Przymrozki wyprzedzają przepisy

 

Zarząd Wielkopolskiej Izby Rolniczej wystąpił do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jana Krzysztofa Ardanowskiego z wnioskiem o zmianę definicji wiosennych przymrozków, określoną w ustawie o ubezpieczeniu upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Pismo Prezesa WIR Piotra Walkowskiego zawiera poniższą argumentację:

Postępujące zmiany klimatu, przejawiające się w Polsce m.in. łagodnym przebiegiem zimy z niewielkimi opadami śniegu i deszczu oraz stosunkowo wysokimi temperaturami powietrza w okresie przedwiośnia skutkują przyśpieszeniem rozpoczęcia wegetacji roślin nawet o 2-3 tygodnie. Konieczność jak najefektywniejszego wykorzystania skromnych zimowych zapasów wody glebowej skłania większość rolników do podejmowania decyzji o wcześniejszych siewach roślin jarych i wcześniejszym sadzeniu ziemniaków.

Jednak mimo ocieplania się klimatu, nie maleje zagrożenie uszkadzania roślin przez wiosenne przymrozki. Ustawa z dnia 7 lipca 2005 r. o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich stanowi, że przymrozki wiosenne oznaczają szkody polegające na całkowitym lub częściowym zniszczeniu roślin lub całkowitej utracie plonu lub jego części spowodowane przez obniżenie się temperatury poniżej 0oC dopiero od dnia 15 kwietnia do dnia 30 czerwca. Zapis ten oznacza w praktyce, że rolnik nie może ubiegać się o odszkodowanie z tytułu zawartego ubezpieczenia, jeżeli uprawa została zniszczona przez przymrozek, który wystąpił przed tą datą. Należy przypuszczać, że kilkanaście lat temu, gdy pisano ustawę, 15 kwietnia był dniem zakończenia siewu większości roślin jarych i wcześniej występujące przymrozki jeszcze nie zagrażały uprawom. Tymczasem w latach ostatnich siewy większości roślin jarych kończą się już pod koniec marca.

Przedstawiając powyższe, Zarząd Wielkopolskiej Izby Rolniczej zwrócił się do Ministra z prośbą o podjęcie inicjatywy zmierzającej do dostosowania ustawowego terminu zapewniającego ochronę ubezpieczeniową z tytułu wystąpienia przymrozków wiosennych do aktualnie panujących w kraju warunków atmosferycznych.

 

Komentarze  

-2 #3 Guest 2019-04-24 03:38
Zmiany klimatu są niezaprzeczalne. To pewne, że nauka z dużym prawdopodobieństwem już wie, iż przyczyna tych zmian jest po za naszym zasięgiem. Zlokalizowana w jądrze ziemi, i bardzo możliwe, że powiązana z interakcjami w naszym układzie słonecznym. Wracając do meritum Guest nr.1 ma rację, w pewnym zakresie Roman też. Zmiany. Pan Minister wywodzi się z Izb Rolniczych, spodziewamy się więc , braku oporu materii w zrozumieniu clou problemu. A co Pan Minister myśli o takich faktach: 9 dzień od przymrozku i zgłoszenia szkody, a rzeczoznawca ze strony ubezpieczyciela nie dał znaku życia; na infolinii informują rolnika o tym, by nie chronić na pewnym areale upraw środkami ochrony roślin, teraz w okresie największego zagrożenia chorobami?! Czyli nie dość, że przymrozek, to rolnik jest narażony na utratę pozostałego ewentualnego plonu w związku z masowym, spodziewanym wystąpieniem chorób grzybowych?
Cytować
+1 #2 Roman 2019-04-23 20:50
Zostałem wezwany do tablicy ...tu jestem i twierdzę,że te zmiany klimatyczne to wielka ściema by wyciągnąć kasę z kieszeni biednych jak Polska krajów....

Dla potwierdzenia słów trochę statystyki,która została przez ekooszolomow usunięta z obiegu....a która przypomina w każdym wystąpieniu lord Christofer Monckton...
Odsyłam do YT bo warto posłuchać i dowiedzieć się prawdy...

Otóż od XIII do XIX wieku mieliśmy mała epokę lodowcowa, w trakcie której zdarzało się że Bałtyk zamarzał i 13 karcz na nim stało a do Szwecji daniami się jeździło....średnioroczne temperatury były dużo niższe niż teraz....po prostu teraz temperatury wracają do normy sprzed tej epoki...

I to cała tajemnica

Gdyby nie pomijano tych danych każdy przeciętny człowiek by to dostrzegł;)
Cytować
-3 #1 Guest 2019-04-23 17:43
No proszę jaki postęp ktoś głośno i wyraźnie powiedział o zmianach klimatycznych i poparł to przykładem .
A gdzie oponenci gdzie ci co twierdzą że nie ma zmian tylko ludziska przesadnie narzekają.
Cytować

Powiązane artykuły

X