Gradobicia i podtopienia we Włoszech

fot. Vigili del Fuoco

Jak informuje Intalian Fruit News, kolejna fala złej pogody zdewastowała dziesiątki hektarów upraw we Włoszech. Szczególnie źle sytuacja wygląda w przypadku czereśni i moreli. Zalane są całe sady.

W  niedzielę 12 maja regiony Basilicata i Apulia we Włoszech zostały poważnie dotknięte gradobiciem i ulewnymi deszczami. Podobnie prowincje Forlì-Cesena i Rawenna (Emilia Romagna). Obfite opady spowodowały podniesienie stanów rzek, które zalały plantacje.

Niektóre źródła podają, że ponad 70% owoców pestkowych w rejonie Basilicaty zostało zniszczonych podczas gradobić. Jeśli chodzi o obszary uprawy czereśni w Apulii, w niektórych regionach szacuje się, że straty dojdą do 50%. W regionie Emilia-Romania największe szkody również dotyczą sadów czereśniowych i morelowych. 

Przyglądając się prognozom pogody dla Polski można powiedzieć, że sytuacja także nie wygląda zbyt optymistycznie. Przewidywane są nie tylko obfite opady deszczu, ale również możliwe gradobicia. Susza, która dręczyła uprawy od wiosny, bardzo szybko może przeistoczyć się w odwrotny problem.