Na tajwańskim rynku jest miejsce dla polskich jabłek

Na tajwańskim rynku jest miejsce dla polskich jabłek – to zdanie tajwańskiego importera owoców Pana Casey Shih z firmy Emperor Fruits Co. Ltd.

Pomimo dużej odległości jest to rynek bardzo ciekawy i niewykorzystany potencjał eksportowy. Tajwan opiera się na imporcie, co prawda produkuje jabłka, ale są to ilości śladowe.

Jakie owoce wybierze Tajwańczyk?

Preferowane są jabłka słodkie, soczyste, o intensywnie czerwonym kolorze. W ostatnich latach rynek jabłek uległ zmianom, zwłaszcza dużemu zróżnicowaniu cenowemu. W zależności od lokalizacji występuje inny rodzaj konsumenta.

,,Najważniejsze żeby ewentualne dostawy były skoordynowane z akcją promocyjną, w tej chwili na rynek tajwański wchodzą jabłka koreańskie i dzięki kampaniom promocyjnym są bardzo popularne. Jednym ze sposobów na sprzedaż w supermarketach jest degustacja w sklepie, zauważamy że taka bezpośrednia forma promocji przynosi efekty. Ostatnio bardzo zwiększyła się sprzedaż on-line i promocja w internecie też ma coraz większe znaczenie.”

Fima Emperor importuje jabłka z 10 krajów na świecie. Najczęściej wybieranym przez konsumentów jabłkiem jest Fuji.

,,Fujii to rzeczywiście ulubione jabłko Tajwańczyków, ale od połowy sierpnia do końca października mamy okienko na także cenioną odmianę - Galę” dodaje przedsiębiorca.

Komentarze  

+7 #1 Chochlik 2022-04-01 12:11
Gala????

Myślałem,że prezes ulokował tam ajdareda

Galę to każdy głupi sprzeda
Cytować

Powiązane artykuły

X