Jakie stawki za karczowanie sadu?

Dźwięk pił spalinowych rozbrzmiewa głośnym echem od przerwy świątecznej. W parze z karczowaniem niedochodowych kwater idzie wzmożone zainteresowanie usługami wyrywania karp po ściętych drzewach.

Przeglądając fora i serwisy ogłoszeniowe łatwo dostrzec, że ofert usługowego karczowania sadu czy usuwania karp jest znacznie mniej niż zazwyczaj. Powodem jest duży popyt. Oferujący tego typu usługę mają zleceń pod dostatkiem. Natomiast nie brakuje ogłoszeń, w których oferuje się drewno w zamian za usunięcie sadu. Kolejka jest długa i  usługę trzeba zamawiać z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. 

Stawki są zróżnicowane. Jeśli chodzi o umowę na „dniówkę” za wyrywanie karp jest to od 100 do 150 złotych za godzine. Można także umówić się na zapłatę „od sztuki”. Tutaj w zależności od wielkości jest to od 3 do 5 złotych za sztukę.  Są również oferty, które zawierają również sprzątnięcie drzew z pola – w tym przypadku jest to około 2 000 złotych za hektar sadu. 

 

Warto zauważyć, że jeszcze trzy, dwa lata temu temat karczowania niedochodowych kwater budził wśród sadowników spore dyskusje. Dla jednych było oczywistym, że stopniowo (a na pewno w miarę możliwości) należy pozbywać się starszych, mniej dochodowych kwater. Argumenty drugiej strony były różne, ale najczęściej mówiły o kwestiach finansowych.

Jednak każdy kolejny rok pokazuje, że sytuacja w sadownictwie nie zmieni się diametralnie na lepsze. Z pewnością natomiast nastąpią (szybciej lub wolniej) roszady, a większość producentów jest przekonana, że pewna część gospodarstw nie podoła zmieniającym się realiom. Sytuację dobrze obrazuje obecny sezon – mimo że jabłek jest znacznie mniej, ceny są niższe niż wielu oczekiwało.

Jak widać, coraz większa część sadowników pozbywa się złudzeń i niejako świadczą o tym właśnie wszechobecne odgłosy pił spalinowych. Starsze kwatery, stanowią pewnego rodzaju zabezpieczenie pod względem plonu, jednak jak pokazał rok 2018, odmiany niepopularne w roku urodzaju i tak gniły pod drzewem. Marnowały się, chociaż w tych kwaterach prowadzono „normalną” ochronę, nie wspominając już o dużych kosztach cięcia zimowego/letniego.

Komentarze  

+4 #5 Roman 2019-11-08 09:02
W tym roku nie opłaca się wymieniać kwater....drzewka drogie ,słupki też...bez sensu...

W zeszłym roku trzeba było karczować i sadzić bo tanio bylo
Cytować
+1 #4 Łukasz 2019-11-07 20:32
Przecież nie opłaca się tego kopać i sprzątać.
Recykler czy też mulczer leśny i obrazu można siać czy sadzic.
Cytować
0 #3 Guest 2019-11-07 19:46
dobrze rozpal spory wiatr i będzie ok.
Cytować
0 #2 Piotr 2019-11-07 18:54
Cytuję Grzegorz:
Czy wiecie może jak pozbyć się karp, żeby nie namęczyć sie z nimi? Co roku jest problem, bo chętnych na nie brak? Palić się nie chcą.
Może jakiś artykuł na ten temat?

Frez wgłębny.
Cytować
+1 #1 Grzegorz 2019-11-07 17:17
Czy wiecie może jak pozbyć się karp, żeby nie namęczyć sie z nimi? Co roku jest problem, bo chętnych na nie brak? Palić się nie chcą.
Może jakiś artykuł na ten temat?
Cytować

Powiązane artykuły

X