Ardanowski: Cena 35-40 gr za kg jabłek w skupie zapewni zysk sadownikom i przetwórniom

Optymalna cena kilograma jabłek w skupie powinna wynosić ok. 35-40 groszy - powiedział PAP szef Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich w Narodowej Radzie Rozwoju przy prezydencie RP Jan Krzysztof Ardanowski. Zdaniem byłego ministra rolnictwa taka stawka powinna zadowolić wszystkich – producentów jak i firmy przetwórcze.

"Mamy w tym roku bardzo dużą produkcję jabłek, co może spowodować zaniżanie cen w skupach, z czym mieliśmy do czynienia w równie urodzajnym 2018 roku, kiedy rolnikom proponowano 10, a nawet mniej groszy za kilogram tych owoców, co było stawką uwłaczająca, niepokrywającą nawet kosztów produkcji" - stwierdził były minister rolnictwa.

Wprawdzie tegoroczne zbiory nie zostały jeszcze dokładnie oszacowane i na pełne dane musimy poczekać, to jednak, zdaniem Ardanowskiego pewne jest, że tegoroczne zbiory będą wyższe niż w ubiegłym roku.

"Nie chcę tego nazwać klęską urodzaju, bo duże plony to żadna klęska, ale trzeba umieć je dobrze spożytkować, żeby nie powtórzyła się sytuacja, kiedy rolnikom płacono za kilogram zdrowych, pięknych jabłek żenująco niskie stawki" - zaznaczył.

Ardanowski przypomniał, że w 2018 roku, aby przeciwdziałać patologii na rynku owoców, resort rolnictwa pod jego kierownictwem podjął decyzję, żeby "poprzez firmę która chciała wesprzeć rząd, dokonać zakupu niewielkich ilości - ok. 4 proc. jabłek na rynku". "Dzięki temu udało się uzyskać w ciągu kilku miesięcy satysfakcjonującą rolników cenę, na poziomie ok. 30 - 35 groszy za kg" - podał.

Zwrócił uwagę, że w tym roku możemy mieć do czynienia z podobną sytuacją:

"Może tych jabłek nie będzie więcej niż w 2018 roku, ale trzeba pamiętać, że są jeszcze zapasy w magazynach, i jest też sytuacja z terenów gdzie były gradobicia, że uszkodzone jabłka już nie będą sprzedawane jako deserowe, ale pójdą na przerób czyli na produkcję soków, musów i innych deserów" - wyjaśnił.

Ardanowski wyraził nadzieję, że jeśli zajdzie potrzeba, ministerstwo rolnictwa „podejdzie do tematu odważnie”. "Opierając się na wydarzeniach z 2018 roku minister może zobaczyć, że nawet niewielką interwencją rynkową, można skutecznie ten rynek stabilizować" - zaznaczył Ardanowski. "Oczywiście trzeba mieć na uwadze sytuację na rynkach międzynarodowych i pamiętać, że ceny są głównie kształtowane w USA" - powiedział.

Według byłego ministra rolnictwa stawka 35-40 groszy będzie "godziwa" dla sadowników i zapewni zysk firmom przetwórczym.

"Zdaniem Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej (IERiGŻ), biorącego pod uwagę ceny koncentratu jabłkowego na rynkach światowych, cena za kilogram jabłek do przetwórstwa powinna wynieść ok. 35-40 groszy" – powiedział.

Źródło: bankier.pl, za: PAP

Komentarze  

+1 #10 Ekonom 2021-09-06 04:24
Prawdziwemu Polakowi nie trzeba tłumaczyć gdzie jest wolność a gdzie się ona kończy. Wczoraj w telewizji w programie SALON DZIENNIKARSKI poseł Marek Markiewicz pięknie mówił jak pod pojęciem wolności krzywdziło się ludzi. Jak " Targowica" wyprodukowała zdrajców nie po to żeby krajowi było lepiej a po to żeby przejąć władzę ówczesnego króla. Podobnie jest I dziś. Zobaczcie sobie w necie ten program. Ja też oglądam TVN i się nie boję go. Dzis nie mam czasu pisać. Praca czeka.
Cytować
-5 #9 Guest 2021-09-05 16:30
Ekonom baranie.....czyli jak ja chce kupić ziemie w Holandii czy na Ukrainie to tak samo maja oni mówić o mnie???
Co ty zakuty łbie masz w tej głowie z tymi Niemcami.......????
Ty baranie jest wolny swiat....ludzie podróżują gdzie chcą i prowadza biznes gdzie chcą...na tym polega WOLNOSC....
Wyjdz baranie zza swojego podwórka i plota......szerzej spojrzysz wtedy na swiat.....wyjedz z tej Polski choć 2 razy do roku.....zobacz co się na świecie dzieje......wtedy nie będziesz takich glupot pieprzyl.
Cytować
+4 #8 Ekonom 2021-09-05 12:25
Cytuję Roman:
5 dni minęło i nie dowiedziałem się o żadnych sukcesach Adamowskiego a taki dobry byl

To że nie nazwał sadowników " frajerami", to już też sukces. Eskimos pomógł kilku procentom sadowników. A kilka procent to jest kilka razy więcej niż zero. I każdy procent jest wartością. Nie ma tyle arogancji co ten od frajerów.
Zabronił by obszarnicy niemieccy kupowali obszary Polskiej ziemi. Polska ziemią powinna być TYLKO dla Polaków. Każdy kto inaczej myśli urodził się zdrajcą narodu.
Nie każdy ma czas pisać w internecie.
Cytować
-7 #7 Roman 2021-09-05 06:19
5 dni minęło i nie dowiedziałem się o żadnych sukcesach Adamowskiego a taki dobry byl
Cytować
0 #6 Roman 2021-08-31 13:27
Cytuję Jabcok cydrowy:
Komu przeszkadzał ten Ardanowski, jako minister rolnictwa? Przecież on zawsze dobrze mówi i jako jedyny robi. Wiele ostatnich zmian prawnych w rolnictwie, zawdzięczamy właśnie jemu. I nie jest to nie wiadomo co - jedynie egzekwowanie prawa unijnego względem polskiego rolnika, który mimo obecności w EU, kopany był polskim, komunistycznym prawem. A jeszcze i tak nie wszystko jest dopasowane.


Co takiego zrobił?

Oprócz wałków w eskimosie?
Cytować
+3 #5 Nowy 2021-08-31 09:39
A jak oni chcą zrobić tą cenę 40gr.?
Ustawą? Pedały z Brukseli ich zjedzą za taki manewr.
Czy zrbią Eskimos II żeby wybrane cwaniaczki mogły robić wałki?
Cytować
+2 #4 piotrek197704 2021-08-31 06:57
nareszcie ktoś się mądrze wypowiada, i to zarówno ktoś z rządu jaki i sadownicy
Cytować
-3 #3 Roman 2021-08-31 05:35
Trzeba dosadzac bo jest za mało i inni wejdą na nasze miejsce

Wysokie ceny przemysłu to przekleństwo naszego sadownictwa
Cytować
+3 #2 Jabcok cydrowy 2021-08-31 04:56
Komu przeszkadzał ten Ardanowski, jako minister rolnictwa? Przecież on zawsze dobrze mówi i jako jedyny robi. Wiele ostatnich zmian prawnych w rolnictwie, zawdzięczamy właśnie jemu. I nie jest to nie wiadomo co - jedynie egzekwowanie prawa unijnego względem polskiego rolnika, który mimo obecności w EU, kopany był polskim, komunistycznym prawem. A jeszcze i tak nie wszystko jest dopasowane.
Cytować
+10 #1 Zwykły 2021-08-30 18:51
Tak Panowie. Jak by do końca sezonu się utrzymała te 35 gr przy tym urodzaju i 40 gr przy mniejszym to by było optymalnie. Większą cena zachęca do jego produkcji, nasadzeń, a niższa robi krzywdę sadownikowi . Ale.... co roku optymalnie. Każde skoki ceny od tego poziomu robią krzywdę. Trzeba się z tym pogodzić. Bo inaczej będzie to pokutować w obydwie strony.
Cytować

Powiązane artykuły

X