.

Jestem optymistą. Jeśli w najbliższych latach będzie ‘rewolucja’ w jakości jabłek, zmianie uprawianych odmian, nadal będziemy konkurencyjni na rynku światowym. Mamy zdecydowanie większe szanse niż producenci jabłek z krajów Zachodniej Europy. Jeśli weźmiemy się do roboty, nie będziemy stali w miejscu, nie będzie mocniejszych na rynku jabłek. 

Fragment prezentacji prof. Eberharda Makosza, wygłoszonej 24 lutego 2016 r. w trakcie konferencji "Jabłkowe problemy - sposoby rozwiązania"

Przeczytaj także: http://www.e-sadownictwo.pl/wiadomosci/ekonomia/4512-jakie-w-polsce-produkujemy-jablka-cz-i

Powiązane artykuły

Polsko-białoruskie rozmowy

Kongres COPA-COGECA

X