Kowalczyk o pomocy dla poszkodowanych przez Kampol-Fruit
We wtorek (3.01) przed firmą Kampol-Fruit w Rykach rozpoczęła się kolejna odsłona protestu producentów owoców i warzyw, którzy starają się o odzyskanie należnych im pieniędzy. Dziś do sprawy odniósł się minister rolnictwa, Henryk Kowalczyk.
Firma Kampol-Fruit jest winna dostawcom owoców i warzyw blisko 74 mln złotych. 1 października 2022 r. rozpoczął się proces restrukturyzacyjny, w wyniku którego dostawcy mają otrzymać połowę swoich należności za dostarczone owoce i warzywa, w rozłożone na kilkadziesiąt nieoprocentowanych rat.
Podczas czwartkowej wizyty na Lubelszczyźnie wicepremier Henryk Kowalczyk został zapytany o sprawę pomocy dla plantatorów z Ryk, którzy nie dostali pieniędzy za dostarczone owoce i warzywa od firmy Kampol-Fruit. Minister rolnictwa przekazał, że trwa wyjaśnianie tej sprawy.
Poinformował też, że złożył do prokuratury zawiadomienie w sprawie działalności firmy Kampol-Fruit z Ryk.
- Zgłosiłem do prokuratury doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa, dlatego, że jest tu możliwość nielegalnego wyprowadzenia środków finansowych z tej firmy – poinformował wicepremier.
Zapewnił, że jak tylko zostanie ogłoszona formalna upadłość, to poszkodowane osoby otrzymają pomoc. Dodał, że na etapie uzgodnień międzyresortowych jest obecnie ustawa o Funduszu Gwarancji Rolnych. – To jest ustawa, która jest już w rządzie i mam nadzieję, że w ciągu kilku miesięcy przyjmie ją parlament. Wtedy będziemy mieli narzędzie do wypłacenia należności rolnikom bez czekania na proces upadłości, bo to jest niezwykle ważne – skomentował Kowalczyk.
"Taką pomoc można udzielać w momencie, kiedy zakład ogłosi upadłość. Ten proces prawny trwa, śledzimy te wydarzenia. Zgłosiłem do prokuratury doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa, dlatego, że jest tu możliwość nielegalnego wyprowadzenia środków finansowych z tej firmy" - poinformował wicepremier.

źródło Kurier Lubelski; Business Insider; fot: twitter/@Agrestt_
Sadownicy polują
- Uszkodził kilkanaście ambon myśliwskich. Usłyszał zarzuty
Siedem zarzutów dotyczących uszkodzenia mienia i narażenia osoby na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty...
- Sadownicy polują: Polscy myśliwi padają ofiarą agresji?
Taka teza pojawia się w artykule pt. „O agresji wobec myśliwych” autorstwa prof. dr hab. Dariusza...
- Sadownicy polują: Czy godzi się zabijać zwierzęta dla trofeów?
Stosunek większości Polaków do zabijania dzikich zwierząt przez myśliwych jest taki, że działanie to...
Najnowsze artykuły
- Alnova, Burgred – wykopywanie drzewek w szkółce Bielak
- Śmiertelny wypadek podczas wyprzedzania ciągnika rolniczego
- Inteligentne tachografy z dofinansowaniem
- Przed europejskim rolnictwem szereg problemów
- Nielegalne pestycydy trafiły do sklepu. Interwencja KAS
- Nadciąga arktyczne powietrze: mokry i zimny tydzień przed nami
- Przymrozek, grad, huragan – zwykłe ubezpieczenie to za mało


Komentarze
Cytuję Rycho:
No a Kaczyński wywierając nacisk na prokuraturę wsadził Komendę
I co?
Pomylił się biedaczek
Spokojnie
Mamy PiS...Pasożyty i Szkodniki
Minister zero zaraz zadziała i będzie pięknie i wspaniale
Ci z Amber Gold babe już puścili a złodziej nie długo wyjdzie. U nas nigdy nie było kar dożywotnich dla złodziei. W Ameryce są . Nawet potrójne dożywocia. Chore prawo. Dla złodziei. Ale za cukierka z marketu czy batonik to się siedzi.